Chevrolet Blazer to SUV, który został zaprezentowany po raz pierwszy w 1982 roku.
Choć SUV-y oraz crossovery stoją największą popularność zdobyły w XXI wieku, a mówiąc dokładniej w poprzedniej dekadzie, nie oznacza to, iż takie samochody nie były już konstruowane o wiele wcześniej. Producenci, których aktualnie uznajemy za dominatorów w tej kategorii, produkowali bowiem tego typu pojazdy o wiele szybciej. Choć aktualnie notowania Chevroleta nie należą do najwyższych, on również dość szybko szukał miejsca na rynku SUV-ów, na co dowodem jest intrygujący model Blazer.
Chevrolet Blazer – historia modelu
Chevrolet Blazer zadebiutował na rynku w 1982 roku i w tym samym roku trafił on do powszechnej produkcji. Był to kompaktowy SUV konstruowany razem z markami GMC (S-15 Jimmy) oraz Oldsmobile (Bravada). Sam samochód był de facto uzupełnieniem gamy SUV-ów Amerykanów, która już w latach 80. była naprawdę mocno rozwinięta.
Chevrolet skupił się przy produkcji Blazera na obu Amerykach, co widać chociażby po miejscach, gdzie to auto było produkowane – aż cztery fabryki mieściły się w Stanach Zjednoczonych, a oprócz tego możemy wyróżnić wytwórnię w Brazylii oraz Wenezueli. Nie oznacza to jednak, iż Blazer nie był eksportowany na inne rynki, między innymi europejskie czy azjatyckie.
Chevrolet Blazer pierwszej generacji charakteryzował się dość kanciastymi kształtami, które w latach 80. nikogo raczej nie dziwiły. Liczyła się bowiem najbardziej funkcjonalność, a w tym aspekcie Blazer mógł się pochwalić naprawdę wieloma rzeczami. Projekt nadwozia z charakterystycznym tyłem pozwolił na uzyskanie naprawdę sporej przestrzeni załadunkowej mimo niewielkich rozmiarów (4326 mm długości, 1661 mm szerokości, 1633 mm wysokości). Dodatkowo w samochodzie w komfortowy sposób mogło siedzieć aż pięć osób.
Druga generacja Blazera wprowadziła naprawdę wiele zmian w konstrukcji samochodu. SUV wskoczył o klasę wyżej do segmentu D, a także nabrał bardziej obłych kształtów dzięki wygładzeniu kantów. Znacznie się również powiększył, zachowując oczywiście atuty związane z zagospodarowaniem wnętrza. Oprócz Ameryk, Blazer zaczął być również oficjalnie sprzedawany na całym świecie.
Chevrolet Blazer – historia współczesna
Po wygaśnięciu drugiej generacji, Chevrolet zdecydował się nie tworzyć następcy Blazera. Wprowadził za to nowy model – Equinoxa. Nie oznacza to jednak, iż w tym miejscu historia Blazera dobiega końca. Amerykański producent w 2018 roku przedstawił bowiem fanom zupełnie nowe wcielenie tego modelu.
Najnowszy Blazer to crossover segmentu E, a więc plasuje się on w klasie wyższej. Posiada on naprawdę ogromne wymiary i bardzo nowoczesną stylistykę. Warto dodać, iż najnowszy Blazer produkowany jest na potrzeby rynku Ameryki Północnej, Ameryki Południowej oraz Chin i nie znajduje się w oficjalnej europejskiej produkcji, jak każdy inny model Chevroleta od 2014 roku.
Chevrolet Blazer – dane techniczne
Najnowszy Chevrolet Blazer jest o wiele, wiele większy od swoich poprzedników, co wymuszone jest oczywiście awansem do segmentu E i skierowaniem auta m.in. dla klientów z Ameryki Północnej. Jego długości to 4862 mm (4999 mm w przypadku wersji chińskiej), szerokość – 1948 mm (1953 mm w Chinach), a wysokość – 1702 mm (1736 mm w Chinach). Masa auta również robi naprawdę spore wrażenie, gdyż w zależności od wersji wyposażenia i wybranego silnika będzie się ona wahać w granicach 1728-2000 kilogramów.
Chevrolet Blazer – gama silnikowa
W przypadku jednostek napędowych skupimy się na dostępnej w naszym kraju drugiej generacji Blazera. Chevrolet oferował w tym aucie jedynie silniki benzynowe, lecz każdy z nich cechował się sporą pojemnością. Najmniejszy motor posiadał bowiem pojemność... 2.2 litra (118 KM). Oprócz tego mieliśmy również wiele różnych w zależności od roku produkcji wersji jednostki 4.3 V6. Najmocniejsze odmiany generowały moc 193 koni mechanicznych.
Chevrolet Blazer – ceny
Aktualnie Chevroleta Blazera naprawdę trudno jest dorwać w Polsce. Jeżeli jednak pojawiają się już jakieś egzemplarze, najczęściej są to klasyki, których wartość jest naprawdę spora, lecz może się też bardzo wahać. Najlepiej zachowane egzemplarze mogą jednak kosztować nawet 50 tysięcy złotych.