SUVy są niezwykle popularne od przełomu pierwszego i drugiego dziesięciolecia XXI wieku. Aktualnie wśród nowych aut jest to najchętniej wybierany typ nadwozia i widać to ofercie marek, gdyż w znacznej większości SUVy stanowią połowę lub nawet i większą część oferty. Opel swojego pierwszego udanego SUVa miał jednak znacznie wcześniej bo w latach 90. i był to model Frontera.
Opel Frontera – historia modelu
Produkcja Opla Frontera rozpoczęła się w 1991 roku w zakładach mieszczących się w Luton na terenie Wielkiej Brytanii. Auto budowane było nie tylko jako Opel Frontera, lecz także jako Isuzu Wizard, Vauxhall Frontera, Holden Frontera oraz Isuzu Frontera. Konstrukcyjnie samochód bazował na Isuzu Mu oraz Isuzu Mu Wizzard, czyli SUVie japońskiej marki, który znany był na niektórych rynkach również jako Isuzu Amigo bądź Rodeo w zależności od ilości drzwi. Pokrewieństwo wynika z faktu, że koncern General Motors, który był właścicielem Opla miał również udziały w Isuzu i mógł korzystać z jego dorobku technicznego. Dlatego GM wykorzystało płytę podłogową czy układ napędowy z Isuzu i stworzono w ten sposób Opla Fronterę.
Fronterę oferowano jako 3- bądź 5-drzwiowego SUVa i na pierwszy rzut oka widać, że auto ma terenowe usposobienie. Największy znak to wielkie koło zapasowe przymocowane do klapy bagażnika, co jest typowe dla samochodów terenowych oraz spory prześwit i wielkie klapy za kołami. Pierwsza generacja nie była jednak wybitnie udana. Trwałość wysokoprężnych jednostek była bardzo niska, a samo auto nie powalało wykonaniem. Pomóc miał facelifting w 1997 roku, który zmienił wnętrze lekko je unowocześniając. Na większe zmiany trzeba było jednak poczekać.
W 1997 roku Opel zaprezentował Fronterę B, czyli drugą odsłonę swojego SUVa. Auto nie było nową konstrukcją, a jedynie ewolucją Frontery A, lecz zmiany pozwoliły na znaczną poprawę samochodu. Wymieniono awaryjne jednostki wysokoprężne na silnik 2.2 i poprawiło to nieco trwałość. Ponadto pozbyto się większości usterek i poprawiono wykonanie. To co najważniejsze to niezłe zdolności terenowe. Nie są one wybitne, lecz Frontera pozwala na pokonywanie prostszych nierówności i trudnych podjazdów czy nieodpowiedniej nawierzchni.
Ponadto auto ma niezłe wyposażenie, które zawiera elektryczne szyby, lusterka, skórzaną kierownicę, tylne zagłówki, klimatyzację, światła przeciwmgłowe, centralny zamek wraz z pilotem, komputer pokładowy, a w dodatkowych opcjach automatyczną skrzynię biegów, skórzane fotele z ogrzewaniem w przednim rzędzie, podgrzewane spryskiwacze czy też specjalne przednie orurowanie z lampami halogenowymi. Auto ma więc także terenowy wygląd.
Fronterę wycofano z produkcji w 2004 roku na rzecz Opla Antara, co spotkało się z bardzo negatywnym odbiorem, gdyż następca okazał się znacznie gorszym samochodem od poczciwej Frontery.
Opel Frontera – dane techniczne
Frontera drugiej generacji w zależności od wersji mierzy od 4268 do 4658 milimetrów długości, a jej rozstaw osi to od 2462 do 2702 milimetrów. Szerokość wynosi 1788 milimetrów i wysokość sięga od 1704 do 1758 milimetrów. Frontera B otrzymała trzy gwiazdki w testach bezpieczeństwa Euro NCAP. W bagażniku pomieścimy 321 litrów w wersji 3-drzwiowej. 5-drzwiowa Frontera daje do dyspozycji przestrzeń bagażową o pojemności wynoszącej 518 litrów.
Opel Frontera – silniki
Wybór jednostek napędowych nie jest specjalnie wielki, lecz są tu naprawdę niezłe silniki. Mniej polecane są jednostki wysokoprężne, które w Fronterze B przybierają postać silnika 2.2 DTI o mocy 115 lub 125 koni mechanicznych. Mają niezłe osiągi, lecz ich awaryjność jest na sporym poziomie i Frontera napędzana olejem napędowym może pochłonąć sporo pieniędzy i nerwów podczas wizyt u mechanika.
Frontera B ma dostępne dwie jednostki benzynowe. Słabszy silnik to 2.2 16V. Wytwarza on 147 koni mechanicznych oraz 203 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie do 100 km/h to 13.4 sekundy. Mocniejsza i najlepsza pod względem frajdy z jazdy jest spora jednostka 3.2 V6 o mocy 205 KM. Rozpędza ona SUVa do 100 km/h w 9.7 sekundy, ale jest niesamowicie paliwożerna.