Polska drugim producentem baterii do „elektryków” na świecie
Do przejęcia europejskiego rynku przez elektryki pozostało 12 lat. Mało kto jednak wie, że na tym znacząco skorzysta Polska. Nasz kraj jest bowiem prawdziwym potentatem na rynku baterii do samochodów elektrycznych. Polska to drugi największy ich producent, a wszystko dzięki wręcz ogromnej fabryce znajdującej się pod Wrocławiem. Co dokładnie sprawia, że Polska bateriami stoi?
Rozwój produkcji akumulatorów w Polsce
Sektor produkcji baterii litowo-jonowych w naszym kraju jest stosunkowo młody, biorąc pod uwagę to, jak duży jest jego udział w polskim eksporcie. Jeszcze w 2017 roku jego wartość wynosiła zaledwie miliard złotych. Od tego momentu jest to jednak niezwykle dynamicznie rozwijający się sektor. Już w 2022 roku wycena wzrosła do aż 38 miliardów, co oznacza aż 38-krotne zwiększenie wartości w ciągu zaledwie 5 lat. Wszystko to efekt wielu zagranicznych inwestycji i nie tylko.
Największa firma, która produkuje baterie w Polsce to oczywiście LG Energy Solutions. Pochodzące z Korei Południowej przedsiębiorstwo, to jedna z wielu firm z tego kraju inwestujących w okolicy stolicy Dolnego Śląska. Jednocześnie LG Energy Solutions należy do najważniejszych zagranicznych inwestorów w całym kraju. Posiadana przez tę firmę fabryka to największy zakład produkujący baterie do samochodów elektrycznych w całej Europie i jeden z największych na świecie. Obecnie moce produkcyjne fabryki to aż 86 GWh. Wartość ta już niebawem ma wynosić 115 GWh. W planach jest też jej znaczące zwiększenie, aż do 200 GWh. W ten sposób Polska będzie mogła utrzymać wysoką pozycję na rynku produkcji baterii.
LG Energy Solutions to nie jedyna inwestycja w produkcję baterii w Polsce. Powstaje między innymi Polski zakład GigafactoryX. Fabryka ma być zbudowana w Pruszkowie i odpowiada za nią firma Impact Clean Power Technology. Będzie to zakład dużo mniejszy, niż ten LG, lecz wciąż o sporym znaczeniu w tym sektorze. Inne firmy, które inwestują w naszym kraju w produkcję baterii to na przykład Mercedes-Benz Manufacturing Poland, BMZ, Guotai Huarong, SK Innovation, czy Caphem.
Czy Polska utrzyma wysoką pozycję w przyszłości
Na ten moment Polska jest drugim największym producentem baterii na świecie, lecz utrzymanie tej pozycji jest raczej niemożliwe. Nasz kraj powinien jednak pozostać w okolicy pierwszej piątki. Aby tak się stało, sektor bateryjny wymaga jednak wzmocnienia. Swoje zdanie na ten temat przedstawiła organizacja PSPA, czyli Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatwynych. Uważa ona, że inwestycji wymagają trzy obszary.
Pierwszy dotyczy surowców potrzebnych do produkcji baterii. Mowa tu przede wszystkim o licie. Ten pierwiastek jest powszechnie obecny w Europie. Wydobycie go to jednak niezbyt prosta sprawa i wymaga jeszcze wiele czasu na zakończenie potrzebnych inwestycji.
Kolejna bardzo ważna kwestia to zapewnienie wyszkolonej kadry. Do produkcji nowoczesnych baterii na tak dużą skalę potrzebni są wykwalifikowani specjaliści i to w niemałej ilości. W całej Europie przeszkolenia może wymagać 800 tysięcy pracowników, a do tego mają powstać aż 4 miliony nowych miejsc pracy. To może wymagać szeroko zakrojonych programów szkoleniowych organizowanych przez poszczególne państwa, czy też całą Unię Europejską.
Aby produkcja baterii utrzymała się na wysokim poziomie, konieczne jest też zadbanie o innowacyjność w łańcuchach dostaw. Te regularnie się zmieniają, a do tego wpływ na nie ma obecna sytuacja geopolityczna. Wydarzenia takie, jak pandemia koronawirusa, czy wojna w Ukrainie pokazały, że łańcuchy dostaw mogą zostać zerwane w mgnieniu oka. Dlatego konieczne będzie odpowiednie przygotowanie, dywersyfikacja źródeł potrzebnych surowców, czy też spora elastyczność w planowaniu łańcuchów dostaw. To, czy Polsce uda się utrzymać wysoką pozycję w sektorze bateryjnym okaże się w następnych latach. W tym momencie możemy jednak mieć powody do dumy. Baterie litowo-jonowe odpowiadają za aż 2,4% polskiego eksportu, a sam sektor niezwykle dynamicznie się rozwija.