Czy warto kupić samochód uszkodzony?

Zastanawiasz się, czy warto kupić samochód z drobnymi uszkodzeniami? Nie jesteś sam - to pytanie pojawia się często u osób, których kuszą atrakcyjne ceny takich pojazdów. No bo umówmy się, lekko wgniecione drzwi czy zadrapany zderzak to głównie kwestia estetyki.

W tym wpisie przyjrzymy się bliżej, kiedy taki zakup może się opłacać, a kiedy lepiej jednak poszukać czegoś w lepszym stanie. Pogadamy o kosztach napraw, dostępności części, możliwościach negocjacji ceny i sprawdzimy, czy rzeczywiście da się wyjść na tym na plus. 

Zakup uszkodzonego auta - czy to się opłaca?

Czy opłaca się kupić auto, które ma kilka wgnieceń, przerysowany lakier czy uszkodzone lusterko i tak dalej? Faktycznie da się na tym sporo zaoszczędzić, ale diabeł tkwi w szczegółach. Oto co musisz wiedzieć:

Zalety zakupu uszkodzonego auta w Polsce

• Cena, czyli kluczowy argument - różnica w cenie wynosi nawet kilkanaście procent. Jeśli dla Ciebie kilka rys czy wgnieceń to kosmetyka, możesz naprawdę sporo zaoszczędzić.
• Możliwość negocjacji - sprzedawcy uszkodzonych aut zwykle są bardziej otwarci na rozmowy o cenie. Warto przed negocjacją wiedzieć, ile kosztują naprawy, aby jak najwięcej zejść z ceny.
• Drobne naprawy = niski koszt - zwłaszcza jeśli masz zaprzyjaźnionego lakiernika czy mechanika. Co więcej, w Polsce, gdzie rynek części zamiennych jest bardzo rozwinięty, bez problemu znajdziesz tańsze zamienniki lub używane elementy w dobrym stanie.
• Personalizacja po swojemu - jeśli chcesz pójść o krok dalej i interesujesz się tuningiem, to uszkodzone auto to świetna baza do modyfikacji. Skoro już wymieniasz podzespoły, możesz od razu zrobić to po swojemu - zmienić kolor lakieru, czy dorzucić sportowy zderzak.

Wady zakupu uszkodzonego auta w Polsce

• Ryzyko ukrytych problemów - na naszym rynku bywa różnie – niektóre auta mają więcej "historii" niż deklaruje to sprzedawca. Czasami za drobnym uszkodzeniem kryje się grubszy problem, którego nie dostrzeżesz po oględzinach.
• Koszty mogą zaskoczyć - czasem, mimo dostępności części, ich cena lub jakość, szczególnie w przypadku rzadkich modeli, mogą Cię zwalić z nóg.
• Czas to pieniądz - czekanie na części, ustalanie terminu z mechanikiem, szukanie odpowiednich fachowców – to wszystko zajmuje sporo czasu. Jeśli nie masz cierpliwości, to gra nie warta świeczki.

Koszty napraw uszkodzonego auta - jak to wygląda w praktyce?

Zanim podejmiesz decyzję o zakupie uszkodzonego auta, warto zastanowić się nad kosztami napraw. Oto, jak to wygląda w praktyce: 

Najtańsze naprawy - małe koszty, szybki efekt

1. Usuwanie zarysowań na lakierze -  powierzchniowe rysy można wypolerować w cenie, od 100 do 500 zł za element (drzwi, klapa itd.). W przypadku głębszych zarysowań retusz (wypełnienie rys, malowanie) wyniesie od 500 zł do 1500 zł za element.
2. Wymiana lusterka bocznego - uszkodzone lusterka to standard przy drobnych kolizjach. W przypadku standardowych modeli aut, zamienniki można znaleźć już od 150 zł (manualne) lub 300–600 zł (z elektroniką). W markach premium (np. BMW, Mercedes) koszt takich części skoczy do około 1000 zł.
3. Wgniecenia bez uszkodzenia lakieru - dzięki metodzie PDR (metoda usuwania wgnieceń bez naruszania lakieru) takie naprawy można wykonać za około od 100 do 300 zł za element. Natomiast większe wgniecenia (np. na drzwiach) za około 500 zł.

Najdroższe drobne naprawy - nie tak tanio, jak myślisz

1. Reflektory LED czy Xenon - nowoczesne reflektory to spory wydatek. Zamienniki do popularnych aut kosztują 70000–2000 zł za sztukę, ale w przypadku marek premium cena oryginałów przekracza 3000 zł za jeden reflektor.
2. Zderzaki z czujnikami parkowania - jeśli zderzak wymaga wymiany i posiada dodatkowe technologie (czujniki, kamery), cena rośnie. Nowy zderzak do auta popularnego modelu to koszt rzędu 800-1500 zł, a przy autach z wyższej półki mówimy już o kwotach przekraczających 2000 zł.
3. Elementy karoserii w rzadkich modelach - jeśli kupujesz rzadkie na polskich drogach auto, to miej się na baczności. Przykładowo, maska do Hondy Civic Type R może kosztować 4000 zł lub więcej. Dla porównania, zamienniki do Skody Fabii można kupić już za 500-800 zł.

Do jakich aut łatwo znaleźć części, a które mogą sprawić kłopot?

Jak chcesz łatwo zdobyć części, to postaw na popularne marki, jak Volkswagen, Toyota, Opel, Ford czy Škoda. Modele takie jak Golf, Corolla czy Astra to pewniaki - części znajdziesz wszędzie i to w całkiem rozsądnych cenach.

Natomiast jak myślisz o czymś bardziej luksusowym, jak Lexus, BMW i8, Audi Q7 czy Maserati Ghibli, to już może być problem. Części do takich aut są drogie i często trzeba długo czekać na ich sprowadzenie.

 Kiedy zakup uszkodzonego auta może być opłacalny?

Jest to zdecydowanie opłacalna opcja  jeśli samochód ma np. wgniecioną klapę bagażnika, zarysowany bok czy porysowany zderzak, a sama mechanika jest w nienaruszonym stanie. W takich przypadkach koszt naprawy nie powinien być wysoki, a cena zakupu auta - znacznie niższa od rynkowej. Co więcej, spokojnie można przyjąć, że jeśli naprawę wykona dobry fachowiec, to nowy lakier wytrzyma od 3 do 5 lat.

Bądź jednak ostrożny przy uszkodzeniach progów, krawędzi drzwi, czy krawędzi maski - codzienne ich otwieranie, drgania, czy obicia sprawią, że "szpachla" nie będzie zbyt trwała. Chyba że wymienisz cały element.  To samo dotyczy słupków i dachu. Te elementy karoserii są bardzo podatne na naprężenia podczas jazdy, zwłaszcza przy parkowaniu w nierównych miejscach. W połączeniu ze spadającymi gałęziami, czy gradem sprawi, że naprawiony lakier będzie mniej trwały

Zakup uszkodzonego auta to także dobry pomysł, jeśli masz smykałkę do majsterkowania. Drobne uszkodzenia takie jak np. polerowanie, czy wymiana lusterka można wykonać bez problemu samodzielnie. Nie zapominajmy również o opcji negocjacji ceny. Jeśli auto ma tylko drobne rysy czy wgniecenia, to można spróbować zejść z ceny o 10-15%. Natomiast w przypadku części do wymiany można negocjować rabat rzędu 15-20%