VW T-Cross

Nowy wygląd VW T-Cross. Jak wrażenia?

Volkswagen T-Cross w odświeżonej wersji w końcu wjeżdża do polskich salonów. Najmniejszy z dostępnych SUV-ów od VW ma jeszcze bogatsze wyposażenie i lepiej wykończoną kabinę. Co jeszcze zmieniło się w nowym Volkswagenie T-Cross i jakie wersje silnikowe są dostępne?

Zmiany wizualne

Volkswagen T-Cross już od samego początku wzbudza zainteresowanie wielu osób. Jego dynamiczne kształty, nowoczesne linie i kompaktowe rozmiary czynią go perfekcyjnym wyborem dla tych, którzy poszukują nie tylko stylowego, ale również praktycznego samochodu. Teraz, z nowym liftingiem, T-Cross prezentuje się jeszcze bardziej atrakcyjnie.

VW T-Cross tył

Pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy, to świeży wygląd zewnętrzny. Volkswagen postawił na nowoczesne i dynamiczne linie, które nadają mu sportowego charakteru. Przeprojektowany grill i reflektory LED dodają mu pewnej elegancji, podczas gdy nowe tylne lampy LED sprawiają, że samochód staje się jeszcze bardziej rozpoznawalny na drodze. Ale to nie wszystko - dostępne są również różne opcje kolorystyczne, które pozwalają dostosować T-Crossa do swojego indywidualnego stylu. Zmiany dotyczą również zderzaka przedniego oraz kratki wlotu powietrza, które zostały nieco dostosowane do nowego designu.

Co zmieniło się w środku?

Wnętrze Volkswagena T-Cross również przeszło pewne modyfikacje. Nowy model oferuje więcej przestrzeni, zarówno dla kierowcy, jak i pasażerów. Możemy cieszyć się większą ilością miejsca na nogi oraz dodatkowymi schowkami i schowkami na napoje. Co więcej, wyposażenie wnętrza zostało ulepszone, a materiały użyte do wykończenia są wysokiej jakości, co dodaje T-Crossowi luksusowego akcentu.

VW T-Cross wnętrze

Przedstawiciele marki podkreślają, że modernizując wnętrze postawili na jakość wykończenia i użytych materiałów. Dlatego na desce rozdzielczej pojawił się bardziej miękki i szlachetniejszy panel, który jest miły w dotyku. Standardem jest cyfrowy zegar w kokpicie oraz dotykowy ekran systemu multimedialnego o przekątnej 8 lub 9,2 cala, w zależności od wersji.

Użytkownicy nadal mają do dyspozycji sporo przestrzeni, dedykowanej dla pięciu osób i przestronny bagażnik mieszczący od 385 do 455 litrów, przy czym tylne siedzenia przesuwają się wzdłużnie o 140 mm. Po złożeniu oparcia przestrzeń bagażowa zwiększa się do 1281 litrów, a oparcie siedzenia pasażera można złożyć, co pozwala na przewóz przedmiotów o długości do 2,4 m. W wersji po liftingu Volkswagen zwiększył także udźwig opcjonalnego haka z 55 kg do 75 kg. Oznacza to, że T-Cross może z łatwością holować cięższe przyczepy lub transportować na haku np. rowery elektryczne.

Dostępne wersje silnikowe

Nowy Volkswagen T-Cross został wprowadzony na polski rynek z trzema silnikami benzynowymi TSI, gdzie moc jednostki wynosi: 95, 115 lub 150 koni mechanicznych. Dostępnych jest także pięć poziomów wyposażenia: Podstawowa (o tej samej nazwie co model), Life, Style i bardziej sportowy wariant R-Line. Generalni importerzy również zwracają uwagę na wariant Premiere Special Edition o którym przeczytać można w dalszej części artykułu.

Volkswagen gdy ogłaszał nowego T-Crossa stwierdził jedynie, że odświeżony T-Cross „napędzany będzie znanym i ekonomicznym silnikiem TSI”. Już wtedy było wiadomo, że klienci mogą wybierać spośród trzech turbodoładowanych silników benzynowych, w tym trzycylindrowego 1.0 o mocy 95 lub 110 KM oraz czterocylindrowego 1.5 o mocy 150 KM. Napęd standardowo odbywa się poprzez manualną skrzynię biegów, w najsłabszej wersji 5-biegową, a w pozostałych wersjach 6-biegową. Opcjonalnie dostępna jest także 7-biegowa dwusprzęgłowa skrzynia biegów (DSG).

Wyposażenie nowego VW T-Cross

Standardowe wyposażenie wersji podstawowej obejmuje: wyposażenie w reflektory LED, tylne światła wykonane w tej samej technologii, system rozpoznawania znaków drogowych, cyfrowy kokpit o przekątnej 8 cali i wyświetlacz systemu informacyjno-rozrywkowego, dwa gniazda USB-C i tylne czujniki parkowania. Dla przykładu, wyższej klasy wariant Life obejmuje: 16-calowe felgi aluminiowe (wzór Nottingham), lusterka rzucające projekcję świetlną jazdy oraz możliwość podłączenia smartfona za pośrednictwem aplikacji App Connect.

Ciekawostką jest, że wariant Premiere Special Edition jest o 800 zł droższy od wersji Life, ale według generalnego importera klienci mogą skorzystać z dodatkowego wyposażenia o wartości prawie 10 000 zł. Funkcje tak skonfigurowanego samochodu obejmują: 17-calowe felgi Bangalore, dodatkowo przyciemniane szyby, kamerę cofania, system bezkluczykowego otwierania i uruchamiania samochodu, czujnik deszczu z systemem wspomagania oświetlenia, lakier metaliczny i wiele innych.

Podsumowanie

Volkswagen T-Cross 2023 po liftingu to model, który z pewnością przyciągnie uwagę wielu kierowców poszukujących nie tylko stylowego, ale również funkcjonalnego crossovera. Nowe zmiany w designie i wnętrzu sprawiają, że samochód wygląda jeszcze lepiej i oferuje większy komfort jazdy. Dostępne wersje silnikowe pozwalają dopasować T-Crossa do indywidualnych preferencji każdego kierowcy. Czy jesteście gotowi na tę nową przygodę?