Volkswagen Golf 9 – nowa generacja tuż za rogiem?
Volkswagen Golf 9 – czy kultowy kompakt przetrwa elektryczną rewolucję?
Volkswagen Golf 9 to temat, który elektryzuje fanów motoryzacji – dosłownie i w przenośni. Przyszłość jednego z najważniejszych modeli w historii europejskiej motoryzacji zaczyna się rysować coraz wyraźniej. Co już dziś wiemy o nowym Golfie? Czy będzie dostępny tylko jako elektryk? I czy zdoła utrzymać swoją pozycję lidera w klasie kompaktów?
Nowy rozdział – Golf przechodzi na prąd
Volkswagen potwierdził, że Golf 9 powstanie na platformie SSP, która zastąpi obecne MQB i MEB. SSP (Scalable Systems Platform) to nowa, zaawansowana architektura przeznaczona dla pojazdów elektrycznych, mająca łączyć zalety obu dotychczasowych rozwiązań.
Co to oznacza w praktyce?
- Golf 9 będzie samochodem elektrycznym – to już niemal pewne.
- Możliwy debiut w 2028 roku.
- Trwają prace nad integracją z nowoczesnym systemem operacyjnym VW.OS 2.0.
- Model ma oferować duży zasięg (nawet do 700 km WLTP) i ultraszybkie ładowanie.
A co z wersjami spalinowymi?
Choć wiele wskazuje na to, że Golf 9 będzie głównie (lub wyłącznie) elektryczny, władze Volkswagena nie wykluczają kontynuacji produkcji Golfa 8 w wersjach spalinowych – szczególnie z myślą o rynkach, które nie są jeszcze gotowe na pełną elektryfikację.
"Golf to ikona. I ta ikona nie zniknie. Będzie elektryczny, ale zachowa swój charakter." – Thomas Schäfer, szef marki Volkswagen
Design – ewolucja, nie rewolucja?
Jak będzie wyglądał Golf 9? Oficjalnych zdjęć jeszcze brak, ale wszystko wskazuje na to, że:
- Zachowa klasyczny profil hatchbacka, tak dobrze znany z poprzednich generacji.
- Stylistyka nawiąże do obecnego Golfa 8 po liftingu oraz ID.3.
- Możemy się spodziewać optymalizacji aerodynamicznej, cienkich świateł LED i bardziej „cyfrowego” wyglądu przodu.
- Zamysł Volkswagena jest jasny – Golf 9 ma być pomostem między przeszłością a przyszłością. Nie stanie się nowym ID.3, ale nowym Golfem ery elektrycznej.
Wnętrze – technologia na pierwszym planie
Nowy Golf ma oferować:
- Duży, zakrzywiony ekran (połączenie zegarów i systemu infotainment),
- Obsługę za pomocą głosu i gestów,
- Integrację z AI (np. ChatGPT) do obsługi funkcji pojazdu i informacji na trasie,
- Systemy autonomicznej jazdy 3. poziomu (przynajmniej opcjonalnie).
Czy Golf 9 zachowa sportowego ducha?
Fani GTI, R czy GTE mogą spać spokojnie – według przecieków planowane są również sportowe wersje elektrycznego Golfa. Co ciekawe, skrót GTI może zostać zachowany nawet w erze elektryków, jako oznaczenie bardziej „entuzjastycznych” wersji (tak, jak Audi używa RS).
Kiedy premiera?
Golf 9 nie trafi na drogi wcześniej niż w 2028 roku, a jego oficjalna prezentacja może mieć miejsce pod koniec 2027. To daje jeszcze sporo czasu na dopracowanie szczegółów – a także na podgrzewanie atmosfery.
Podsumowanie – nowy Golf, nowa era
Golf 9 będzie nie tylko kolejną generacją legendy – będzie symbolicznym przejściem Volkswagena do ery elektrycznej, bez rezygnacji z tożsamości marki. To ambitny plan, ale patrząc na dotychczasowe osiągnięcia koncernu w dziedzinie elektromobilności, zdecydowanie realny.
Czy elektryczny Golf 9 stanie się równie kultowy, co jego spalinowi poprzednicy? Przekonamy się wkrótce.
Aktualne modele kultowego VW Golf znajdziesz na Samochody.pl →