Toyota Tundra

Toyota Tundra 5,7 V8 + LPG. Auto kupione przez pierwszego właściciela w Kanadzie, zapakowane w kontener i zarejestrowane od nowości w Polsce. Od 2008 do 2017 roku serwisowane w ASO Toyoty w Wa-wie - Historię wymian/napraw(zrzuty ekranu z serwisu) posiadam. Auto kupione przeze mnie w 2018 roku z przebiegiem ok. 145.000 km, serwisowane już samodzielnie/w zaprzyjaźnionym warsztacie. Historia napraw, wymian i całkowitych kosztów utrzymania pod linkiem poniżej: https://www.motostat.pl/member/vehicles/stats/id/91209 Zalety: 1. Do auta posiadam widoczną na zdjęciu zabudowę paki, nową (nie zamontowaną nigdy od nowości) pokrywę paki w formie napinanej plandeki, 2 komplety kół - jedne 18" z oponami zimowymi (już słabe) i oryginalne 20" z nowymi AT'kami po regeneracji powłoki lakierniczej w zeszłym roku. 2. Problemem w tych autach (walczył z tym pierwszy właściciel, co widać po sreenach z ASO) są hamulce - zbyt słabe do tak dużego auta. Tutaj udało mi się temu zaradzić. Wpadły Tarcze DARK PERFORMANCE ULTRA + Klocki HAWK PERFORMANCE LTS. Od tego czasu problem z krzywieniem się tarcz (nawet nowych, firmowych/z ASO) nawet po 1 gwałtownym hamowaniu z większej prędkości - całkowicie zniknął. (Na dzień dzisiejszy taki kpl. to spokojnie >5.000 zł) 3. Auto (w moich rękach) zadowala się poniżej 20L LPG/100km. Co pozwala taniej użytkować prawie 3t pickupa z 5,7 V8 niż "Europejskiego" pickupa z małym dieslem o 3x mniejszej mocy :) 4. Przetwornica 220V o sporej mocy. Nawet młot na SDS'a chodził, jak nie miałem pod ręką odpowiedniej ilości przedłużaczy ;) Wady: 1. Oryginalne radio zaczyna "świrować" - straciło kamerę cofania, jest nieprzerobione na Europę (Nie znalazłem nikogo, kto ten model przerabia) i odbiera tylko fale w standardzie USA (częstotliwości nieparzyste), więc czasem ciężko coś posłuchać. Osobiście przez transmiter FM puszczałem muzykę z telefonu. Obecnie na Aliexpres jest bardzo duży wybór dedykowanych zamienników - z lepszymi ekranami, większymi możliwościami - że warto sobie to wymienić za kilka stówek. 2. Zaczyna się przecierać krawędź fotela kierowcy, odchodzi (odkleiła się) skóra z podłokietnika od strony gałki biegów - raz to dałem do tapicera, podkleił, ale znowu odchodzi po 2 - 3 latach - No jednak 260.000 przebiegu. 3. Toyota :) Jak auto ma służyć spokojnie kolejne lata, to wypadałoby wykonać ponowną konserwację ramy/podwozia. Poprzedni właściciel wykonał dodatkową konserwację, jednak czas swoje robi i pojawia się nalot rdzy. w niektórych miejscach na ranie. Nie, że są jakieś poważne wżery, czy wręcz dziury. Po prostu wychodzę z założenia, że lepiej zapobiegać niż później leczyć i to bym zrobił (U mnie auto praktycznie stoi nieużywane - jako aktualnie 6 samochód w domu...) 4. Po długim postoju i nieużywaniu auta pojawił się Check (aktualnie nie ma.) P2447 Secondary Air Injection System Pump Stuck Off Bank 2. Po skasowaniu błędu, wyjechaniu na S'kę i "przedmuchaniu" porządnym maszyny, błąd się nie pojawił. Być może się coś zawiesiło w pompie, jednak jakby błąd się powtarzał w przyszłości, to trzeba mieć na uwadze wymianę pompy (są 2 sztuki - każda do innej głowicy) - Koszt 1 szt kilkaset złotych - dostęp do części w nadkolu auta po zdjęciu koła i osłony nadkola. 5. Auto za mojej "kadencji" miało kolizję. W trakcie parkowania - wjeżdżania na miejsce parkingowe, auto które stało obok zaczęło cofać i uderzyło mnie w lewy tył paki. Bok paki został naprostowany + lakier oraz wymieniony został zderzak chromowany. Poniżej zdjęcia i film z "kolizji" Tundry i sprawcy: https://photos.app.goo.gl/HWFTk8xdCNfap9Sp8 https://photos.app.goo.gl/aJdAJ6GENV8nyQNj7 https://youtu.be/E-mW4x5WGec?si=_HLcCYYfW4W0ApTy Więcej rzeczy nie przychodzi mi do głowy na ten moment. Zapraszam do kontaktu.