BMW planuje sprzedawać więcej elektryków
Wszyscy więksi producenci samochodów osobowych, którzy chcą wciąż mieć znaczącą pozycję na europejskich rynkach, muszą obecnie skupiać się na autach elektrycznych. BMW nie jest w tej kwestii wyjątkiem. Niemiecka marka ma w planach zdecydowany rozwój swojej elektrycznej oferty, a także zwiększenie udziału tych aut w całkowitej sprzedaży koncernu.
BMW — oferta samochodów elektrycznych
BMW już w tym momencie może pochwalić się całkiem niezłą ofertą samochodów elektrycznych. Tworzą ją głównie elektryczne wersje dobrze znanych, spalinowych modeli. Dzięki temu klienci marki są dobrze zaznajomieni z elektrycznymi samochodami BMW i nie muszą domyślać się, co oznaczają różne, nowopowstałe nazwy.
Wszystkie auta BMW, które są dostępne z napędem elektrycznym poznamy po literce “i” w nazwie modelu. Niemiecka marka oferuje już kilka SUVów, jak i bardziej tradycyjnych aut. Jeśli chodzi o SUVy to najmniejsze BMW z napędem elektrycznym to modele BMW iX1 oraz BMW iX3. Samochody te są odpowiednikami kolejno BMW X1 oraz BMW X3. Oprócz tego w ofercie znajduje się większe BMW iX. Jest to obecnie jedyne auto w ofercie marki, które zostało opracowane od podstaw z myślą tylko i wyłącznie o napędzie elektrycznym.
W kwestii bardziej tradycyjnych aut BMW, czyli sedanów marka oferuje, póki co model i4, będący oczywiście odpowiednikiem serii 4, a także luksusowe BMW i7, które jest zelektryfikowaną wersją BMW serii 7. W najbliższym czasie do tej oferty mają jednak dołączyć kolejne samochody. Na stronie marki można już zauważyć nowe BMW i5, a w ciągu najbliższych dwóch lat z pewnością doczekamy się też należącego do klasy średniej BMW i3. W ten sposób marka skompletuje elektryczną ofertę trzech najbardziej klasycznych modeli BMW.
BMW — sprzedaż elektryków w 2022 roku
Taka gama modelowa aut elektrycznych pozwilła BMW na osiągnięcie naprawdę dobrych wyników w 2022 roku. Wedle danych, które zostały podane przez producenta, w 2022 roku BMW sprzedało aż 215 752 samochody elektryczne, co oznacza wzrost w skali rocznej na poziomie aż 107,7%. W ten sposób elektryki są odpowiedzialne za 8% sprzedaży całej marki w 2022 roku. Do tego 10% stanowiły pozostałe samochody zelektryfikowane, czyli hybrydy plug-in.
Tak dobre wyniki, jeśli mowa o samochodach wyposażonych we wtyczkę do ładowania baterii elektrycznych sprawiły też, że BMW udało się mocno zredukować średnią emisję spalin. Wyniosła ona 105 gramów na kilometr jazdy biorąc pod uwagę pomiary wedle norm WLTP. Dzięki temu bawarska firma obniżyła średnią emisję sprzedanych aut o aż 9,4% względem minionego roku, co jest sporym powodem do zadowolenia. Przekroczenie dozwolonych norm emisji dwutlenku węgla wiąże się bowiem z naprawdę wysokimi karami dla firmy. Te niestety bardzo często są częściowo przerzucane na klientów poprzez wyższe ceny aut.
Plany BMW dotyczące sprzedaży samochodów
Plany BMW są zarówno długoterminowe, jak i krótkofalowe. W 2023 roku marka chce, by udział elektryków wyniósł około 15%, co oznacza, iż konieczne będzie ponowne podwojenie sprzedaży tego typu samochodów.
Trzeba przyznać, że bawarska marka wyznaczyła sobie niesamowicie ambitne cele. Już do 2025 roku sprzedaż samochodów elektrycznych ma bowiem odpowiadać za aż 25% sprzedaży aut przez całą markę. Do roku 2026 co trzecie BMW ma już być elektryczne. Na tym ambitne plany się nie kończą. Wedle najnowszych prognoz bawarskiej grupy do końca 2030 roku elektryki mają stanowić aż 50% sprzedaży BMW. Taki wynik mógłby postawić bawarską markę na pozycji jednego z wiodących producentów aut elektrycznych w całej Europie.
Oprócz planów na przyszłość BMW podzieliło się też swoimi wynikami w 2022 roku. Zysk całej grupy przed opodatkowaniem i odsetkami miał wynieść aż 10,6 mld euro przy marży w branży motoryzacyjnej wynoszącej około 8,6%. W obecnym, 2023 roku marża ma być nieco wyższa, gdyż BMW podniosło swój cel z 7-9% na od 8 do 10% marży. Do tego bawarski producent spodziewa się dość stabilnego popytu na rynkach premium, które nawet pomimo inflacji radzą sobie naprawdę dobrze.