motocykl

Czy motocykle mają normy emisji spalin?

Normy emisji spalin to temat poruszany przede wszystkim w kontekście samochodów osobowych. Są one oskarżane o swoiste zabicie wielu sportowych modeli, które były uwielbiane przez pasjonatów motoryzacji. Jak jednak wygląda sytuacja z normami emisji spalin w sprawie motocykli. Czy one obowiązują i jeśli tak to jak bardzo są rygorystyczne?

Normy emisji spalin dla motocykli

Na start trzeba powiedzieć jasno. Tak motocykle posiadają normy emisji spalin i to całkiem zaawansowane, gdyż aktualnie obowiązują już normy emisji spalin Euro 5. Zostały one wprowadzone całkiem niedawno, bo w 2020 roku, lecz w życie miały wejść już od roku 2018. Normy te są o tyle rygorystyczne, że nie tylko zaostrzyły dopuszczalny poziom emisji, lecz także zmieniły to jak długo silnik wraz z układem wydechowym muszą te normy spełniać. W poprzednich normach Euro 4 wystarczyło by motocykl spełniał obowiązujące normy przez pierwsze 20 tysięcy kilometrów. Aktualnie muszą one być spełniane przez cały okres życia maszyny.

Gdy mowa o dopuszczalnych emisjach poszczególnych związków to prezentują się one następująco. Emisja tlenku węgla została ograniczona z poziomu 1140 miligramów na kilometr do 1000 mg/km. W wypadku węglowodorów limit wynosił 170 mg/km, a teraz został ograniczony do zaledwie 100 mg/km. Dopuszczalna emisja tlenków azotu przy okazji wprowadzenia norm Euro 5 została z kolei obniżona z poziomu 90 mg/km do 60 mg/km.

Oprócz tego obowiązujące normy wymuszają to, by w każdym motocyklu obecna była autodiagnostyka OBD II. Monitoruje ona pracę jednostki napędowej oraz elektroniki, a także wykrywa wszelkie nieprawidłowości w systemach emisji spalin.

Czy normy emisji spalin zostaną zaostrzone dla motocykli?

Miłośnicy motocykli nie będą zadowoleni po usłyszeniu tej informacji, lecz tak szykowane jest zaostrzenie norm emisji spalin. Na 2024 roku planuje się bowiem wprowadzenie normy Euro 5+, która ma przede wszystkim wprowadzić nową wersję systemu OBD II. Ma ona monitorować stale parametry spalin, a nawet to jak pracuje katalizator. Dodatkowo w ramach nowych norm Euro 5+ Unia Europejska planuje wprowadzenie bardziej rygorystycznych ograniczeń dotyczących hałasu.

Jakie modele ucierpiały przez normy emisji spalin?

Podobnie jak w wypadku aut osobowych nowe normy emisji spalin sprawiły, iż niektóre modele musiały bezpowrotnie zniknąć z rynku, gdyż dostosowanie ich do nowych regulacji byłoby niemożliwe lub nieopłacalne. Sporo ucierpiała Yamaha czy też Kawasaki. Yamaha musiała wycofać na przykład model Yamaha R6, czyli sportowy motocykl, który miał pojemność rzędu 600 cm3. Jedyna dobra informacja to to, iż może i ten model nie jest już dostępny z homologacją drogową, lecz fanatycy tego typu pojazdów wciąż mogą go zakupić w specyfikacji torowej. Inne modele Yamahy, które zostały wycofane to Yamaha FJR 1300A, czyli motocykl sportowo-turystyczny, a także dwa dosyć niszowe modele XV950R a także SCR900. Oprócz tego japońska Yamaha żegna także model Super Tenere.

Kawasaki z kolei musiało pożegnać aż siedem modeli. Od 2021 roku ze sprzedaży wycofane zostały takie motocykle jak Kawasaki ZX-6R, J125, J300, Ninja 400, Z400, Ninja H2 oraz Ninja H2 SX. Spośród japońskich producentów wyraźnie oberwała też Honda. Została ona zmuszona do wycofania całej rodziny modeli VFR. W wyniku zmian usunięto także Hondę CB1100EX oraz RS. Jako ciekawostkę można podać fakt, iż przez nowe normy emisji spalin japoński producent wycofał swoje ostatnie motocykle z jednostkami V4.

Pora przenieść się poza Japonię. Swój model musiało wycofać również Ducati. Mowa tu o nakedzie jakim był motocykl Ducati Monster 797. Ten średniej wielkości naked to jedna z wielu ofiar norm Euro 5.

Na koniec warto wspomnieć o stracie kultowej marki Harley-Davidson. Ten ikoniczny producent motocykli został zmuszony do wycofania całej serii modeli Sportster. Jest to naprawdę cała strata, gdyż inni producenci byli zazwyczaj zmuszeni do anulowania pojedynczych modeli, a w tym wypadku mamy do czynienia z całą serią oferowaną przez amerykańską firmę.