Isuzu D-MAX - jaki silnik wybrać?
Model Isuzu D-MAX pojawił się po raz pierwszy na rynku światowym w 2002 roku. Auto to zbudowane wraz z General Motors od początku przeznaczone było przede wszystkim na rynek australijski oraz azjatycki. Dość szybko zyskało popularność, jednak na rynku europejskim D-MAX zadebiutował dopiero kilka lat później, bo w 2008 roku, w Polsce zaś pojawił się w kolejnym roku. Inne nazwy, pod którymi występował Isuzu D-MAX to Isuzu Rodeo, Chevrolet D-Max, Holden Colorado, a także Chevrolet Colorado.
W kwestii silnika Isuzu D-MAX napędzany był silnikami benzynowymi R4 2,2 l i V6 3,6 l oraz wysokoprężnymi Dieslami R4 2,8 l i 3,0. Na rynkach europejskich znaleźć można D-MAX w 4 wersjach nadwoziowych, 2 rodzajach układu napędowego oraz z 2 rodzajami silników.
Isuzu D-MAX: napęd i silnik
D-MAX oferowany jest z dwoma rodzajami napędu:
- stały napęd kół tylnych 2WD
- napęd kół tylnych z dołączanym ręcznie napędem przedniej osi i reduktorem 4WD.
Z kolei, jeśli chodzi o skrzynie biegów, to do wyboru są dwie:
- manualna z 5 przełożeniami
- automat 4-biegowy
Automat łączony jest tylko z jednostkami o większej sile napędowej.
Dostępne silniki:
- 2,5-litrowy Diesel
- 3,0-litrowy Diesel,
- 4-cylindrowy z wtryskiem Common Rail.
Silnik 2,5-litrowy ma moc 136 KM oraz moment obrotowy o wartości 294 Nm. Silnik 3-0-litrowy oferuje moc 163 KM oraz 360 Nm wartości momentu obrotowego w przypadku skrzyni manualnej oraz 333 Nm w przypadku skrzyni automatycznej.
Prosty i solidny
D-MAX to samochód prosty oraz solidny, który świetnie sprawdza się w terenie. Nieźle wypada pod kątem komfortu, a także kultury pracy silnika. Warto przyjrzeć się silnikowi 2,5 l. Ma on co prawda stosunkowo wąski zakres użytecznych obrotów, a przez to nie może poszczycić się świetnym przyspieszeniem, a mimo to spisuje się bardzo dobrze w roli źródła napędu do samochodu użytkowo-terenowego. Z kolei jednostka 3,0 l, która powinna mieć lepsze parametry, w praktyce nie daje odczuć bardzo dużych różnic. Szczególnie mało widoczne będą one w zestawieniu z wolno pracującym automatem. Jeśli szukacie samochodu z super osiągami, Isuzu D-MAX na pewno nie będzie miał wiele do zaoferowania. Jest to jednak solidny samochód terenowy, który świetnie sprawdzi się w pracy.
Zdecydowanie jest to model niedoceniony, któremu warto poświęcić uwagę i rozważyć jego zakup. Mankamentem może być jednak oferta rynkowa, która w Polsce nie jest zbyt bogata. Niemniej jednak ciągle można liczyć na znalezienie Isuzu D-MAX w sprzedaży, przede wszystkim zaś z silnikiem Diesla.