Jak działa technologia e-Power w Nissanie Qashqaiu?
Nissan – jeden z technologicznych liderów świata motoryzacji
Nissan zawsze cechował się prezentowaniem przed szerszą publicznością wielu swoich twarzy. Z jednej strony tworzył on bardzo typowe i niewyróżniające się samochody z niższych klas, które nie przekonywały do siebie designem, a prędzej praktycznością czy niewygórowaną ceną. Z drugiej zaś serwował nam absolutne sportowe klasyki – takie modele, jak GT-R czy pojazdy z serii Z do dziś rozpalają wyobraźnię fanatyków czterech kółek, a właścicielom dostarczają ogrom emocji i przyjemności płynącej z jazdy. Jedna rzecz w kontekście Nissana nie uległa zmianie – oferta japońskiego producenta nadal jest dość zróżnicowana. Jest jednak jeden aspekt, który pozwala marce z Kraju Kwitnącej Wiśni wyróżnić się na współczesnym rynku – chodzi o brak strachu przed wprowadzaniem ekstrawaganckich rozwiązań oraz nowych technologii.
Jeżeli chodzi o tę pierwszą kwestię, nie można zapominać o dwóch iście przełomowych modelach w kontekście obecnej branży motoryzacyjnej. W 2007 roku na rynek wszedł omawiany dzisiaj Nissan Qashqai, który był chyba pierwszym tak popularnym SUV-em w historii. To nie on jednak odpowiadał za prawdziwy boom na samochody tego typu. Ogromne zasługi należą się Nissanowi Juke, który był prawdziwą rewolucją i to właśnie od niego zaczął się trwający szał na crossovery oraz SUV-y na całym świecie, w tym oczywiście w Europie oraz w Polsce. Zarówno Juke, jak i Qashqai, kontynuują obecnie swoją popularność, choć obecnie w statystykach sprzedażowych lepiej radzi sobie ten drugi.
Nowe rozwiązania, które implementowane są w trzeciej generacji Qashqaia, z pewnością mogą przekonać wielu klientów. Nissan zresztą ostatnimi czasy bardzo mocno wchodzi na rynek nowych rozwiązań i wychodzi mu to doskonale. Dajmy za przykład Nissana Leafa, który jest najlepiej sprzedającym się elektrykiem w historii (wyprzedzać w tej klasyfikacji na przykład Teslę to naprawdę spory wyczyn!), a także mnóstwo nowych asystentów i technologii, w aspekcie których Nissan jest pionierem. Nie inaczej jest w przypadku silnika e-Power, który znajduje się w najnowszych Qashqaiu. Co w nim jednak takiego wyjątkowego?
Nissan Qashqai e-Power – co nowego wnosi ten silnik?
Silniki hybrydowe nie są na naszych drogach już żadną nowością, a coraz więcej osób przekonuje się do ich praktyczności i oszczędności. Nissan oczywiście bardzo mocno rozwija nie tylko swoje projekty elektryczne, ale również i właśnie hybrydowe, czego dowodem jest silnik e-Power, umieszczony w Qashqaiu. Co ciekawe, nie jest to jego debiut w gamie producenta z Japonii – wcześniej był on implementowany także w modelu Note, który jest miejskim hatchbackiem. Warto dodać, iż Note'a z silnikiem e-Power można było spotkać tylko w ojczyźnie marki, lecz tam jednostka przyjęła się bardzo dobrze.
Silnik ten jest obsługiwany przez 3-cylindrowy, 158-konny silnik spalinowy o pojemności 1,5 litra. Jest on jednak sprowadzony do roli generatora prądu dla jednostki elektrycznej, która w pełni odpowiada za napędzanie kół. Słowo w pełni jest tutaj bardzo ważne, gdyż co prawda podobne rozwiązania były już wcześniej tworzone, jednak w momentach większego obciążenia pełną odpowiedzialność za moc przejmował silnik spalinowy. Tutaj nie ma o tym mowy. Motor elektryczny posiada moc 190 KM i aż 330 Nm momentu obrotowego. Akumulator zaś ma pojemność zaledwie 2,1 kWh, co daje nam kilkanaście kilometrów awaryjnego zasięgu na przykład w momencie, gdy skończy nam się benzyna.
Inne intrygujące technologie w Nissanie Qashqaiu
W kontekście Nissana Qashqaia z pewnością można wspomnieć o bardzo ciekawym dodatku – e-Pedal, który wcześniej mogliśmy znaleźć tylko w elektrycznych modelach Nissana. Pozwala on kierować autem tak naprawdę za pomocą pedału gazu – całkowite spuszczenie z niego nogi sprawi, iż auto zacznie hamować. Moc hamowania możemy regulować naciskiem na pedał gazu, a po przekroczeniu połowy poziomu wciśnięcia, auto zacznie przyspieszać.