Volkswagen iD.Buzz

Jakie modele samochodów dostawczych będzie można kupić już 2024?

Na przestrzeni najbliższych miesięcy możemy spodziewać się kilku interesujących premier w segmencie samochodów dostawczych. Firmy motoryzacyjne stale pracują nad ulepszaniem swoich modeli, dostosowując je do zmieniających się potrzeb rynku oraz oczekiwań klientów. Dzięki temu osoby korzystające z samochodów dostawczych mogą spodziewać się coraz bardziej zaawansowanych i efektywnych rozwiązań, w tym silników elektrycznych. Sprawdźmy zatem jakich dostawczaków oczekiwać można w 2024 roku?

Volkswagen Transporter

W kwietniu 2024 roku zadebiutuje nowa generacja Volkswagena Transportera, która po raz pierwszy nie będzie stanowić odrębnej linii modelowej marki, ale będzie bliźniaczą wersją Forda Transita Customa. Nowy Transporter nie będzie również związany z modelem Multivan opartym na platformie MQB. Pod maską pojawi się 2-litrowy silnik wysokoprężny od Forda o mocy od 110 do 170 KM, wersja z napędem hybrydowym PHEV oferująca 233 KM oraz wariant elektryczny osiągający moc od 116 do 286 KM, wyposażony w baterię o pojemności 54 kWh lub 83 kWh. Warianty z silnikiem wysokoprężnym i hybrydowe będą napędzane na przednie koła, natomiast wariant elektryczny będzie miał napęd na tylną oś.

Zmiany wizualne obejmują nowy przedni pas z reflektorami LED. Nowy Transporter będzie dostępny w dwóch wariantach długości, dwóch wariantach rozstawu osi oraz dwóch wariantach wysokości. W wersji L1 jego długość wyniesie 5050 mm (o 146 mm więcej niż w poprzedniej generacji T6.1), a rozstaw osi będzie wynosił 3100 mm (o 97 mm więcej). Dłuższa wersja, L2, będzie miała długość 5450 mm i rozstaw osi 3500 mm. Szerokość pojazdu wzrosła o 128 mm. Pojemność przestrzeni ładunkowej wynosić będzie od 5,8 do 9 m3, a ładowność w bazowej wersji wzrośnie z 1,2 do 1,3 tony. W kabinie kierowcy znajdziemy 12-calowy wyświetlacz cyfrowych zegarów oraz 13-calowy ekran systemu infotainment.

Mercedes Vito - klasa V

Na rok modelowy 2024 Mercedes przeprowadził gruntowny lifting swoich średniej wielkości modeli użytkowych, obejmujących Klasy V i Vito, jak również ich elektryczne odpowiedniki EQV oraz eVito. Zamawiać można je od początku 2024 roku. Nowe wcielenie obu modeli wyróżnia się od razu większym grillem w przednim pasie, który w najbogatszych wersjach został urozmaicony o obwódkę LED, oraz reflektorami Multibeam LED. Tylną część pojazdów również poddano przebudowie, obejmującej przeprojektowanie lamp.

Mercedes klasa V

Wnętrze wyposażone jest w zupełnie nowe deski rozdzielcze oraz dwa 12,3-calowe wyświetlacze w przypadku Klasy V oraz 10,25-calowy ekran centralny oraz nowy 5,5-calowy wyświetlacz komputera pokładowego w Vito. Oba modele otrzymały także nowy system MBUX infotainment, a w Klasy V dostępne są dodatkowe funkcje, takie jak strumieniowanie muzyki i nawigacja z rozszerzoną rzeczywistością. Panele klimatyzacji i konsola środkowa zostały również przeprojektowane, a opcjonalnie zamontować można indukcyjną ładowarkę.

Renault Master

Najnowszy model Renault Master został stworzony na innowacyjnej, wielofunkcyjnej platformie, która umożliwia wykorzystanie różnych rodzajów napędu, w tym spalinowego, elektrycznego i wodorowego. Wariant spalinowy wykorzystuje 2-litrowy silnik wysokoprężny o mocy od 105 do 170 KM. Dodatkową nowością jest wprowadzenie 9-stopniowej przekładni automatycznej EAG9. Wariant elektryczny, oznaczony symbolem E-Tech, oferuje moc 130 lub 142 KM oraz moment obrotowy 300 Nm i jest dostępny z dwoma pakietami baterii: 40 kWh (zapewniający zasięg 180 km) oraz 87 kWh (umożliwiający przejechanie 410 km). Ładowność elektrycznej wersji Mastera wynosi imponujące 1625 kg.

nowy Renault Master

Gama nowego Mastera obejmuje 20 wersji nadwoziowych o pojemności od 11 do 22 m3. Przestrzeń ładunkowa została wydłużona o 100 mm, a maksymalna ładowność teraz wynosi aż 2 tony. Nowy Master wyróżnia się charakterystycznym przednim pasem z nowym logo marki, dużym grillem i reflektorami Full LED w kształcie litery C.

Boxer, Ducato, Jumper, Movano

Jesienią 2023 roku samochody dostawcze ze stajni Peugeota przeszły znaczną modernizację, jednak ich premiera ma miejsce w 2024 roku. Pod ich maskami zastosowano nową generację 2.2-litrowego silnika wysokoprężnego oferującego moc w zakresie od 120 do 180 KM. Szczególnie znaczące zmiany zaszły w przypadku wersji elektrycznej. Teraz rozwija ona aż 270 KM i 400 Nm, korzystając z baterii o pojemności 110 kWh, co przekłada się na zasięg aż 420 km (o 30% więcej). W połowie 2024 roku do gamy pojawi się również wersja zasilana wodorem, oferująca zasięg 400 km. Z zewnątrz pojazdy będą charakteryzować się przednim pasem z nowym, bardziej aerodynamicznym grillem oraz bardziej wydajnymi reflektorami Full LED.

Doblo, Combo, Partner, Berlingo

Również kompaktowe modele użytkowe Stellantis przeszły znaczące zmiany. Każdy z nich otrzymał unikalne przednie pasy (na przykład Peugeot Partner wyróżnia się charakterystycznym przodem z reflektorami LED i motywem trzech pazurów oraz nowym logo marki), zaś Opel Combo jako pierwszy w swoim segmencie wyposażono w adaptacyjne, nieoślepiające reflektory Intelli-Lux LED. W odnowionych kabinach modeli zainstalowano nowe kierownice, 10-calowe wyświetlacze cyfrowych zegarów oraz 10-calowe dotykowe ekrany nowego systemu infotainment, oferujące bezprzewodowe funkcje Apple CarPlay'a i AndroidAuto.

Dodatkowo, w Citroenie Berlingo zastosowano nowe fotele Citroen Advanced Comfort. Pod maskami tych modeli znajdziemy 1.2-litrową jednostkę benzynową o mocy 110 KM, 1.5-litrowy silnik wysokoprężny oferujący moc 100 i 130 KM, a także silnik elektryczny, który teraz generuje 136 KM i 270 Nm momentu obrotowego (więcej o 10 Nm). Nowe baterie o pojemności 50 kWh pozwalają na zasięg na poziomie 330 km (o 20% więcej niż dotychczas).

VW California

W 2024 roku zostanie zaprezentowana nowa California, która oparta będzie na platformie Volkswagen Multivan. Samochód korzysta więc z dobrze znanej m.in. z Golfa platformy MQB i będzie oferować podobne układy napędowe co Multivan. Oczekiwać można silników benzynowych o pojemności 1.5 i 2.0 litra, generujących moc odpowiednio 136 i 204 KM, oraz 2-litrowego silnika wysokoprężnego o mocy 150 KM. Po raz pierwszy dostępna będzie także odmiana hybrydowa plug-in, oparta na 1.4-litrowej jednostce TSI i silniku elektrycznym, łącznie rozwijająca 218 KM. Baterie o pojemności 13 kWh zapewnią około 40 km zasięgu.

Najważniejsze zmiany w nowej Californii obejmują dodanie drugiej pary otwieranych bocznych drzwi, wyposażenie samochodu w wyjmowany tablet umożliwiający kontrolę wszystkich istotnych funkcji kempingowych oraz możliwość sterowania poszczególnymi funkcjami auta za pomocą aplikacji na smartfona.

Opel Zafira, Citroen SpaceTourer, Fiat Ulysse, Peugeot Traveller

Liftingowi poddane zostały również minibusy. Każdy z nich teraz posiada indywidualnie zaprojektowany przedni pas (na przykład Opel Zafira została wyposażony w charakterystyczny przód Opel Vizor z reflektorami LED). W kabinie pojawiły się cyfrowe zegary oraz nowy system multimedialny z większym 10-calowym wyświetlaczem i funkcjami Apple CarPlay i AndroidAuto bez potrzeby podłączania przewodów. Nowa kierownica ma opcjonalnie podgrzewane obrzeże. Ponadto, kratki nawiewów i schowki zostały przeprojektowane, a na konsoli środkowej umieszczono niewielki wybierak skrzyni biegów.

Minibusy Stellantis są oferowane wyłącznie z napędem elektrycznym, który generuje moc 136 KM i moment obrotowy 260 Nm. Baterie mają pojemność 50 lub 75 kWh, a drugi z wariantów został przeprojektowany, aby zaoferować większy zasięg o 20 km, wynoszący teraz 350 km.

Volkswagen ID. Buzz GTX / LWB

W czerwcu 2023 roku Volkswagen ID. Buzz został uzupełniony o odmianę przedłużoną LWB, jednak dopiero w 2024 roku trafi ona do pierwszych klientów, zarówno w USA, jak i w Europie. Samochód zyskał przedłużony o 250 mm rozstaw osi, co pozwoliło na zapewnienie miejsca dla 7 osób w trzech rzędach siedzeń. Maksymalna pojemność bagażnika wzrosła do imponujących 2469 litrów, zaś bazowa zwiększyła się z 219 do 306 litrów.

Wraz z aktualizacją wprowadzono również nowy system multimedialny znanego z Volkswagena ID.7. ID. Buzz LWB wyposażono także w większą baterię o pojemności 86 kWh, umożliwiającą rozwinięcie mocy do 286 KM. Nowy akumulator pozwala na szybkie ładowanie o mocy do 200 kW. W 2024 roku zadebiutuje również topowa odmiana ID. Buzza o nazwie GTX, która zostanie wyposażona w napęd AWD i dwa silniki elektryczne generujące łącznie 340 KM oraz ponad 500 Nm momentu obrotowego.

Volkswagen Crafter / MAN TGE

W pierwszej połowie 2024 roku Volkswagen Crafter i jego bliźniaczy MAN TGE zostaną poddane obszernemu liftingowi. Wraz z modernizacją, MAN TGE "Next Level" otrzyma nową generację jednostek napędowych, umożliwiających napęd na przednią, tylną lub obie osie. Wersja z napędem na tylne koła zostanie wyposażona w nową 8-stopniową przekładnię automatyczną.

man tge

Duże zmiany czekają również kabinę pojazdu. Zostanie w niej wprowadzony zupełnie nowy system multimedialny, z ekranem o przekątnej 10,3 lub 12,9 cala, znanym m.in. z modelu ID. Buzza. Ponadto, przed kierowcą pojawi się wyświetlacz wirtualnych zegarów. Wersje z automatyczną skrzynią biegów zostaną wyposażone w wybierak umieszczony na desce rozdzielczej, pomiędzy zegarami a ekranem systemu infotainment.

Peugeot Expert, Opel Vivaro, Fiat Scudo, Citroen Jumpy

Dzięki modernizacji dostawcze modele średniej wielkości od Stellantisa stały się łatwiejsze do rozróżnienia, między innymi dzięki wyraźnie zdefiniowanym przednim pasom. W Citroenie zauważymy charakterystyczne LED-owe "widełki", nawiązujące do najnowszego C3, oraz nowe logo, w Peugeocie motyw trzech pazurów i również nowe logo, w Oplu charakterystyczny przedni pas Opel Vizor, a w Fiacie nowe łezkowate klosze reflektorów. Nowością jest wprowadzenie systemu multimedialnego z 10-calowym wyświetlaczem oraz bezprzewodowymi funkcjami Apple CarPlay i AndroidAuto.

Pod maską pojazdów znajdziemy 2-litrowy silnik wysokoprężny oferujący moc od 120 do 180 KM lub silnik elektryczny, który rozwija 136 KM oraz 260 Nm momentu obrotowego. Baterie mają pojemność 50 lub 75 kWh - drugi z wariantów został zmodernizowany, oferując teraz zasięg wynoszący 350 km (więcej o 20 km niż dotychczas). Ofertę uzupełni również odmiana zasilana wodorem, oferująca zasięg 400 km.

Czy można powiedzieć, że silniki elektryczne opanowały rynek aut dostawczych?

Nie można jeszcze powiedzieć, że silniki elektryczne opanowały rynek aut dostawczych, ale zdecydowanie są one kierunkiem przyszłości. W ostatnich latach obserwujemy wzrost zainteresowania i akceptacji dla samochodów dostawczych z napędem elektrycznym ze względu na ich korzyści, takie jak niższe koszty eksploatacji, ekologiczność i rosnącą infrastrukturę ładowania. Jednakże, wciąż istnieje znaczna liczba samochodów dostawczych z napędem spalinowym na rynku, a decyzja o wyborze konkretnego rodzaju napędu zależy od wielu czynników, w tym od indywidualnych potrzeb przedsiębiorstw. W związku z tym, choć silniki elektryczne mają potencjał, aby odgrywać znaczącą rolę w segmencie aut dostawczych w przyszłości, obecnie nie można stwierdzić, że już całkowicie opanowały ten rynek.