Jakie są wymiary, dane techniczne, spalanie oraz ceny Mitsubishi L200
Najlepsze pick-upy potrafią sprzedawać się na globalnym rynku w liczbach, które mogą naprawdę zdziwić osoby śledzące wyłącznie motoryzację europejską. Takim przykładem bez wątpienia jest Mitsubishi L200 – jeden z najpopularniejszych modeli tego typu na całym świecie. Ponad 3 miliony sprzedanych egzemplarzy nie wzięło się jednak znikąd – L200 od zawsze bawił się konwencją i zaskakiwał swoim wyglądem, w szczególności w ostatnim czasie.
Mitsubishi L200 – geneza modelu
Mitsubishi L200 znajduje się na rynku od prawie 30 lat, jako że pierwsza generacja zadebiutowała w 1993 roku. Co ciekawe, model ten pierwotnie posiadał napęd wyłącznie na tylną oś i dopiero po kilku latach doczekał się napędu na wszystkie osie.
Mitsubishi L200 produkowany był z myślą o rynku azjatyckim i amerykańskim, choć trafiał on również do Europy. Pierwsze wcielenie nie wyróżniało się wyglądem – ot, typowy pickup traktowany bardziej jak narzędzie pracy niż samochód w pełnym tego słowa znaczeniu. W tej generacji jedynymi dostępnymi silnikami była benzyna o pojemności 2.4 litra i mocy 107 koni mechanicznych oraz 2.5-litrowy turbodiesel. Jego moc? 87 koni, co jak na tak duży turbodoładowany silnik nie jest wynikiem z naszej perspektywy porywającym.
Kolejna generacja produkowana była w latach 1996-2001 i stawiała w designie na więcej oryginalności. Silniki również były nieco mocniejsze, a do wyboru mieliśmy wyłącznie trzy jednostki diesla – zwykły 2.5-litrowy silnik o mocy 75 KM oraz 2,5-litrowy turbodiesel, tym razem w wariantach mocowych 99 KM oraz 113 KM.
Trzecia generacja była de facto kolejnym krokiem rozwoju własnej tożsamości tego modelu, a do łask wrócił silnik benzynowy. Dokładniej rzecz ujmując, była to jednostka o pojemności 2.4 litra i mocy 132 koni mechanicznych.
Kolejne trzy generacje, włączając tę najnowszą, to tak naprawdę wariacje konstrukcji stworzonej w czwartym wcieleniu. Jest ona jednak na tyle świeża, że nie wymaga większych zmian i dobrze radzi sobie nawet aktualnie, gdy na rynku na dobre rozgościła się szósta generacja. Warto jednak wspomnieć, iż Mitsubishi L200 V otrzymał tytuł Pickupa Roku 2016.
Mitsubishi L200 VI – dane techniczne i wymiary
Mitsubishi L200, jak na pickupa przystało, jest naprawdę sporym pojazdem. 5305 mm długości, 1815 szerokości i 1775 mm to naprawdę słuszne rozmiary. Warto wspomnieć i 22-centymetrowym prześwicie, który bardzo ułatwia sprawną jazdę po nieutwardzonych i nieasfaltowych drogach. Paka pojazdu posiada pojemność rzędu 3500 litrów, dzięki czemu możemy na niej zmieścić naprawdę spore przedmioty.
Gazowe amortyzatory i dobrej jakości zawieszenie pozwala na dobre wytłumianie nierówności, a hamulce tarczowe zapewniają pewność hamowania w każdych warunkach. Układ kierowniczy posiada wspomaganie elektryczne, dzięki czemu kierowanie pojazdem nie stanowi nigdy żadnego problemu.
Mitsubishi L200 – gama silnikowa
Zestaw jednostek dostępnych w Mitsubishi L200 przez lata dość znacząco się zmienił. Aktualnie jedynym silnikiem, z jakim mamy do czynienia w najnowszej generacji, jest turbodoładowany diesel o pojemności 2.2 litrów i mocy 150 koni mechanicznych.
Najbardziej w tej konstrukcji imponuje jednak moment obrotowy, który już na pułapie 1750-2250 obrotów na minutę oferuje aż 400 niutonometry. Dzięki temu za kierownicą L200 będziemy w stanie wykaraskać się z wielu tarapatów, jeżeli wjedziemy na nieprzystępny teren.
Mitsubishi L200 – ceny aut nowych i używanych
Cena nowego Mitsubishi L200 z rocznika 2021 rozpoczyna się od 122 860 złotych netto. Limitowana wersja Stark, która pojawiła się na rynku w zeszłym roku, kosztuje jednak co najmniej 145 920 złotych. Oferuje ona za to lepszy silnik o mocy 182 koni mechanicznych.
Samochody używane z tej gamy modelowej możemy bez problemu znaleźć na rynku wtórnym w Polsce, lecz dopiero od piątej generacji w dół. Za auto w tej wersji zapłacimy co najmniej 90 000 złotych. Ceny wcześniejszych generacji oscylują zaś w przedziale 35 000 – 55 000 złotych. Pick-upy bowiem wolno tracą swoją wartość i musi upłynąć naprawdę sporo czasu, by ich cena spadła naprawdę mocno.