Renault nie rezygnuje z silników benzynowych i hybryd
Europejska motoryzacja w poprzednim roku jasno obrała kierunek na kompletną elektryfikację samochodów. Wszystko oczywiście przez regulacje, które wprowadziła Unia Europejska mówiące o tym, że średnia emisja z pojazdów sprzedawanych od 2035 roku ma być o 100% niższa. Mimo tego koncern Renault nie zamierza zrezygnować z dalszego rozwoju silników benzynowych oraz technologii hybrydowej.
Nowa spółka Renault i Geely
O tym, że francuskie Renault nawiąże współpracę z Geely wiedzieliśmy już od listopada 2022 roku, gdy oba koncerny ogłosiły nowy motoryzacyjny sojusz. Po wielu miesiącach obie firmy podpisały w końcu wiążącą umowę joint venture 50/50, w ramach której powstanie spółka zajmująca się produkcją silników i skrzyń biegów. Plany francusko-chińskiego sojuszu są naprawdę ambitne. Nowa firma ma zostać prawdziwym potentatem w segmencie spalinowych oraz hybrydowych układów napędowych.
Spółka ma być naprawdę spora. Założenia mówią o tym, że w jej skład będzie wchodzić aż 17 zakładów inżynierii silników i skrzyń biegów, a także aż 5 centrów badawczo-rozwojowych. Wszystkie placówki mają znajdować się na trzech kontynentach i zapewnią miejsca pracy dla 19 tysięcy osób.
O powodach stworzenia nowej spółki mówił m.in. Luca de Meo, szef grupy Renault — „W obliczu dzisiejszych wyzwań motoryzacyjnych żadna osoba ani firma nie może twierdzić, że posiada wszystkie rozwiązania. Aby opracować rewolucyjne innowacje, musimy połączyć nasze umiejętności i zasoby. Dziś jesteśmy dumni, że łączymy siły z tak dużą firmą jak Geely, aby stworzyć nowego gracza zdolnego do sprostania wyzwaniu, zmiany gry i utorowania drogi dla technologii silników spalinowych o ultra niskiej emisji. Jesteśmy teraz gotowi, aby iść naprzód”.
Współpracę z grupą Renault oraz Geely rozważa też saudyjski gigant z branży naftowej. Mowa tu o firmie Saudi Aramco, która jest jednym z liderów pod względem wydobycia ropy naftowej, rafinacji oraz dystrybucji. 2 marca 2023 roku saudyjski koncern naftowy podpisał list intencyjny wraz z Renault oraz Geely, potwierdzając swoje zainteresowanie inwestycją w nową spółkę.
Jak ma działać nowa spółka Renault i Geely?
Pierwotnie organizacja ma mieć dwa centra operacyjne, gdyż to właściwe jeszcze nie zostało zbudowane. Jedno z nich znajdzie się w Madrycie i będzie zapewnione przez Grupę Renault. Geely z kolei udostępni centrum w Hangzhou Bay. Następnie w Wielkiej Brytanii ma powstać siedziba nowej spółki, która będzie zarządzać jej całym działaniem.
Oba koncerny szacują, że nowa spółka joint venture, dzięki połączeniu produktów Renault i Geely oraz regionalnemu zasięgowi może stać się gigantem na rynku. Przewidywania mówią nawet o tym, że będzie w stanie oferować rozwiązania nawet dla 80% globalnego rynku napędów spalinowych oraz układów hybrydowych.
Silniki, skrzynie biegów oraz układy hybrydowe produkowane przez spółkę od samego początku mają trafiać do wielu klientów. Pierwotnie oprócz Grupy Renault i Geely Auto mają to być też firmy takie jak Volvo Cars, Proton, Nissan, Mitsubishi Motors Company oraz PUNCH Torino. W kolejnych latach zapewne w planach będzie poszerzenie oferty.
Czy dalszy rozwój silników spalinowych i układów hybrydowych jest potrzebny?
Wydawać by się mogło, że decyzja Renault nie ma większego sensu. Samochody osobowe z silnikami spalinowymi mają w końcu zniknąć z fabryk. Trzeba jednak pamiętać, że przepisy dotyczą jedynie Unii Europejskiej. Poza nią dalej to spalinówki będą raczej dominować na lokalnych rynkach. Takie silniki mogą też przydać się też w Europie. W przepisach pozostawiono furtkę na sprzedaż aut, które będą korzystać z syntetycznych paliw, neutralnych dla klimatu.
Biorąc pod uwagę przywiązanie kierowców do silników spalinowych, dalszy rozwój może być jak najbardziej opłacalny. W ten sposób można dalej oferować najpopularniejsze rodzaje jednostek napędowych, a także być neutralnym dla klimatu. To, czy nowa spółka odniesie sukces okaże się w kolejnych latach. Na ten moment oba koncerny muszą jeszcze dopiąć ostatnie formalności.