Audi e-tron GT - pierwsze elektryczne gran turismo

Audi e-tron GT - pierwsze elektryczne gran turismo

Audi e-tron GT 

Audi E-tron GT to pierwsze elektryczne gran turismo na rynku. W dodatku zbudowane od podstaw, zgodnie z sentencją marki. To samochód do pokonywania tras z wysokimi prędkościami w stylu i klasie. Cena modelu zaczyna się od 440 000 zł. 

Rozmiarem zbliżony jest do Porsche Taycana. Jest dłuższy i szerszy od Audi A7, ale za to niższy. Dzięki współpracy z Porsche mamy tożsame silniki i akumulatory, skrzynię biegów, zawieszenie pneumatyczne i praktycznie większość układu napędowego. Karoseria tego auta powstała wg zasady wielo materiałowej konstrukcji. Część dachową wyprodukowano z karbonu, wiele podzespołów jest aluminiowych, a wszystkie wsporniki zrobiono z wysokowytrzymałej stali.

Audi E-tron GT jest w zamyśle nie tylko sportowym pojazdem. to samochód na długie podróże. Co prawda oferuje niesamowite przyśpieszenie, bo aż 3,3s do 100 km/h, ma olbrzymią moc 646 KM z 830 Nm momentem, jednak stawiane jest przez producenta jako pojazd na trasy i to długie trasy.

Dzięki nisko położonemu środkowi ciężkości za sprawą akumulatorów o poj. 93 kWh nisko w podłodze i rozłożonej równo masie ten samochód prowadzi się jak po sznurku. Nawet wtedy gdy do 200 km/h pędzi w 10 sekund.

Dodatkowo system skrętnych wszystkich kół, zawieszenie na 3 komorach pneumatycznych sterowane komputerem potrafi utrzymać i zatrzymać Audi w każdym momencie i na każdej nawierzchni. Za dopłatą można wspomóc hamowanie ceramicznymi hamulcami, choć te standardowe wspomagane silnikami elektrycznymi są niczego sobie. 

W kwestii ekologii, spalanie mimo mocy nie jest wysokie, oczywiście jeśli nie jeździmy po torze. Bo tu jest już inna bajka. Potrafi spalić nawet 4 krotnie więcej niż w normalnym trybie użytkowania. Tak więc samochody te na ulicach nie będą paliwożerne, to obietnice producenta. Jeśli mówimy o spalaniu, to jak myślicie - długo się ładują? Za pomocą superszybkich ładowarek E-trona GT można naładować w 20 minut do 80%. Gdy użyjemy ładowarek o mocy 50 kW trzeba odczekać aż 2 godziny.