Co składa się na cenę benzyny?
Obecne ceny paliw na stacjach sprawiają, że wiele kierowców bardzo poważnie kwestionuje sens dalszego korzystania z samochodu oraz uczciwość właścicieli stacji. Ceny benzyny w szczególności są przeogromne i groźnie zbliżają się do granicy 8 złotych za litr. Co dokładnie składa się na cenę benzyny i dlaczego aktualnie jest tak wysoka?
Cena benzyny – z czego się składa
Benzyna bezołowiowa, którą tankujemy do naszych samochodów osobowych to aktualnie bardzo drogie paliwo. Mimo tego, że przez większość czasu w tym roku to właśnie olej napędowy gwałtownie drożał i jego ceny były nawet o złotówkę wyższe to aktualnie możemy zobaczyć kompletne odwrócenie tego trendu i to na benzynę patrzy się ze złością widząc ceny na stacjach paliw. Z czegoś ta cena musi jednak wynikać.
Co oczywiste znaczna część zakupu paliwa to koszt zakupu go w rafinerii. Ten zazwyczaj wynosił około 50%, lecz to uległo zmianie z racji na fakt, iż w tym roku obniżano akcyzę na paliwo, czy też podatek VAT z 23 do 8%. Dlatego udział zakupu paliwa w rafinerii w cenie paliwa, jakim jest benzyna bezołowiowa może wynosić około 60 punktów procentowych.
Niestety pomimo tego, że akcyza na paliwa została obniżona na początku roku w odpowiedzi na rosnące ceny paliw wciąż jest ona całkiem spora. Jej wysokość jest stała w przeciwieństwie do udziału w cenie. Im tańsze paliwo tym większy udział w jego cenie będzie miała akcyza i odwrotnie. W cenie za litr paliwa dokładnie 1,41 zł to opłata akcyzowa. Nie można również przy okazji zapomnieć o dodatkowej opłacie paliwowej, która w Polsce wynosi dla benzyny 152.61 zł za 1000 litrów, z czego wynika, iż w cenie jednego litra paliwa dokładnie 15 groszy to opłata paliwowa.
To niestety nie koniec opłat, których w cenie paliwa jest naprawdę sporo. Trzeba bowiem doliczyć opłatę emisyjną, która doliczana jest do ceny paliw. Wynosi ona dokładnie 8 groszy za jeden litra paliwa. Po drodze trzeba również o podatku VAT. Ten aktualnie wynosi 8%, ale nie dolicza się go do całkowitej ceny paliwa, przez co odpowiada on za około 7-7,5% ceny benzyny bezołowiowej. Jeśli wróci on do poziomu 23% to można spodziewać się tego, że około 19-21% ceny paliwa to właśnie podatek VAT.
Na sam koniec pozostaje jedynie marża. Ta pozwala stacji zarobić na każdym litrze paliwa. Zazwyczaj była jednak względnie niewielka. Jeszcze na początku roku wynosiła ona około 1-1,5% ceny za litr. Mowa tu więc o kwotach rzędu niecałych 10 groszy na litrze paliwa. Marża obecnie jest jednak wyższa, co owocuje w ogromnych cenach paliw w naszym kraju. Nie jest to oczywiście jedyny powód takiej sytuacji, a zaledwie jeden z wielu.
Dlaczego paliwo drożeje?
Bardzo gwałtowny wzrost cen paliw jest szczególnie zauważalny teraz, czyli w pierwszych tygodniach czerwca. Benzyna jest coraz bliżej 8 złotych za litr i zaledwie w ciągu dwóch tygodni jej cena stała się wyższa nawet o ponad 50 groszy za litr. Jest to niezwykle zły wynik, który wynika z wielu czynników.
Po pierwsze problemem w naszym kraju jest to, że rafinerie po prostu nie są w stanie zaspokoić zapotrzebowania na paliwo. Dlatego, aby było ono wciąż dostępne jest kupowane na rynkach zagranicznych, gdzie olej napędowy czy też benzyna właśnie jest po prostu znacznie droższa niż jej wytworzenie w rafinerii i sprzedaż stacji paliw.
Najbardziej drastyczny był jednak początek wzrostu cen paliw w 2022 roku. Możemy zawdzięczać to kierowcom, którzy tłumnie ruszyli na stacje paliw po usłyszeniu nieprawdziwej plotki o tym, że wojsko będzie rekwirować benzynę, czy też paliwo na stacji skończy się. Masowa panika wynikająca z dezinformacji sprawiła, że paliw faktycznie zabrakło, gdyż po prostu każdy tankował na potęgę. Szybko sprawiło to, że ceny paliw po prostu trzeba było podnieść, gdyż mimo takiej samej podaży znacząco wzrósł na nie popyt.
Za główny powód wzrostu cen benzyny aktualnie uznaje się jednak inne rzeczy. Po pierwsze mowa tu o bardzo słabej złotówce i większym popycie na paliwo w Stanach Zjednoczonych. Nie można również zapomnieć, że przed nami wakacje, a co za tym idzie wiele kierowców ruszy w dalekie podróże, więc rynek na to również reaguje i efektem tego są wyższe ceny benzyny.