Co wpływa na wzrost cen samochodów?
Zakup nowego samochodu w naszym kraju i nie tylko jest coraz trudniejszy. Ceny rosną niesamowicie szybko i potrafią w ciągu roku zmienić się nawet o kilkanaście procent. Co jednak wpływa na to, że rosną ceny nowych samochodów osobowych w salonach, z czego wynika obecny wzrost i czy jest szansa na poprawę sytuacji?
O ile podrożały nowe samochody osobowe?
Aktualnie nowe auta osobowe są droższe niż kiedykolwiek. Średnia ważona cena nowego samochodu osobowego z kwietnia 2022 roku to aż 143 887 złotych. Jest to wynik rekordowy, a ponadto oznacza on wzrost rok do roku wynoszący aż 8,4%. Jeszcze gorzej sytuacja wygląda, gdy pomyślimy o tym, że jeszcze w 2018 roku średnia ważona cena nowych aut jedynie nieznacznie przekraczała 100 tysięcy złotych, co oznacza, że w tym czasie samochody podrożały o prawie 43%.
Znacząco podrożały też samochody, gdy spojrzymy na poszczególne rodzaje nowoczesnych napędów. Klasyczne hybrydy kosztują średnio 147 tysięcy złotych. Hybrydy plug-in aż 261 tysięcy, lecz tutaj wzrost jest względnie niewielki i wynosi 3,5%. Bardzo mocno podrożały za to samochody elektryczne. Ich średnia ważona cena to aż 245 tysięcy złotych, a wzrost w skali roku to ponad 28%.
O ile podrożały używane samochody?
Ogromny trend wzrostowy zauważalny jest również na rynku wtórnym. Auta używane także są droższe niż kiedykolwiek i potrzeba będzie wiele czasu, by trend ten odwrócić. Aktualnie mediana cen oferowanych na polskim rynku wtórnym aut używanych to aż 23 tysiące złotych. Jest ona wyższa o 2,5 tysiąca złotych niż przed rokiem. Patrząc z kolei na średnią wartość używanych samochodów kupowanych na kredyt wynosi ona ponad 53 tysiące złotych. Wzrost wynosi tutaj aż 40% względem wyników sprzed wybuchu pandemii koronawirusa.
Obecne ceny na rynku wtórnym wyglądają jeszcze gorzej jeśli pod uwagę weźmiemy fakt, iż są one stare i mają za sobą już niemało kilometrów. Mediana wieku aut używanych w Polsce wynosi bowiem niecałe 13 lat. Mediana przebiegu to z kolei około 200 tysięcy kilometrów.
Dlaczego ceny samochodów rosną?
Przez lata ceny aut rosły i absolutnie nikogo to nie dziwiło. Wynikało to z inflacji, która sprawiała, że każdego roku produkcja, czy też dostarczenie samochodów było nieco droższe. Wzrost cen przyspieszył jednak znacznie w ostatnich latach, a wszystko rozpoczęła pandemia koronawirusa, której wybuch jest głównym powodem trwającego dzisiaj kryzysu branży motoryzacyjnej.
Wpierw w związku w wybuchem pandemii doszło do załamania wielu łańcuchów dostaw, które są kluczowe dla sprawnego działania branży motoryzacyjnej. Wpłynęły na to przede wszystkim ograniczenia w przemieszczaniu, które były nakładane przez rządy poszczególnych państw. Dodatkowo zamknięto wiele fabryk, a sprzedaż w salonach drastycznie spadła w związku z ograniczeniami, a także niepewną sytuacją ekonomiczną.
Najgorszym ciosem dla motoryzacji wynikającym z wybuchu pandemii koronawirusa był brak półprzewodników. Trwa on aż do dziś i nie wiadomo kiedy produkcja będzie w stanie zaspokoić zapotrzebowanie generowane przez branżę motoryzacyjną, która produkuje znacznie mniej aut. Przez to, że aut jest mniej rosną ceny katalogowe i rabaty dealerów są pomniejszane lub całkowicie usuwane. Przez to zakup nowego auta jest droższy. Dodatkowo producenci muszą montować coraz więcej skomplikowanych systemów bezpieczeństwa, które także wpływają na ceny aut.
Podwyżki na rynku wtórnym wynikają dokładnie z tych samych powodów, co te widoczne na rynku nowych samochodów. Auta są po prostu coraz droższe, gdyż sytuacja branży motoryzacyjnej sprawia, że aut używanych jest znacznie mniej. Z racji na mniejszą dostępność samochodów używanych ceny również rosną. Dodatkowo jest to potęgowane przez kiepską sytuację naszej waluty, co ma spory wpływ, gdyż wiele samochodów osobowych w Polsce pochodzi z innych państw w tym z Niemiec. Rocznie importujemy do naszego kraju kilkaset tysięcy pojazdów, a gdy ceny rosną w państwach, z których są sprowadzane to nasze portfele zaboli to jeszcze bardziej przez słabnącą złotówkę.