samochody elektryczne

Jakie auta elektryczne mają dopłatę ekologiczną?

Dopłaty ekologiczne zmieniają naprawdę wiele w kwestii kupna elektryka

Nie ma cienia wątpliwości, że samochody elektryczne rzadko kiedy są pierwszym wyborem Polaków, choć oczywiście coraz większy procent kierowców przyznaje, iż w najgorszym wypadku jest to interesująca alternatywa albo wręcz rozważa kupno tego typu auta. Nadal jest to jednak malutki odsetek, a samochody z napędem na prąd stanowią obecnie około 2 procent wszystkich pojazdów, które poruszają się obecnie po polskich drogach. Nic więc dziwnego, iż w wielu przypadkach należy stosować swoistą zachętę, która ma sprawić, iż ludzie będą wybierać pojazdy elektryczne o wiele chętniej. W tym celu stworzone zostały tak zwane dopłaty ekologiczne. Czym one jednak dokładnie są?

Forma dofinansowania oraz jego wysokość zależy w głównej mierze od tego, jaki dokładnie program dotacyjny wybierzemy. Niektóre wymusza na nas kupno samochodu za gotówkę lub poprzez kredyt, inne będą działały również z leasingiem. Kwoty dofinansowania również są w stanie się różnić. Najczęściej jednak warunkiem, który jest wymagany, jest posiadanie takowego auta przez określony czas – w przeciwnym razie dofinansowanie może zostać cofnięte. Te wszystkie warunki nie zmieniają jednak tego, że tego typu dotacje ekologiczne to świetny sposób na to, by przekonać więcej osób do kupna elektryka. Spora część kierowców przyznaje, iż do tego typu pojazdów była niechętna aż do momentu, kiedy po raz pierwszy dano im wypróbować samochód na prąd. Choć oczywiście nie są to konstrukcje bez żadnych wad, nie są one również tak straszne, jak malują je media. Trzeba znaleźć we wszystkim jednak złoty środek i nie wychwalać od razu elektryków nad niebiosa – przed nimi jeszcze naprawdę długa droga.

Jak wysokie są dopłaty ekologiczne na samochody elektryczne?

Jak już zostało to wspomniane wyżej, określenie dokładnej kwoty dofinansowania na samochód elektryczny zależy od wielu czynników. Często kluczową kwestią jest tutaj sam rodzaj auta. Bardzo często bowiem możemy zauważyć podział na pojazdy osobowe oraz ciężarowe. W tym drugim przypadku oczywiście jesteśmy w stanie otrzymać o wiele większą dopłatę – nie tylko z uwagi na to, że ciągniki siodłowe są o wiele większe i droższe, ale również trudniej dostępne. Ważnym aspektem jest również sposób kupna auta – gotówka, kredyt czy leasing.

Jak to wygląda w przypadku konkretnych programów? Mój Elektryk w przypadku samochodów osobowych oferuje maksymalną dopłatę 18 750 złotych bądź 27 000 złotych, jeżeli kupiec posiada Kartę Dużej Rodziny. Bez Karty Dużej Rodziny również można uzyskać taką dopłatę, jeżeli jednak zadeklarujemy, iż roczny przebieg będzie więcej niż 15 tysięcy kilometrów. Jeśli chodzi zaś o pojazdy do przewozu ładunków, w przypadku zadeklarowania przebiegu powyżej 20 tysięcy kilometrów, możemy uzyskać dopłatę rzędu aż 70 tysięcy złotych – to już naprawdę spore pieniądze, które są w stanie przekonać naprawdę wiele osób do kupna pojazdu elektrycznego!

Jakie samochody elektryczne są wyłączone z dopłat?

Oczywiście tego typu dopłaty są bardzo kuszącą propozycją, lecz równocześnie mogłyby stać się przedmiotem nadużyć. To właśnie dlatego występuje górny limit cenowy, ponad którym pojazdy elektryczne (jeżeli oczywiście chodzi o samochody osobowe) są wyłączone z programu. W 2022 roku wynosi on dokładnie 225 000 złotych. Jeżeli chcemy kupić samochód powyżej tego progu, 100 procent ceny musimy wyłożyć z własnej kieszeni.

Jak mogą zmienić się dopłaty w następnych latach?

Dopłaty na auta elektryczne nie będą z nami oczywiście na zawsze. Musimy pamiętać, że wraz ze zwiększaniem się odsetka pojazdów na prąd na naszych drogach, dopłaty będą się zmniejszać, aż w końcu całkowicie znikną, jak ma to miejsce, chociażby w przypadku pojazdów hybrydowych.