Jakie są wymiary, dane techniczne, spalanie oraz ceny Mercedes GLK

Mercedes GLK to nieobecny już w gamie marki ze Stuttgartu średni SUV. Miał on tylko jedną generację obecną od 2008 do 2015 roku i zniknął z oferty przy uporządkowywaniu nazewnictwa modeli Mercedes-Benz. Jego następcą jest Mercedes GLC, który przejął pozycję SUVa segmentu D w ofercie.

Mercedes GLK – historia modelu

Mercedes GLK został pokazany światu podczas targów motoryzacyjnych w Pekinie, które odbyły się w 2009 roku. Otrzymał kod fabryczny X204, a jego płyta podłogowa opierała się na obecnej wtedy C Klasie W204. Oferował dość masywne nadwozie, lecz nie był jak większość SUVów, które w okresie wprowadzenia GLK na rynek zaczynały być coraz bardziej modne nie był zbytnio przystosowany do jazdy w trudnym terenie.

Mercedes GLK odniósł sukces i jeszcze bardziej napędził rosnącą sprzedaż SUVów niemieckiej marki, która w kolejnych latach wypuściła także model GLA, a dziś cała rodzina GL liczy już wszystkie pięć modeli znanych ze swoich niższych wersji.

Pierwszy i jedyny facelifting miał miejsce w 2012 roku i dotyczył przede wszystkim przedniej części samochodu. GLK otrzymał nowy zderzak, reflektory wyposażone w światła do jazdy dziennej, a także nowy grill. Zmiany dotknęły także wnętrza, które zostało zaktualizowane do panującego w danym czasie stylu marki.

Model ten pod tą nazwą zniknął w 2015 roku, gdyż Mercedes zdecydował się uporządkować nazewnictwo SUVów, tak by odpowiadało one dotychczasowym klasom. Od wtedy oferowane przez Niemców samochody w tym segmencie noszą nazwy GLA, GLB, GLC, GLE i GLS. To właśnie ten środkowy model przejął dziedzictwo Mercedesa GLK i stał się przedstawicielem na rynku SUVów w segmencie D.

Następca GLK, czyli GLC zadebiutował w 2015 roku i był nową konstrukcją o nieco większych wymiarach. Przedstawiciel segmentu D odniósł na tyle duży sukces, że dziś oprócz zwyczajnego SUVa w sprzedaży znajduje się także model GLC Coupe, który ma ostrzejszą i niższa linię dachu, a także zdecydowanie bardziej pochyloną klapę bagażnika.

Mercedes GLK – dane techniczne i wymiary

Mercedes GLK produkowany przed faceliftingiem jest długi na 4526 mm. Jego szerokość wynosi 1839 mm, a wysokość sięga 1669 milimetrów. Rozstaw osi to 1669 mm, a masa własna znajduje się w przedziale 1790-1880 kilogramów. Bagażnik może pomieścić od 450 do 1550 litrów. Samochód ten może się także pięcioma gwiazdkami w teście bezpieczeństwa Euro NCAP. Lifting nieznacznie zwiększył długość i szerokość Mercedesa GLK. Egzemplarze produkowane od 2012 roku mają te wartości na poziomie 4529 mm, czyli o 3 mm więcej, a także 1887 mm. Tutaj wzrost wyniósł 48 milimetrów.

Mercedes GLK – gama silników i napęd

Mercedesy GLK oferowane były z napędem na tylną oś, bądź wszystkie cztery koła. Samochody używane przed liftingiem pod maską mogą mieć jedną z dwóch benzynowych jednostek, bądź jednego z pięciu diesli. Silniki benzynowe to 3.0 V6 o mocy 231 koni mechanicznych, które pozwalało na osiągnięcie prędkości 100km/h w 7,6 s oraz 3.5 V6 generujące 272 KM. W tej wersji przyspieszenie do setki wynosiło 6,7 sekundy.

Jednostki wysokoprężne miały pojemność 2.1 litra i generowały kolejno 143, 170, lub 204 KM, dzięki czemu sprint do setki trwał 10,3, 8,8 lub 7,9 sekundy. Topowe diesle to 3.0 B6 o mocy 224, lub 231 KM, które rozpędzało SUVa do prędkości 100 km/h 7,5, lub 7,3 sekundy.

Po liftingu z gamy zniknął jeden diesel oraz jedna benzyna, a dodano dwie mniejsze jednostki nią napędzane. Podstawowe silniki benzynowe to R4 2.0 o mocy 184, lub 211 KM, a w gamie pozostało 3.5 V6, którego moc wzrosła do 306 KM. Jednostki wysokoprężne o pojemności 2.1 nie zmieniły parametrów, a najmocniejsze 3.0 V6 zyskało dodatkową moc, która w poliftach wynosi 265 KM i pozwala na sprint do setki w takim samym czasie, co benzynowe 3.5 V6, czyli w 6,5 sekundy.

Mercedes GLK – ceny samochodów używanych

Używane Mercedesy GLK nie należą do przesadnie drogich samochodów, lecz jeśli weźmiemy pod uwagę, że mają wiek od 6 do nawet 13 lat, to można stwierdzić, że cena jest dość wygórowana. Najtańsze egzemplarze kosztują po 50 tysięcy złotych. Za poliftowe modele należy już wydać ponad 70 tysięcy złotych.