opel insignia

Opel Insignia - jaki silnik wybrać?

W 2008 roku Opel dokonał dużej zmiany – z rynku zniknęła znana wszystkim od lat ’80-tych Vectra, a zastąpiła ją nowoczesna i elegancka Insignia. Czy była to faktycznie aż tak duża zmiana? Stylistycznie tak. Otrzymaliśmy auto, które nawet teraz, pomimo upływu lat, wygląda świeżo. To jeden z powodów, dla których Opel Insignia szybko stał się modelem, który opanował polskie ulice i nadal pozostaje w gronie aut cieszących się dużym zainteresowaniem ze strony kierowców.

Jednak świetna stylistyka to nie wszystko, czego oczekuje się od samochodu. Wprowadzenie na rynek Insignii miało być formą odcięcia się od poprzedniczki i była próbą zamazania niepochlebnych opinii. Czy udaną?

Opel Insignia – generacje i typowe usterki

Vectra była obecna na rynku przez 20 lat, a przez ten czas wyrobiła sobie opinię wyjątkowo awaryjnego samochodu. Źle oceniana była elektronika, skrzynia biegów, silniki, czy nawet jakość lakieru. Następczyni – Opel Insignia – miała być świeżym startem i nową jakością w gamie producenta. Ciekawa stylistyka jeszcze bardziej zachęciła kierowców do wyboru Insignii. Od 2008 roku na rynku była dostępna pierwsza generacja, a niespełna 9 lat później Opel wypuścił drugą wersję modelu. Czy koncern poprawił błędy znane z poprzedniego modelu?

Opel Insignia A

Pierwsze produkcje Opla Insignii przysparzały większości użytkowników wiele problemów. Przede wszystkim gama oferowanych silników nie była zbyt zachęcająca, przeważały wyżyłowane i małe jednostki. Najczęściej wyszukiwane są frazy typu „Opel Insignia jaki silnik najmniej awaryjny” - jeśli chodzi o niezawodność, to najczęściej polecanym jest motor 1.8 litra. To sprawdzony silnik pamiętający jeszcze czasy Vectry C – mimo tego, że nie jest to zbyt dynamiczna jednostka, to przynajmniej na przestrzeni lat okazała się bezawaryjna. Kierowcy wybierający Insignię stawali zatem przed wyborem – albo dynamiczny silnik, albo bezawaryjny.

Co jeszcze psuje się w pierwszej generacji Insignii? Usterek jest sporo, niektórzy uważają, że wynika do z oszczędnego podejścia koncernu do produkcji tego modelu. Do najbardziej awaryjnych elementów zaliczane są poduszki pod silnikiem w dieslach, czy szybko wyrabiająca się przekładnia kierownicza. Nierzadko zdarzają się problemy z elektroniką sterującą pracą silnika. Kolejnym minusem okazał się lakier – zbyt delikatny i podatny na zarysowania. To kolejny już problem znany jest z Vectry.

Opel Insignia B

W 2017 Opel zaprezentował drugą generację modelu. Po takim czasie można już śmiało ocenić trwałość i jakość nowej Insignii. Tu opinie są podzielone, znajdują się zarówno kierowcy zadowoleni, jak i tacy, których nie zadowala kilka ważnych kwestii. Zacznijmy tym razem od plusów, bo tu, w przeciwieństwie do wersji A jest ich całkiem sporo. Wysoko oceniany jest układ jezdny i karoseria – jak widać Opel w końcu wyciągnął wnioski z pierwszej serii. Za największy plus Insignii wskazywana jest ergonomia modelu i przestrzeń jaką auto oferuje zarówno kierowcy jak i pozostałym pasażerom. Co ważne, model nie jest bardzo drogim autem pod względem utrzymania. Stylistyka jak zwykle również jest na wysokim poziomie.

Mimo wszystko, Insignia B ma kilka ważnych wad, które z czasem mogą okazać się bardzo problematyczne. Obecnie mamy do czynienia na rynku z maksymalnie 5-letnimi modelami bez zawrotnych przebiegów, a już znane są przypadki awarii rozrządu, wysprzęglików i układów AdBlue. Uciążliwe usterki dotyczą jak zwykle układu elektrycznego, tu Opel nie poprawił zbyt wiele jeszcze od czasów Vectry. Jednak najniżej w rankingach oceniana jest skrzynia biegów – Insignia w ogólnym rankingu jakości skrzyni biegów wśród popularnych modeli nie znalazła się nawet w pierwszej setce.

Zobacz również: Jakie są wymiary, dane techniczne, spalanie oraz ceny Opel Insignia

Opel Insignia – silnik benzynowy czy diesel?

Na początku paletę silników benzynowych w Insignii otwierały jednostki wolnossące o pojemności 1.6l/115 KM oraz 1.8l/140 KM. Są to jednostki, których niestety nie można polecić z czystym sumieniem, głównie z uwagi na brak hydrauliki zaworowej, a także łapanie bardzo widocznej zadyszki. Modele pierwszych generacji były niezbyt pochlebnie ocenianie zarówno przez kierowców jak i ekspertów. Opel Insignia najlepsze silniki ma zdecydowanie w swojej drugiej odsłonie.

Które zatem silniki wybrać w przypadku Insignii? To dwie wersje - benzynowy 1.6 Turbo i wysokoprężny 2.0 CDTI. Są to najciekawsze propozycje. Z uwagi na niską awaryjność silników turbo, a także stosunkowo małe spalanie w trasie, są godnymi polecenia wyborami. Mając na względzie wagę Insignii warto jest dobrać silnik, który oferuje co najmniej 140KM. W przypadku 1.6 Turbo mamy do dyspozycji aż 180KM, a mimo to rozsądnie traktowany silnik nie będzie palić zbyt dużo, co jest sporym plusem.

Opel w przypadku diesli postawił na sprawdzony motor opracowany we współpracy z Fiatem. Silniki 2.0 CDTI cieszą się dobrą opinią – są trwałe i całkiem przyzwoicie reagują na duże przebiegi. Jednak w przypadku awarii będą wymagały sporego nakładu. Najczęściej spotykane są problemy z turbosprężarkami, dwumasowymi kołami zamachowymi i klapami w kolektorze dolotowym. Jeśli szukamy auta typowo do miasta, to ta wersja jest odradzana ze względu na filtr DPF, który w takich warunkach szybko się zatka sadzą.

Także flagowa wersja 2.8 litra o mocy 260 KM bądź 325 KM to doskonały wybór przede wszystkim dla kierowców, którzy uwielbiają dynamiczną jazdę. Z kolei silniki diesla, które warte są uwagi to 2.0 CTDI. Mają bardzo wysoki moment obrotowy, dzięki temu dobrze radzą sobie z masą pojazdu. Jedną z newralgicznych części będzie uszczelka smoka pompy oleju. Niemniej regularne wymiany komponentów ograniczą do minimum prawdopodobieństwo wystąpienia tego typu problemów.