Renault Rafale 2024: SUV z pazurem, gotowy na konkurencję

Od czasu pojawienia się na rynku modelu Austral w 2022 roku, Renault doświadczyło wyraźnego skoku jakościowego we wszystkich swoich nowych produktach, czego kulminacją jest pojawienie się w tym roku hybrydowego modelu Rafale. I nie, nie jest to sedan, ale sportowy SUV w segmencie D, w cenie 192 900 złotych.

Renault Rafale 2024 jest dynamiczną, nowocześniejszą i lepiej wyposażoną alternatywą dla Espace, ale zachowuje przy tym wszechstronność SUV-a. Wydaje się, że podobnie jak Peugeot, Renault chce tworzyć samochód „z pazurem”, pozostając jednocześnie marką mainstreamową.

Zanim przejdziemy do recenzji mała ciekawostka: Nazwa Renault Rafale nawiązuje do bogatej historii Renault w lotnictwie. W latach 30. XX wieku Renault produkowało silniki lotnicze, a "Rafale" w języku francuskim oznacza "poryw wiatru" lub "podmuch".

W wyglądzie karoserii widać silne wpływy Peugeot

Co nie jest przypadkiem, bo jego projektantem jest Gilles Vidal, wcześniej związany z marką Peugeot. Charakterystyczny front widzieliśmy już w odświeżonych modelach Clio, Captur oraz nowych Scenic i Symbioz. Ciekawym detalem jest atrapa chłodnicy z małymi rombami w kolorach niebieskim i czarnym. Standardem są również reflektory Full LED. Sportowego charakteru dodaje mały spojler na dachu i szerokie opony, mające 20-cali.

Solidne wnętrze znane z innych modeli, z obsługą systemu multimedialnego OpenR link 

Wnętrze Rafale ma znany już układ ze wspomnianych wcześniej modelów aut. Nie można narzekać pod względem jakości.  Jeśli chodzi o użyte materiały, jak zawsze zastosowano zrównoważone opcje, takie jak korek i łupek, a siedzenia wykonane są w 60 procentach z przetworzonej Alcantary. 

Jeśli chodzi o multimedia, to klasyczna już cyfrowa deska rozdzielcza ma 12,3 cala, a monitor do rozrywki 12 cala. Plusem jest to, że zastosowano system multimedialny OpenR link z Android Automotive, czyli ze zintegrowanym systemem Google. Fajnie, że połączono cyfrowe ekrany z klasycznymi przyciskami do sterowania klimą, czy wyboru trybu jazdy.

Uwagę zwraca także wręcz ogromna centralna konsola, z głębokimi schowkami, uchwytami i dwoma wejściami USB/C. Ciekawostką jest opcjonalny panoramiczny dach Solarbay (kosztuje około 6500 złotych). Niezwykły w nim jest fakt, że użyto ciekłego kryształ i pole elektryczne do rozjaśniania i przyciemniania, więc nie ma potrzeby stosowania rolety. 

A co może się nie podobać? 

Kierownica nie ma tradycyjnego okrągłego kształtu, więc fani klasyki mogą kręcić nosem. Jednak większym minusem jest nagromadzenie przycisków i łopatek po prawej stronie kierownicy, co czasami może prowadzić do pomyłek.

Jak prezentuje się Rafale pod względem ładowności?

Generalnie jest to samochód bardzo przestronny, Pomimo stylizacji coupé, Renault Rafale jest wyjątkowo przestronny w drugim rzędzie siedzeń. Bagażnik ma 532 litry, co nie jest wartością wzorową, ale powinno wystarczyć dla większości rodzin. 

W jakich wersjach silnikowych sprzedawane jest Renault Rafale 2024?

Model ten jest prawdziwym smaczkiem dla fanów hybryd,  jako że dostępne wersje to:

Hybryda “E-Tech Full Hybrid”

Jest to hybryda o mocy 200 KM, składająca się z 1,2-litrowego trzycylindrowego silnika benzynowego o mocy 130 KM oraz dwóch jednostek elektrycznych o mocy 68 KM i 34 KM.

• Zasięg - do 1110 kilometrów.
• Zużycie paliwa - od 4,7 l na 100 kilometrów.

Hybryda typu plug–in “E-Tech 4x4 300 KM plug-in hybrid”

Ten “potwór” na drodze ma moc 300 KM, składa się również z 1,2-litrowego trzycylindrowego silnika benzynowego, oraz akumulatora mającego 22 kWh. 

• Zasięg - szacowany do 1 000 kilometrów (105 km w trybie elektrycznym)
• Zużycie paliwa - od około 0,5 litra na 100 kilometrów.

Ogólnie rzecz biorąc, silnik w obu wersjach pracuje płynnie i cicho. Niemniej jednak 200 KM w przypadku wersji “E-Tech Full Hybrid” nie daje takiej siły jak typowa benzynowa jednostka. Na przykład sprint do 100 km/h w 8,9 sekundy wyraźnie to pokazuje. Z drugiej strony wersja plug-in przyspiesza do 100 km/h w 6 sekund. 

Jak wypada Renault Rafale podczas jazdy? Poznaj technologię 4Control, czyli cztery skrętne koła

Jak wspomnieliśmy na początku, Rafale jest bardziej "wypasioną" alternatywą dla Espace. Oba modele mają tę samą platformę, technologię, silniki i linię produkcyjną w Palencii, ale mają inną grupę odbiorców.

Podczas gdy Espace jest bardziej zorientowany na rodzinę i może pomieścić do siedmiu osób, w Rafale skoncentrowano się na dynamice, chociaż ma również rodzinny charakter, ale pomieści do 5 osób. Jak się więc nim jeździ?

Po pierwsze, model ten jest wyposażony w system czterech skrętnych kół "4Control", co dodaje znacznej dynamiki i zwinności. Renault osiągnęło ten efekt, dzięki specjalnemu "dostrojeniu", obejmującemu zmiany w zawieszeniu, układzie kierowniczym i konstrukcji podwozia. Zmodyfikowane zostały też stabilizatory.

Z tym systemem poruszanie się po mieście to pestka, nawet w najciaśniejszych uliczkach. To samo przy parkowaniu. Auto skręca tak świetnie, że wydaje się, jakby robiło to za nas. Poza miastem, Rafale prowadzi się jak kompakt. Znów kluczowa jest tu ta tylna oś skrętna, ale warto też wspomnieć o zawieszeniu, które świetnie "trzyma" nadwozie, nawet w szybkich zakrętach. Dzięki temu auto nie przechyla się za bardzo.

Jakie systemy wspomagania jazdy są dostępne?

W sumie w Rafale "wpakowano" 32 systemy wspomagania kierowcy. System ten nosi nazwę: "human first program" i składa się między innymi z: aktywnego regulatora prędkości stop&go, aktywnego asystenta jazdy, systemu kontroli bezpiecznej odległości, wspomagania jazdy pod górę, czy wspomagania jazdy z przyczepą. 

Sprawdź dostępne oferty nowych samochodów Renault →