Ile używanych samochodów osobowych sprowadzono do Polski w 2022?
Import używanych aut osobowych od wielu lat jest w naszym kraju na bardzo wysokim poziomie. To właśnie import modeli z zagranicy jest jednym z głównych źródeł pojazdów na polskim rynku wtórnym. Ile używanych samochodów sprowadzono do Polski w 2022 roku i co to za auta?
Ile aut sprowadzono do Polski?
W przeszłości bywały lata, w których normą było to, że każdego roku do naszego kraju trafiał nawet milion samochodów używanych rocznie. Obecnie jednak sytuacja jest nieco inna, co wynika między innymi z tego, że cała branża motoryzacyjna znajduje się w bardzo głębokim kryzysie, który ma negatywny wpływ również na rynek wtórny w całej Europie, a więc i w naszym kraju.
Dane podsumowujące pierwsze półrocze 2022 roku mówią o tym, że do Polski w tym okresie sprowadzono dokładnie 403 251 aut osobowych, a także samochodów dostawczych, których DMC, czyli Dopuszczalna Masa Całkowita nie przekracza 3,5 tony, a co za tym idzie, można je regularnie prowadzić, posiadając prawo jazdy kategorii B. Jest to wynik gorszy aż o 15% względem poprzedniego roku.
Nikogo nie zdziwi raczej to, że najczęściej samochody osobowe do Polski trafiają z Niemiec. Nasi zachodni sąsiedzi posiadają bardzo rozbudowany rynek wtórny. Dodatkowym atutem jest fakt, że są oni położeni bardzo blisko nas, co sprawia, że import samochodów używanych z Niemiec jest po prostu najbardziej opłacalny. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2022 roku do Polski trafiły dokładnie 209 734 używane samochody osobowe oraz dostawcze o DMC do 3,5 tony od naszych sąsiadów.
Przewaga Niemiec, gdy mówimy o głównych źródłach importu, jest niepodważalna i stoi na podobnym poziomie od wielu lat. Dane wskazują, że z tego kraju pochodzi co najmniej 50% importowanych do Polski pojazdów. Druga Francja znacząco przegrywa z Niemcami. Z tego kraju sprowadzono bowiem samochody w liczbie 52 667 sztuk. Podium zamyka inne państwo- Belgia z wynikiem 27 288 sztuk, co może zaskakiwać zważywszy na wielkość tego państwa.
Tuż za podium spotkamy Holandię, skąd sprowadzono 21 627 sztuk aut osobowych, a także dostawczych. Zaskakujący może być zdobywca piątego miejsca. Znajdziemy tam bowiem Stany Zjednoczone - z tego kraju położonego po drugiej stronie Oceanu Atlantyckiego pochodzi 17 817 samochodów osobowych. Popularność importu aut ze Stanów w ostatnich latach znacząco wzrosła.
Jakie auta sprowadzamy do Polski?
To jakie marki samochodów osobowych są najpopularniejsze, mogą wskazywać między innymi kraje, z których importuje się auta osobowe do naszego kraju. W czołówce spotkamy więc bardzo dużo marek niemieckich. Pierwsza pozycja należy do Volkswagena. Z charakterystycznym logo VW do Polski przyjechało 36 830 samochodów osobowych i dostawczych. Niewiele mniej trafiło do nas aut marki Opel, gdyż dokładny wynik to 36 568 sztuk. Podium zamyka z kolei Ford. Do Polski w pierwszych 6 miesiącach 2022 roku trafiły 34 283 samochody osobowe tej amerykańskiej marki.
Tuż za podium spotkamy kolejne niemieckie marki samochodów osobowych. Czwarte jest Audi, a z czterema pierścieniami na masce do Polski przyjechało 30 990 egzemplarzy aut osobowych oraz dostawczych o DMC do 3,5 tony. Piąte miejsce należy do BMW, lecz samochodów tej marki jest znacznie mniej niż wyżej notowanych rywali. Importerzy sprowadzili do Polski zaledwie 23 032 egzemplarzy tego producenta.
Poza pierwszą piątką znajdziemy trzech największych producentów z Francji. Triumfowało tutaj Renault, gdyż aut tej marki do Polski trafiły auta w liczbie 20 483. Siódmy jest Peugeot (19 634 szt.), a ósmy Citroen (16 294 szt.). Miejsce dziewiąte to chwilowy powrót do Niemiec, gdyż znajdziemy tam Mercedesa (16 119 szt.) Dziesiątkę zamyka z kolei marka najchętniej wybierana na rynku aut nowych, czyli Toyota (13 011 szt.).
Dalsze pozycje zajmują kolejno takie marki jak Hyundai (12 773 szt.), Seat (10 138 szt.), Volvo (10 137 szt.), Nissan (10 049 szt.), a także Kia (9693). Jak widać, japońskie marki nie cieszą się tak dużą popularnością na rynku wtórnym, jak ma to miejsce w wypadku rynku samochodów nowych. Wynika to też ze specyfiki rynków zachodnich, gdzie znacznie bardziej popularne są europejskie marki.