Jakie są najpopularniejsze silniki samochodów osobowych?
Jak zmieniał się udział poszczególnych silników w rynku samochodowym?
Motoryzacja to jedna z najdynamiczniej zmieniających się branży na świecie. W przypadku tej dziedziny techniki jesteśmy w stanie mówić o wielu skokach technologicznych na przestrzeni zaledwie kilkudziesięciu lat. Nie można jednak ukryć, iż obecny rozwój takich konstrukcji, jak samochody osobowe może budzić niemały podziw. Liczba implementowanych każdego roku technologii, olbrzymi postęp w dziedzinie bezpieczeństwa i komfortu, a także możliwość tworzenia niezwykle mocnych, a mniejszych i bardziej ekologicznych jednostek napędowych to najważniejsze atuty współczesnej motoryzacji. Nie jest to oczywiście róża pozbawiona kolców, a wielu zatwardziałych fanów czterech kółek nie będą przychylnym okiem patrzeć na nowe auta, lecz z pewnością nie można im odebrać faktu, iż najnowsze na naszym rynku konstrukcje naprawdę robią wrażenie.
Wspomnieliśmy wyżej o silnikach i to właśnie na nich skupimy się dzisiaj najbardziej. Tu również bowiem tendencje zmieniały się bardzo dynamicznie. Jeszcze nie tak dawno temu bardzo mocno o prym na rynku walczyły ze sobą silniki benzynowe oraz diesla. Te drugie miały być jednostkami wyjątkowo ekonomicznymi i ekologicznymi. Cóż, w tym przypadku prawdą jest tylko pierwsza kwestia, bowiem ostatecznie to właśnie diesle okazują się być wyjątkowo szkodliwymi dla środowiska motorami. Nie można również zapominać o nowych zdobyczach techniki, które sprawiają, iż obecnie mamy na rynku o wiele większy wybór typów jednostek napędowych. Co jednak obecnie króluje w Polsce, które warianty rosną w siłę, a które możemy opisać już jako wybory niszowe?
Benzyna króluje i trudno o jej detronizację
Z pewnością żadnym zaskoczeniem nie będzie tutaj fakt, iż obecnie najpopularniejszym paliwem w silnikach samochodowych jest benzyna. Jednostki napędowe wykorzystujące do zasilania wyłącznie to paliwo odpowiadają obecnie za 53,2 procent rynku nowych samochodów, co jest rezultatem niewątpliwie imponującym. Za tym świetnym wynikiem kryje się kilka ważnych kwestii, które ogółem sprawiają, iż obecnie tego typu motory nie mają sobie równych na rynku nowych samochodów.
Pierwszą kwestią bez wątpienia jest tutaj możliwość wykrzesania naprawdę dużej mocy z małych jednostek, co odchudza cały samochód. Bardzo często wykorzystuje się obecnie turbosprężarki, co sprawia, że sam silnik jest w kwestii dysponowania mocy naprawdę mocno wyręczony. Małe rozmiary przekładają się zaś na przykład na małe spalanie w mieście. To również jest bardzo ważnym atutem dla wielu osób, które auta kupują raczej właśnie do takich celów. Najnowsze silniki benzynowe posiadają również wiele ulepszeń, które wzmacniają ich ekologiczność.
Hybrydy powoli się rozkręcają
Jednostki hybrydowe są w tym momencie drugim najczęstszym wyborem na polskim rynku. Łącznie odpowiadają one za aż 29,5 procent wszystkich kupowanych samochodów na polskim rynku. Warto jednak rozbić tę grupę na trzy części. Najczęściej Polacy decydują się na tak zwane „miękkie hybrydy” (14,4 procent), następnie zaś na klasyczne silniki hybrydowe (13 procent). Hybrydy o oznaczeniu PHEV, a więc jednostki plug-in, stanowią zaś zaledwie 2,1 procent. Dla porównania, auta z silnikami na LPG stanowią obecnie aż 3 procent rynku!
Przed autami elektrycznymi jeszcze daleka droga, a diesel odchodzi na bok
Silniki diesla to nadal trzecia siła na rynku (albo czwarta, jeżeli powiemy osobno o miękkich hybrydach oraz klasycznych hybrydach), lecz spadek ich sprzedaży jest i tak naprawdę drastyczny. W 2021 roku zaledwie 12,8 procent wszystkich nowych samochodów posiadało jednostkę wysokoprężną. Czy więc już za niedługo diesel może stracić kolejne miejsca, na przykład na rzecz pojazdów elektrycznych? Wydaje się, że nie stanie się to szybko – na razie auta na prąd posiadają udział w polskim rynku na poziomie zaledwie 1,6 procent. Pojazdy wodorowe zaś to mniej niż 0,1 procent całej sprzedaży!