Jakie są wymiary, dane techniczne, spalanie oraz ceny Kia Sorento

Przemiana marki Kia pod skrzydłami Hyundai Motor Group jest naprawdę godna podziwu. Koreańska marka niczym brzydkie kaczątko przeobraziło się z producenta niezbyt urodziwych i mało oryginalnych aut w jedną z największych marek na świecie, która stawia na odważny design i ciekawe rozwiązania techniczne. Ewolucję producenta z Dalekiego Wschodu można zobaczyć chociażby na przykładzie modelu Sorento.

Kia Sorento – historia modelu

Kia Sorento pierwszej generacji ujrzała światło dzienne w 2002 roku, debiutując w jeszcze niezbyt wtedy popularnym segmencie SUV-ów segmentu D. Samochód ten, jak większość koreańskich aut w tamtym okresie, nie porywał wyglądem – pierwsze wcielenie Sorento wygląda typowo do bólu, lecz swoje braki próbowało nadrabiać szeregiem zalet.

Z pewnością warto wspomnieć o szerokiej gamie mocnych silników, które pozwalały użytkownikom na naprawdę dynamiczną jazdę tym sporym pojazdem. Na pięć dostępnych w pierwszej generacji jednostek, aż trzy były konstrukcjami V6. Najmocniejszy wariant, 3.8-litrowy benzynowy silnik, potrafił wykrzesać z siebie aż 266 koni mechanicznych i 353 Nm momentu obrotowego. Najszybszy był jednak silnik o pojemności 3.3 litra, który dzięki mocy 242 koni mechanicznych pozwalał rozpędzić Sorento do 100 km/h w czasie około 9.2 sekundy.

Kia próbowała przekonać do siebie klientów także bogatym wyposażeniem. Elektrycznie sterowane lusterka, kierownica z poziomu której można obsługiwać komputer pokładowy, automatyczna klimatyzacja, tempomat czy podgrzewane fotele – to było naprawdę sporo patrząc na to, jaką renomą na początku tego wieku cieszyła się Kia.

Druga generacja modelu Sorento trafiła do produkcji w 2009 roku i widać było, iż pod względem designu Koreańczycy poczynili krok naprzód. Auto urosło, równocześnie nieco tracąc na wadze. Kia nadal próbowała jednak przyciągnąć do siebie klientów bogatym wyposażeniem i ciekawymi jednostkami napędowymi. Najbardziej interesującą bez wątpienia było 3.5 V6, które osiągało moc 278 koni mechanicznych.

Trzecie wcielenie Kii Sorento, prezentuje się o wiele lepiej niż dwie poprzednie generacje, choć trzeba przyznać, iż pod względem designu Kia miała ostatnio lepsze projekty na koncie. Po raz kolejny pierwszoplanowej roli nie gra wygląd, a wyposażenie i gama silnikowa. Najnowsze Sorento stawia za to na awangardowy projekt, który jednych zachwyci, zaś drugich może odrzucać.

Kia Sorento – dane techniczne i wymiary

Kia Sorento w ciągu prawie 20 lat istnienia na rynku zdążyła nieco urosnąć i prezentuje aktualnie wymiary typowe dla przedstawiciela swojego segmentu rynkowego – 4810 mm długości, 1900 mm szerokości i 1700 mm wysokości. Mimo wielu prób odchudzania tego auta, Kia Sorento nadal waży całkiem sporo: od 1755 do 1885 kilogramów w zależności od zaimplementowanej jednostki napędowej.

Niezwykle pojemny jest również bagażnik, oczywiście po złożeniu ostatniej kanapy, która pozwala na przewiezienie łącznie aż siedmiu osób. Bagażnik przy rozłożeniu wszystkich siedzisk posiada zaledwie 142 litry pojemności, lecz wartość ta może urosnąć do aż 605 litrów podczas jazdy z pięcioma fotelami lub nawet 1662 litrów, gdy pozostawimy jedynie dwa fotele. Ta ostatnia wartość robi wrażenie.

Kia Sorento – gama silnikowa

Na polskim rynku nie otrzymujemy wielkiego wyboru w kontekście silników, jednak tak czy siak warto jest się im przyjrzeć. W pełni spalinowej wersji Sorento, otrzymujemy silnik 2.2 CRDI o mocy 202 koni mechanicznych. Możemy jest wybrać również zwykłą hybrydę 1.6 T-GDI (230 KM) lub mocniejszą hybrydę plug-in (265 KM).

Kia Sorento – ceny aut nowych i używanych

Najnowszą Kię Sorento z rocznika 2021 jesteśmy w stanie kupić już za 161 900 złotych w wersji z podstawową hybrydą. Wersja spalinowa będzie nas kosztować co najmniej 194 900 złotych, zaś hybryda plug-in – 197 900 złotych.

Jeżeli zaś chodzi o samochody używane, najnowszej Kii Sorento naprawdę trudno znaleźć za mniej niż 170 000 złotych. Trzecia generacja to koszt co najmniej 75 tysięcy złotych, zaś drugiej – 35 tysięcy złotych. Pierwsze wcielenie możemy zaś znaleźć nawet za 10 000 zł.