Spadek sprzedaży samochodów osobowych w kwietniu 2022

Branża motoryzacyjna jest w coraz gorszej sytuacji. Sprzedaż samochodów osobowych systematycznie spada z racji na ich niewielką dostępność. Kwiecień to już kolejny miesiąc, który był znacznie gorszy niż przed rokiem. Jak więc prezentują się statystyki dotyczące sprzedaży nowych samochodów w 2022 roku?

Sprzedaż nowych samochodów w kwietniu 2022

Najnowsze dane mówią o tym, że w kwietniu 2022 roku w naszym kraju zarejestrowano 34 882 samochody osobowe. Wyniki te są znacznie gorsze niż w analogicznym okresie rok temu, gdy sprzedano ich o 13% więcej, co oznacza, że przybyło wtedy około 5 tysięcy więcej samochodów niż obecnie. Obniżka jest widoczna także w ujęciu miesięcznym, gdyż wynik kwietniowy jest gorszy o 11.8 procent niż ten z marca.

Kwietniowym liderem sprzedaży oczywiście okazała się Toyota, która względnie sprawnie radzi sobie z obecnym kryzysem i korzysta na problemach przeciwników. Najchętniej kupowanym modelem była Toyota Yaris Cross sprzedana w ilości 435 sztuk. Drugie miejsce należy ex aequo do Kii Sportage oraz Toyoty C-HR z wynikiem 431 sztuk. Dalsze pozycje w pierwszej dziesiątce to kolejno Toyota Yaris (412 szt.), Hyundai Tucson (399 szt.), Toyota RAV4 (328 szt.), Dacia Duster (306 szt.), Volkswagen T-Roc (286 szt.), Toyota Corolla (244 szt.), a czołową dziesiątkę zamyka Skoda Fabia z wynikiem 216 sztuk.

Kompletnie inaczej ranking wygląda wśród firm, które mają inne preferencje dotyczące modeli. Tam zwycięzcą jest jednak również Toyota, a dokładniej model Corolla. Został on zakupiony aż 1968 razy. Druga pozycja należy z kolei do Hyundaia i30 z wynikiem 759 sztuk. Podium zamyka Kia Sportage, którą w kwietniu rejestrowano 703 razy. Dalsze pozycje w pierwszej dziesiątce to Toyota Yaris (688 szt.), Toyota C-HR (623 szt.), Hyundai Tucson (512 szt.), Volvo XC60 (487 szt.), Skoda Octavia (441 szt.), Skoda Superb (432 szt.) oraz Kia Ceed (427 szt.).

Zobacz także: Co wpływa na wzrost cen samochodów?

Wyniki sprzedażowe za pierwsze cztery miesiące 2022 roku

W całym roku w okresie styczeń-kwiecień zarejestrowano 136 933 samochodów osobowych. Jest to wynik gorszy o 21 093 auta, co oznacza spadek procentowy na poziomie 13,35 procent. Do zestawienia wliczając również auta dostawcze wyniki sprzedażowe wszystkich samochodów z dopuszczalną masą całkowitą do 3.5 tony. W okresie styczeń – kwiecień zakupiono 157 665 samochodów osobowych i dostawczych. Oznacza to spadek o 13,85 % (25 342 samochodów mniej).

Patrząc na to kto sprzedał najwięcej aut w tym roku nikogo nie zdziwi raczej lider. Jest nim oczywiście Toyota. Producent znany z samochodów hybrydowych ma aż 18.16 procent udziału w rynku i w pierwszych czterech miesiącach 2022 roku sprzedał 24 870 samochodów osobowych. Mimo utrzymania pozycji lidera Toyota zaliczyła jednak gorsze wyniki sprzedażowe niż przed rokiem, gdy udało się jej w analogicznym okresie sprzedać 9.39 % aut więcej.

Druga pozycja należy do Kii, która obok Toyoty jest jednym z największych beneficjentów obecnego kryzysu na naszym rynku. Nowych nabywców znalazło 12 439 aut osobowych od producenta z Korei Południowej. Jest to wynik wyższy o 29,90 procenta więcej niż przed rokiem i zapewnia on Kii udział w rynku na poziomie 9.08 %. Podium uzupełnia z kolei Skoda. Czeski producent ma udział na rynku na poziomie 8.38%. Jego wyniki są jednak znacznie gorsze niż przed rokiem, gdy Skoda sprzedała o 42.24 procent aut więcej niż w tym roku, w którym do końca kwietnia udało się sprzedać 11 479 samochodów osobowych.

Z czego wynika tak niska sprzedaż?

Obecne problemy branży motoryzacyjnej wynikają z wielu czynników. Przede wszystkim mniejsza jest podaż aut z racji na braki w produkcji, które są efektem tego, że zapotrzebowanie na półprzewodniki jest znacznie większe od mocy przerobowych fabryk, które zajmują się ich produkcją. Nie jest to jednak jedyny powód, gdyż spadł również popyt na nowe samochody. Na to wpływ ma obecna sytuacja, czyli rosnąca inflacja i stopy procentowe, niepewna sytuacja ekonomiczna, a także wojna w Ukrainie. Wszystkie te czynniki skutecznie zniechęcają niektórych potencjalnych klientów.