badania techniczne

Co jaki czas robi się badania techniczne samochodu?

Częścią życia każdego kierowcy są regularne badania techniczne samochodu. To one określają, czy auto, którym na co dzień się poruszamy, jest zdolne do jazdy po drogach publicznych. Negatywny wynik takiego przeglądu tak naprawdę nas uziemia. Warto jednak wiedzieć, iż nie wszystkie samochody muszą przechodzić przegląd rejestracyjny rok w rok. Jakie są wyjątki od tej reguły, a także co powinniśmy wiedzieć na temat badań technicznych samochodów?

Czym badanie techniczne różni się od przeglądu technicznego?

Wielu kierowców zwrotów „badanie techniczne” oraz „przegląd techniczny” używa zamiennie, co nie do końca ma swoje pokrycie w rzeczywistości. Są to bowiem dwie odmienne procedury, które różnią się w swoim zakresie naprawdę wieloma rzeczami. Czym więc dokładnie badanie techniczne auta różni się do przeglądu technicznego.

Jeżeli szukamy synonimu dla badania technicznego, o wiele trafniejszym stwierdzeniem będzie przegląd rejestracyjny. Badanie techniczne muszą cyklicznie przechodzić wszystkie samochody i jest to warunek dopuszczenia pojazdu do ruchu. Jest to badanie obowiązkowe, które sprawdza stan techniczne układów auta oraz jego podzespołów. Za badanie płaci sam właściciel, a wykonywane jest ono na Stacjach Kontroli Pojazdów. Jeżeli zaś chodzi o przegląd techniczny, jest to badanie dobrowolnie wykonywane przez właściciela w Autoryzowanych Stacjach Obsługi (ASO). Na takim przeglądzie poza sprawdzeniem stanu auta wykonuje się również często wymianę filtrów oraz oleju, a w niektórych sytuacjach za taki przegląd koszty może pokrywać sam producent. Przegląd techniczny nie musi mieć również konkretnego celu, podczas gdy celem badania technicznego jest określenie, czy dany samochód jest zdolny do jazdy po drogach publicznych. Okazuje się więc, iż badanie techniczne oraz przegląd techniczny, mimo podobnie brzmiących nazw, wcale nie są bliźniaczymi stwierdzeniami.

Co, jeżeli auto nie przejdzie badania technicznego?

Jeżeli na stacji kontroli pojazdów okaże się, iż nasz samochód posiada istotne usterki wpływające na bezpieczeństwo nasze lub innych, wynik badania technicznego będzie negatywny. Najbardziej bolesny jest w tym fakt, iż niezależnie od oceny stanu musimy zapłacić za przegląd pełną sumę. Co jednak mamy zrobić dalej? Najlepszą opcją jest naprawienie usterek w przeciągu 14 dni i zgłoszenie się na tę samą Stację Kontroli Pojazdów – dzięki temu cena przeglądu cząstkowego, skupiającego się na uszkodzonych partiach pojazdu, będzie mniejsza. Jeżeli jednak na kolejne badanie techniczne zgłosimy się po upływie 14 dni bądź udamy się na inną Stację Kontroli Pojazdów, będziemy musieli ponownie zapłacić całą sumę, gdyż konieczne będzie wykonanie pełnego badania technicznego ponownie.

Co grozi nam za jazdę autem bez badania technicznego?

Co jest logiczne, samochodem, który nie posiada ważnego przeglądu rejestracyjnego nie możemy poruszać się po drogach publicznych. Jeżeli policja przyłapie nas na gorącym uczynku, w najlepszym wypadku czeka nas mandat w wysokości od 1500 do nawet 5000 złotych. Najczęściej jednak wraz z pieniędzmi policjant zabierze nam dowód rejestracyjny, za to wręczy nam skierowanie na badanie techniczne. Upoważnia nas ono jedynie do dojechania do najbliższej stacji kontroli pojazdów w celu wykonania badania.

Badania techniczne nowego auta a auta używanego

Częstotliwość wykonywana badań technicznych zależy głównie od tego, jak długo samochód porusza się po drogach. Od momentu wyjechania z salonu samochód otrzymuje pozwolenie na jazdę przez 36 miesięcy. Na badanie techniczne musimy udać się więc przed upływem trzech lat od daty pierwotnej rejestracji auta. Po pierwszym badaniu technicznym, czas jego ważności wynosi zaś dwa lata. Samochody starsze niż pięć lat zaś muszą już przechodzić badania techniczne do rok. Wyjątkiem w przypadku tej reguły są pojazdy, które posiadają fabryczną instalację gazową. W ich przypadku powyższe zapisy są nieważne i nawet, jeżeli auto z instalacją LPG dopiero opuszcza salon, na wykonanie pierwszego przeglądu rejestracyjnego będziemy mieli tylko dwanaście miesięcy.