Do jakiej wartości możemy naprawić samochód z ubezpieczenia?

Bycie ofiarą szkody komunikacyjnej nigdy nie jest przyjemnym doświadczeniem. Często wiąże się to bowiem z koniecznością naprawy samochodu, a ta potrafi być naprawdę kosztowna. Na szczęście przysługuje nam odszkodowanie z tytułu OC sprawcy. Jaka jest maksymalna kwota jaką możemy dzięki temu otrzymać?

Ubezpieczenie OC – podstawowe informacje

Podstawowym ubezpieczeniem komunikacyjnym w naszym kraju jest ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. Jest ono jedynym obowiązkowym i ważną polisę musi posiadać każdy zarejestrowany samochód osobowy w naszym kraju. Wyjątków jest niewiele i mowa tu na przykład o autach zabytkowych, które nie służą do prowadzenia działalności zarobkowej. Takie auta mogą bowiem posiadać jedynie krótkoterminowe polisy zawierane na czas, w którym są użytkowane.

Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej ma na celu chronić poruszających się po drodze kierowców. Zarówno tych, którzy zostaną poszkodowani w kolizji bądź wypadku drogowym, jak i tych powodujących szkodę. Ci pierwsi mogą bowiem liczyć na odszkodowanie wypłacone z OC sprawcy zdarzenia, a sprawca zdarzenia nie musi się martwić o konieczność pokrywania kosztów naprawy i nie tylko z własnej kieszeni.

Zakres ubezpieczenia OC – do jakiej kwoty można naprawić auto?

Gdy jesteśmy poszkodowani w zdarzeniu drogowym czysto teoretycznie będziemy w stanie naprawić praktycznie każdy samochód. Wynika to z faktu, iż sumy gwarancyjne dla ubezpieczeń OC są wszędzie takie same niezależnie od towarzystwa ubezpieczeniowego z racji na to, iż są one określone ustawowo. Bardzo wysoka jest suma gwarancyjna na szkody osobowe. Wynosi ona aż 5,21 milionów euro. W wypadku szkód majątkowych, czyli na przykład uszkodzeń samochodu suma gwarancyjna to dokładnie 1,05 miliona euro.

Tak wysokie sumy gwarancyjne oznaczają, że w czystej teorii jesteśmy bezpieczni z wyjątkiem jedynie ogromnych katastrof drogowych, które zaowocowały w dużej liczbie ofiar, bądź znacznych szkodach w mieniu. Oczywiście jest również szansa, że polisa OC nie będzie w stanie pokryć naprawy bardzo zabytkowego auta, które jest warte ogromne pieniądze.

Zobacz także: Od czego zależy cena ubezpieczenia samochodu?

Do jakiej kwoty można liczyć na wypłatę odszkodowań za granicą?

Z racji na to, że Polska należy do Unii Europejskiej i jest jednym z sygnatariuszy przeróżnych porozumień dotyczących między innymi ruchu drogowego kierowcy z Polski, którzy posiadają polisę OC zakupioną w naszym kraju mogą liczyć na to, że otrzymają takie samo odszkodowanie, dzięki temu, że obowiązują tam takie same sumy gwarancyjne. Dotyczy to kolejno takich państw jak Andora, Austria, Belgia, Bułgaria, Chorwacja, Cypr, Czechy, Dania, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Holandia, Irlandia, Islandia, Liechtenstein, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Malta, Niemcy, Norwegia, Portugalia, Rumunia, Serbia, Słowacja, Słowenia, Szwajcaria, Szwecja, Węgry, Wielka Brytania oraz Włochy. Dodatkowo ubezpieczenie OC z Polski obowiązuje również na takich terytoriach jak Monako, San Marino, Wyspy Normandzkie, Gibraltar, Wyspa Man oraz Wyspy Owcze.

W wyżej wymienionych państwach posiadając polską polisę OC można liczyć na takie same sumy gwarancyjne bez konieczności wyrabiania w zielonej karty. W innych krajach z kolei trzeba już zazwyczaj posiadać zieloną kartę, a sumy gwarancyjne będą dostosowane do tych obowiązujących w danym państwie. Dotyczy to jednak tylko sytuacji, w której sumy gwarancyjne są wyższe niż w Polsce. Gdy są niższe posiadanie zielonej karty daje nam prawo do takich samych sum gwarancyjnych jak te obowiązujące w naszym kraju.

Co z ubezpieczeniem AC?

Autocasco w przeciwieństwie do ubezpieczenia OC w naszym kraju nie jest obowiązkowe. Dlatego nie ma ustawowo określonych sum gwarancyjnych. Te są ustalane osobno przez każdego ubezpieczyciela dla każdej umowy. Dlatego zawierając polisę na Autocasco niezwykle ważne jest by uważnie przeczytać umowę i upewnić się jak duży jest zakres ochrony i kiedy ona obowiązuje. W innym wypadku możemy się niemiło przejechać, gdy okaże się, że nasze ubezpieczenie nie jest w stanie pokryć kosztów naprawy, która powstała w wyniku szkody komunikacyjnej.