Które SUV-y najmniej tracą na wartości?
Dlaczego zwracanie uwagi na utratę wartości samochodu jest tak istotne?
Jeżeli zabierasz się za kupno nowego samochodu, musisz wziąć pod uwagę naprawdę wiele różnych czynników. Dopiero po ich dogłębnym przeanalizowaniu będziesz w stanie podjąć dla siebie najlepszą możliwą decyzję. Nie chodzi tutaj tylko i wyłącznie o aspekty mechaniczne czy użytkowe, takie jak moc i pojemność silnika, spalanie, bezawaryjność czy przestrzeń we wnętrzu auta. Czasami trzeba spojrzeć na szerszą perspektywę, by móc dogłębnie ocenić, czy dany zakup będzie opłacalny na przestrzeni lat. Wszystko dlatego, że coraz częściej samochody sprzedajemy po pewnym okresie.
Rozwój rynku używanego sprawił, że o wiele częściej mamy z tyłu głowy aspekt utraty wartości samochodu. Gdy na przykład będziemy chcieli za kilka lat sprzedaż nasze auto i kupić sobie nowy pojazd, z pewnością będziemy chcieli nie dokładać do nowej maszyny kroci. To oczywiście nie jest aż taką prostą sprawą, bowiem każdy samochód, a nawet każdy egzemplarz będzie tanieć w innym tempie. To właśnie dlatego kupując auto warto sprawdzić przewidywania ekspertów w kontekście tego, które pojazdy będą trzymać swoją wartość najdłużej. Dzisiaj pochylimy się konkretnie nad SUV-ami niezwykle popularnymi samochodami, które znane są z tego, że swoją wartość rezydualną potrafią utrzymać na solidnym poziomie. Chwila... wartość rezydualną? Co to tak właściwie jest?
Wartość rezydualna samochodu – termin, który koniecznie powinieneś znać!
Mówiąc o utracie wartości samochodów nie można pominąć takiego zagadnienia, jak wartość rezydualna. Co to jednak tak właściwie jest? Ogólnie rzecz ujmując, wartość rezydualna to specjalny parametr oceniający, za jaką kwotę będzie można sprzedać samochód po przejechaniu nim określonej odległości lub po konkretnym czasie użytkowania. Tę zależność bardzo często bierze się pod uwagę chociażby w kontekście umów leasingowych – to właśnie na podstawie wartości rezydualnej wylicza się, ile dany model będzie warty po zakończeniu okresu leasingowania, a to ma spory wpływ na wysokość miesięcznej raty oraz samego wykupu.
Wartość rezydualną wyraża się najczęściej w procentach i łatwo jest zrozumieć ten parametr. Jeżeli na przykład dane auto w dniu zakupu czy rozpoczęcia leasingu jest warte 100 tysięcy złotych, a jego wartość rezydualna po pięciu latach wynosi 50 procent, po tym czasie będzie ono warte około 50 tysięcy złotych. Gdy zaś ta liczba będzie wynosić 45 procent, analogicznie wartość auta będzie szacowana na 45 tysięcy złotych. Nie jest to więc trudna do zapamiętania zależność. W tym miejscu jednak warto jest postawić sobie pewne kluczowe pytanie – które SUV-y radzą sobie najlepiej z utrzymywaniem wysokiej wartości rezydualnej?
Wybrane SUV-y i ich wartość rezydualna na przestrzeni pięciu lat
W poniższej tabelce będziecie w stanie zobaczyć wykaz wybranych popularnych w naszym kraju SUV-ów, a także ich szacowanej wartości rezydualnej na przestrzeni pięciu lat. Widać gołym okiem, że rozstrzał pomiędzy konkretnymi modelami – nawet w obrębie tego samego producenta – może być całkiem duży. Choć na papierze kilka procent może nie wyglądać imponująco, czasem mówimy tutaj o różnicach rzędu kilku, a nawet kilkunastu tysięcy złotych przy nawet tych mniejszych odchyłach. Zdecydowanie warto jest to mieć z tyłu głowy.
Model | Szacowany procent pierwotnej wartości po pięciu latach od zakupu (wartość rezydualna) |
Toyota CH-R | 56,9% |
Suzuki Jimny | 56,4% |
Hyundai Tucson | 55,3% |
Dacia Duster | 55,2% |
Volkswagen Tiguan | 54,7% |
Mitsubishi Outlander | 54,3% |
Nissan Juke | 54,3% |
Toyota RAV4 | 53,8% |
Skoda Kamiq | 53,7% |
Nissan Qashqai | 53,5% |
Volkswagen T-Roc | 53,1% |
Volkswagen T-Cross | 53% |
Volvo XC60 | 52,9% |
Kia Sportage | 52,7% |
Suzuki Vitara | 52,5% |
Mazda CX-3 | 51,3% |
Renault Captur | 50,5% |
Peugeot 3008 | 50,1% |
Opel Grandland | 49,9% |
Ford Puma | 49,8% |
Subaru Forester | 49,4% |
Seat Ateca | 48,6% |
Hyundai Kona | 48% |
Kia Stonic | 47,9% |
Citroen C3 Aircross | 47,7% |
SsangYong Tivoli | 43,1% |
Renault Koleos | 41,9% |
Dlaczego niektóre samochody wolniej tracą na wartości od innych?
Obserwując wyniki powyższego zestawienia, możemy zadać sobie kluczowe pytanie – dlaczego konkretne modele utrzymują swoją wartość dłużej, a inne szybko tracą na cenie? Co sprawia, że wartość rezydualne takich pojazdów, jak chociażby Nissan X-Trail, Mazda CX-5 czy Jeep Cherokee może się aż tak między sobą różnić? Cóż, czynników wpływających na finalną wartość rezydualną jest naprawdę wiele.
Ważnymi aspektami przede wszystkim jest cena samego auta na starcie, rodzaj i pojemność silnika, typ nadwozia (jak już wspomnieliśmy, SUV-y naprawdę dobrze radzą sobie w utrzymywaniu swojej wartości), przebieg po określonym czasie czy mniejsze bądź większe trendy rynkowe. Idealnym przykładem jest tutaj niewątpliwie Suzuki Jimny. Poza samym faktem, że jest to niecodzienny samochód, nastawiony na wyzwania terenowe, to na dodatek pojawiły się ostatnimi czasy pogłoski o jego możliwym wycofaniu z rynku europejskiego. Mniej egzemplarzy to zaś większa wartość i widać to jak na dłoni.
Polacy nadal kupują marką, a takie badania tylko to potwierdzają
Nie ma co się oszukiwać – znaczek na masce nadal ma tutaj olbrzymie znaczenie. Samochody od producentów, którzy uznawani są za solidnych i oferujących swoim klientom naprawdę wiele mają większe szanse na utrzymanie swojej wartości w dłuższym oknie czasowym. Widać to na przykład po liderze światowego rynku – Toyocie – której to model CH-R bardzo dobrze utrzymuje wartość rezydualną. Dobrze radzie sobie także Hyundai czy Volkswagen. Po drugiej stronie osi są zaś mniej znane marki, jak SsangYong, czy te, które budują swoją reputację na nowo po wcześniejszych wpadkach, np. Peugeot czy Renault. Ewenementem w tym zestawieniu niewątpliwie jest Dacia Duster – rumuński producent nie słynie z budowania wybitnych samochodów, lecz te są naprawdę solidne i sprawdzone, co sprawia, że posiadają sporą sympatię klientów.