Nissan Patrol

Jakie są wymiary, dane techniczne, spalanie oraz ceny Nissan Patrol

Samochody terenowe posiadają naprawdę bogatą historię, a segment ten zdominowany jest przez zaledwie kilka marek. Wiele osób na auta tego typu mówi po prostu „jeepy”, co świadczy o ogromnej popularności amerykańskiego producenta na całym świecie. Nie można jednak zapominać o innych markach, które również posiadają ogromne tradycje w tym segmencie motoryzacji. Modelem, który od kilkudziesięciu lat z powodzeniem radzi sobie na rynku aut terenowych, jest Nissan Patrol, jedna z najpopularniejszych terenówek w historii.<h2>Nissan Patrol – historia modelu</h2>Historia Nissana Patrola jest niezwykle bogata i zaczyna się już w 1951 roku. Protoplastą samochodu, który aktualnie znamy jako właśnie Patrol, jest Datsun 4W60. Ten japoński producent, którego lata chwały dawno już przeminęły, posiada ogromny wkład w historię japońskiej i globalnej motoryzacji. Nie chodzi tu tylko o samochody terenowe – każdy wielbiciel samochodów sportowych z Dalekiego Wschodu z pewnością zna linię Z od tego producenta. Tak – tę samą linię Z, którą aktualnie szczyci się Nissan.Pierwsze Datsuny w wersji terenowej powstawały na potrzeby wojska i dopiero Datsun Patrol 60, którego możemy nazywać Patrolem trzeciej generacji, skierowany był także na rynek cywilny. W swojej większej wersji Patrol 60 był w stanie pomieścić nawet osiem osób, a potężny sześciocylindrowy silnik o mocy 125, a po liftingu nawet 145 koni mechanicznych pozwalał przedrzeć się przez nawet najtrudniejszy teren.Historia Datsuna Patrola trwa do 1984 roku. Dwa lata później Nissan likwiduje markę Datsun, by w 2013 roku przywrócić ją jako producenta budżetowych aut na rynki rozwijające się. Bez wątpienia jest to smutny los legendy, lecz na rozmowy na ten temat przyjdzie jeszcze czas. Od wspomnianego wyżej roku mamy już do czynienia z Nissanem Patrolem, który w 1987 roku otrzymał swoją czwartą generację.Czwarte, piąte (ostatnie dostępne w Polsce) i znajdujące się obecnie w produkcji szóste wcielenie Patrola jest już w pełni nastawione na potrzeby cywilne, choć nadal spełnia swoje terenowe funkcje śpiewająco. Rozwój technologiczny japońskiej marki, a także całej branży motoryzacyjnej pozwolił na implementowanie coraz to ciekawszych udogodnień, a przy okazji – na zmianę wyglądu auta na bardziej nowoczesny.Aktualnie Nissan Patrol w praktycznie żadnym stopniu nie przypomina już swojego pierwowzoru pod względem designu. Dodatkowo najnowszej generacji bliżej jest do SUV-a niż terenówki, co naprawdę mocno rozczarowało wielu fanów tego modelu. Tak samo, jak w przypadku Datsuna, możemy powiedzieć: „tak działa duch czasu”.<h2>Nissan Patrol – dane techniczne i wymiary</h2>Produkowane od 2010 roku szóste wcielenie Nissana Patrola jest dłuższe (5165 mm) i szersze (1995 mm) w porównaniu ze swoim poprzednikiem. Zmianie nie uległa zaś wysokość – 1940 mm. Patrol waży naprawdę wiele i jego masa własna ociera się o wartość 2800 kilogramów (2795 kg w najbardziej rozbudowanej wersji).<figure class="image"><img src="/api/legacy/dealers/htmlphoto/61764f1e51c4df5b8e36d044" alt="nissan patrol wymiary"></figure>Osoby, które martwiły się o to, że Patrol stanie się kolejnym pospolitym SUV-em, mogą odetchnąć z ulgą – <a href="https://samochody.pl">samochód</a> nadal posiada swój terenowy charakter, który obecnie jest wspomagany przez szereg przydatnych technologii. Świetna skrzynia automatyczna, inteligentny napęd 4x4, hydrauliczne zawieszenie, elektroniczna szpera i kontrola stabilności – dzięki takim udogodnieniom i asystom, Patrol nadal świetnie radzi sobie w trudnym terenie.<h2>Nissan Patrol – gama silnikowa</h2>8-miejscowy SUV terenowy potrzebuje naprawdę sporo mocy, a odpowiedzialny za jej dysponowanie jest potężny silnik V8 o pojemności 5.6 litra. 400 koni mechanicznych i 560 niutonometrów momentu obrotowego to naprawdę potężna kombinacja, które może uratować nas z opresji w niekorzystnych warunkach. Oczywiście za taką pojemnością idzie też paliwożerność – Nissan Patrol spala średnio 14,4l/100 km.<h2>Nissan Patrol – ceny na rynku aut używanych</h2>Na rynku wtórnym jesteśmy w stanie znaleźć egzemplarze <a href="https://samochody.pl/blog/wpis/zwykla-historia-niezwyklej-marki-nissan">Nissana </a>Patrola nawet w obecnego roku modelowego. Takiego auta nie kupimy jednak za mniej niż za 230 tysięcy złotych. Co do starszych roczników, samochody z ostatnich lat produkcji w naszym regionie będą mogły kosztować 80-100 tysięcy złotych. Starsze egzemplarze znajdziemy zaś już za 25 tysięcy złotych.

Toyota Proace

Jakie są wymiary, dane techniczne, spalanie oraz ceny Toyota Proace

Na rynku samochodów dostawczych lub miniwanów najczęściej dominują modele, które posiadają bogatą historię i zakorzeniły się już w świadomości klientów. Istnieją jednak auta, które swoją markę budują od zera już w obecnych czasach, a i tak są one w stanie znaleźć swoją własną niszę i zainteresowanie klientów. Do tej drugiej grupy możemy przypisać Toyotę Proace, która na rynku gości dopiero od ośmiu lat. Jej historia jednak sięga wiele lat wstecz...<h2>Toyota Proace – historia modelu</h2>Nieprzypadkowo Toyota Proace nosi podobną nazwę w stosunku do innego samochodu tego typu, czyli Toyoty Hiace. Ten drugi na rynku znajduje się już od 1967 roku i był jednym z pierwszych szeroko dostępnych wanów na rynku japońskim. Następnie <a href="https://samochody.pl">samochód</a> ten zdołał zebrać sporą rzeszę fanów w innych rejonach świata, świetnie przyjmując się w całej południowo-wschodniej Azji oraz Afryce.Europa jednak nie była zbyt przyjazna dla Hiace – rynek był zdominowany przez francuskie i niemieckie dostawczaki, które Europejczycy doskonale znali już od wielu lat i niespecjalnie spieszyło im się do specyficznie wyglądającego i poniekąd nieznanego japońskiego wynalazku. Toyota uznała więc, iż jeżeli chce zawojować Stary Kontynent, potrzebuje do tego nowego modelu. W 2004 roku, wraz z końcem życia czwartej generacji Toyoty Hiace, zdecydowano się wycofać ten model z naszego rejonu świata. Następca przyszedł jednak dopiero po dziewięciu latach.Tak właśnie w 2013 roku zaczęto produkować Toyotę Proace. Choć Japończycy nie wysilili się z tworzeniem nowej, kreatywnej nazwy, zamieniając tylko „Hi” na „Pro”, w budowie ten <a href="https://samochody.pl">samochód</a> praktycznie w niczym nie przypominał swoich poprzedników. Wszystko z jednego ważnego powodu – Proace pierwszej generacji konstruowany był we współpracy z Citroenem, Fiatem oraz Peugeotem. Poza ograniczaniem kosztów, <a href="https://samochody.pl">samochód</a> nabrał przyjaźniejszych dla przeciętnego Europejczyka rys, a przy okazji taki ruch pozwolił na poszerzenie puli części zamiennych, z czym Hiace miał niemały problem.Sam Proace pierwszej generacji powstał trochę na doczepkę, by w Europie nazwa mogła się dobrze przyjąć. Jego bracia bliźniacy, czyli Citroen Jumpy, Fiat Scudo oraz Peugeot Expert zostali bowiem zaprezentowani w 2007 roku. Pod względem designu nowy Proace już na swoją premierę nie wyglądał na auto pierwszej świeżości, a działanie polegające na odgrzewaniu już dość zimnego kotleta zostało dość mocno skrytykowane przez branżę. Nic dziwnego, że pierwsze wcielenie porzucono już po trzech latach.W 2016 roku na salony wjechała druga generacja <a href="https://samochody.pl/blog/wpis/historia-powstania-marki-toyota">Toyoty</a> Proace, która ponownie za swoich braci ma Citroena Jumpy'ego, Fiata Scudo, <a href="https://samochody.pl/blog/wpis/peugeot-expert-opinie">Peugeota Experta</a> oraz tym razem również Opla Vivaro. Sam <a href="https://samochody.pl">samochód</a> nabrał o wiele nowocześniejszych rys, jednocześnie zachowując unikalny styl. Trudno jednak rzecz jasna nie zauważyć podobieństw do innych aut, które są produkowane równocześnie z Proacem.<h2>Toyota Proace – dane techniczne i wymiary</h2><figure class="image"><img src="/api/legacy/dealers/htmlphoto/61747ef451c4df5b8e36c65a" alt="toyota proace wymiary"></figure>W porównaniu ze swoją pierwszą generacją zarówno zwykła wersja, jak i wariant Long znacząco się powiększyły. Proace II jest dłuższy (M: 4959 mm; L: 5309 mm), o wiele szerszy (2204 mm), lecz równocześnie nieco niższy (1910 mm) niż poprzednik. Ładowność obu tych wersji nie pozostawia wiele do życzenia (M: 1600 litrów; L: 2000 litrów).<figure class="image"><img src="/api/legacy/dealers/htmlphoto/61747f3f51c4df5b8e36c65b" alt="toyota proace wymiar"></figure>Samo auto produkowane jest w trzech wersjach – najmniejsza oferuje trzy miejsca siedzące i najmniejsze rozmiary, choć odmiana Verso pozwala wyposażyć naszego Proace'a w aż dziewięć foteli. Następnie mamy wariant Medium, a na sam koniec – Long.Toyotę Proace możemy kupić zarówno jako wana (Verso), jak i furgona. Istnieje również możliwość zakupu podwozia do zabudowy.<h2>Toyota Proace – gama silnikowa</h2>W zależności od wersji samochodu, jaki wybierzemy, będziemy mieli do wyboru te same silniki w innych wariantach mocowych. Za każdym razem będzie to silnik o oznaczeniu D-4D i pojemności 1.6 albo 2 litrów. Ten pierwszy jest dostępny w wariantach o mocy 95 lub 115 koni mechanicznych. Rozpiętość mocowa silnika 2.0 to zaś 122-177 koni mechanicznych.<h2>Toyota Proace – ceny</h2>Toyotę Proace wprost z salonu w wersji furgon w wariancie Compact i w najsłabszej wersji wyposażenia jesteśmy w stanie zdobyć już za 144 021 złotych. Za największego Proace'a z wyposażeniem Comfort będziemy musieli zapłacić zaś co najmniej 201 843 złote. Odmiana Verso to zaś koszt od 142 400 do 223 200 złotych.

Toyota Highlander

Jakie są wymiary, dane techniczne, spalanie oraz ceny Toyota Highlander

Rynek SUV-ów i crossoverów jest aktualnie najbardziej dochodowym segmentem w świecie motoryzacji. Wszyscy producenci prześcigają się w tworzeniu lepszych lub gorszych aut tej kategorii, by móc ukroić sobie kawałek tego jakże pysznego tortu. Na całej rewolucji rynkowej z reguły najlepiej wyszły jednak marki, które przeczesywały szlaki i pokazywały drogę innym. Do tego grona z pewnością możemy zaliczyć Toyotę, która od wielu lat jest pionierem we wprowadzaniu nowych trendów. Potwierdzeniem tej tezy bez wątpienia jest Toyota Highlander.<h2>Toyota Highlander – geneza i historia modelu</h2>Toyota Highlander zadebiutowała na rynku w 2000 roku, a do Europy trafiła rok później. Od momentu swojej premiery była zaś dostępna w Japonii oraz Stanach Zjednoczonych, gdzie zresztą była ona produkowana. Tak samo, jak Toyota RAV-4 była pierwszym SUV-em trafiającym do szerszej publiki, tak samo Highlander ustanawiał trendy w segmencie średnich crossoverów, choć wiele osób nazywało go również SUV-em.Patrząc na jego wygląd, nie powinno to raczej dziwić. Na przełomie wieków gatunek takich aut dopiero nabierał kształtów i praktycznie żaden producent nie tworzył samochodów, które aktualnie z automatu wsadzamy do szufladki „crossovery”. Przedłużony tył, spory prześwit, duże rozmiary i niezależne zawieszenie pozwalały Highlanderowi rzucać wyzwanie nawet Jeepom. Pomagało w tym również zaimplementowanie napędu na cztery koła jako rozszerzenia do bazowej wersji z napędem na przód.Mimo że Highlander miał wszystko, by dobrze spisywać się na trudniejszych szlakach, inżynierowie z <a href="https://samochody.pl/blog/wpis/historia-powstania-marki-toyota">Toyoty</a> postawili sobie za cel dopracowanie auta w taki sposób, by było ono jak najlepsze na asfaltowych drogach. Japońskiemu producentowi taki manewr się udał i Highlander zdołał odnaleźć na rynku swoją niszę.Model w pierwszym swoim wcieleniu posiadał potężne silniki o pojemności 2,4, 3,0 oraz 3,3 litra, które zapewniały świetne osiągi i imponującą moc, lecz równocześnie były dość mocno paliwożerne.&nbsp; Samochód był prężnie rozwijany przez cały okres życia i łącznie możemy wyróżnić trzy większe zmiany w 2001, 2003 oraz 2005 roku, z czego ta środkowa była również faceliftingiem. W 2005 roku zaś wprowadzono napęd hybrydowy, co 16 lat temu było nie lada innowacją.Następne dwie generacje Toyoty Highlander były de facto ewolucją tego, co ujrzeliśmy w pierwotnej wersji. Zmieniały się rozmiary, gama silnikowa i w kosmetycznym stopniu także wygląd auta, lecz klienci nadal byli w stanie dostać wygodnego SUV-a stworzonego na dłuższe trasy. No właśnie – Highlander stał się już w stu procentach SUV-em.Czwarta generacja, która w naszym kraju pojawiła się dopiero w tym roku, także nie jest żadną rewolucją. Highlander jednak nadal może imponować przestronnym wnętrzem, świetnym wyposażeniem i komfortem podczas podróży.<h2>Toyota Highlander – dane techniczne</h2><figure class="image"><img src="/api/legacy/dealers/htmlphoto/61747d7451c4df5b8e36c656" alt="toyota highlander wymiary"></figure>Na świecie dostępnych jest wiele wersji Toyoty Highlander (lub Klugera w Australii i Japonii), lecz warto skupić się na tej dostępnej w kraju nad Wisłą. W porównaniu z poprzednią generacją, nowy Highlander znacznie zwiększył swoją długość (4950 mm) i nieznacznie się poszerzył (1930 mm). Wysokość zaś pozostała bez zmian (1730 mm).<figure class="image"><img src="/api/legacy/dealers/htmlphoto/61747d9951c4df5b8e36c657" alt="toyota highlander wymiar"></figure>Wyróżnić można również naprawdę spory prześwit, który wynosi w najnowszym Highlanderze 20,3 centymetra, a także ogromną ładowność – co prawda 214 litrów z rozłożonymi fotelami (w Polsce dostępny jest wyłącznie wariant 7-drzwiowy) może nie robić wrażenia, ale gdy złożymy ostatni rząd, otrzymujemy aż 1909 litrów pojemności. To już jest naprawdę sporo.<h2>Toyota Highlander – gama silnikowa</h2>W naszym kraju jedyną dostępną dla klientów opcją jest całkiem ciekawy silnik hybrydowy o pojemności 2.5 litra. Potrafi on wykrzesać z siebie 248 koni mechanicznych, co pozwala a wykręcenie prędkości 100 km/h w około 8,3 sekundy. Zastosowanie układu hybrydowego sprawia, iż Highlander w końcu przestał palić tyle benzyny – w cyklu mieszanym w ciągu 100 kilometrów zużyjemy jej około 8 litrów.<h2>Toyota Highlander – ceny</h2>Za najnowszą Toyotę Highlander przyjdzie nam całkiem sporo zapłacić. W najniższej wersji wyposażenia Prestige, ceny zaczynają się od 237 900 złotych. W przypadku wariantu Executive, przyjdzie nam zapłacić zaś co najmniej 273 900 złotych.

Hyundai H1

Jakie są wymiary, dane techniczne, spalanie oraz ceny Hyundai H1

<h2>Hyundai H1 – opis, dane techniczne, silniki, cena</h2>Samochody dostawcze lub wany były potrzebne na drogach już od momentu, gdy motoryzacja zaczęła na dobre rozkwitać. Pojazdy zdolne przewozić ładunki, służyć w logistyce lub w branży kurierskiej, a także posiadające możliwość przewiezienie wielu osób naraz były, są i będą wybierane niezależnie od panującej na rynku mody. Niewiele pospolitych modeli może bowiem zaoferować to, co poczciwe wany czy auta typu MPV.&nbsp; Jednym z przedstawicieli tego nurtu jest Hyundai H1.<h2>Hyundai H1 – geneza i historia modelu</h2>Hyundai H1 po raz pierwszy został ukazany światu w 1997 roku. Stworzony został w trzech wersjach nadwozia – jako wan, minibus oraz pickup. W tym ostatnim przypadku był on jednak przez koreańską markę sprzedawany jako model Libero, choć jeśli chodzi o podzespoły i płytę podłogową był dosłownie tym samym samochodem, co omawiane dziś H1. Pierwsze wcielenie tego auta dzieliło również wiele części z Mitshubishi Delicą, JAC-iem Refine oraz innym samochodem marki Hyundai – Porterem.Hyundai H1 planowo miał trafiać wyłącznie na rynek południowokoreański, lecz ostatecznie pokuszono się o wypuszczenie tego auta w całej południowo-wschodniej Azji oraz na niektórych rynkach europejskich. Nie ma w tym ruchu raczej nic dziwnego – H1 był niezwykle uniwersalnym autem. Poza zadaniami typowo cywilnymi, nierzadko był on również wybierany przez firmy taksówkarskie do przewozu bagaży lub większej liczby osób, a także można było go zobaczyć w niektórych częściach globu w akcji jako karetka.<figure class="image"><img src="/api/legacy/dealers/htmlphoto/61747c4351c4df5b8e36c64c" alt="toyota hiace"></figure>Hyundai H1 posiadał nie tylko wiele możliwości dostosowania pod wszelkie wymiary, ale również niezwykle bogatą gamę silnikową, która składała się z wielu silników napędzanych różnymi paliwami. Znajdziemy tu zarówno czyste benzyniaki, jak i diesle czy wersje z fabryczną instalacją gazową.W Chinach auto to było produkowane od 2002 do 2015 roku, a więc zarówno weszło na ten rynek z opóźnieniem, jak i było sprzedawane o wiele dłużej niż w innych partiach globu. Samochody trafiające do Państwa Środka otrzymywały inne silniki – nie można było tam kupić wersji z wbudowaną instalacją lubiącą się z gazem ziemnym, lecz za to dostępnych było więcej motorów na benzynę.Druga generacja Hyundaia H1 produkowana jest od 2007 roku i jest ona dystrybuowana na cały świat. W wielu państwach występuje jednak pod innymi nazwami. Przykładów jest wiele – w Malezji będzie się ona nazywać Hyundai Starex Royale, w Australii nie znajdziemy H1, a iLoad, podczas gdy Meksykanie mogą kupić nie Hyundaia, tylko RAM-a i nie H1, a H100. Innymi nazwami na ten model są również Grand Starex, H300, Huiyi czy i800. Spore zamieszanie, prawda?<h2>Hyundai H1 drugiej generacji – dane techniczne i wymiary</h2>Nowszy z dwójki Hyundaiów H1 charakteryzuje się większymi gabarytami w stosunku do poprzednika – 5125-5150 mm długości, 1920 mm szerokości oraz 1925-1935 mm wysokości sprawiają, że H1 świetnie sprawdza się zarówno jako rodzinny wan, zdolny pomieścić kilka osób i sporą liczbę bagaży, jak i minibus przeznaczony dla przeróżnych firm transportowych.<figure class="image"><img src="/api/legacy/dealers/htmlphoto/61747c1b51c4df5b8e36c64b" alt="toyota hiace wymiary"></figure>Hyundai H1 drugiej generacji otrzymał również pewne odświeżenie stylistyczne i nabrał bardziej europejskich i amerykańskich rys. W szczególności widać to po wersji poliftowej, która w pewnych miejscach może nawet lekko przypominać Toyotę Hiace. Podczas liftingu odświeżono również wystrój wnętrza oraz dodano system info-rozrywki.<h2>Hyundai H1 – gama silnikowa i spalanie</h2>W gamie silnikowej Hyundaia H1 drugiej generacji na naszym europejskim rynku znajdziemy wyłącznie jeden silnik diesla – 2.5-litrowe CRDi, które w zależności od wersji oferuje 136 lub 170 koni mechanicznych. Do jego obsługi możemy wybrać 5-stopniową lub 6-stopniową skrzynią manualną albo 4-stopniowego lub 5-stopniowego automatu.Zmniejszenie spalania silników diesla było jednym z najważniejszych celów <a href="https://samochody.pl/blog/wpis/historia-hyundai-koreanski-gigant">Hyundaia</a>. Pierwotnie jednostki te potrafiły spalić nawet 8,5 litra oleju napędowego po przejechaniu 100 kilometrów. Po liftingu wartość tę zredukowano do 8 litrów/100 km.<h2>Hyundai H1 – ceny</h2>Wraz z końcem 2021 Hyundai H1 z powodu malejącego zainteresowania stanie się historią. Nie możemy już zakupić nowego egzemplarza, zatem jedynym wyjściem są poszukiwania na rynku wtórnym. Ceny tego auta rozpoczynają się od 15 tysięcy w przypadku pierwszej generacji i potrafią sięgnąć nawet 70-90 tysięcy złotych w przypadku najnowszych egzemplarzy od rocznika 2016 wzwyż.

Fiat Tipo

Jakie są wymiary, dane techniczne, spalanie oraz ceny Fiat Tipo Cross

Jeżeli jakiś model osiąga sukces, producent będzie chciał zrobić wszystko, by zarobić na aucie jak najwięcej. Fiat Tipo zdecydowanie może być zaliczany do właśnie takiej grupy. Ten świeżo wyglądający włoski <a href="https://samochody.pl">samochód</a> podbił serca kierowców w całej Europie, a sporą rzeszę fanów znalazł także i w Polsce. Wiele wersji nadwozia, szeroki wybór silników, stosunkowo niska cena oraz wiele pochlebstw z uwagi na niską awaryjność sprawiły, iż Fiat naprawdę mocno inwestuje w tę linię. Idealnym tego przykład jest Fiat Tipo Cross – aktualnie jeden z najpopularniejszych wariantów tego kompakta z Włoch.<h2>Fiat Tipo Cross – historia modelu</h2>Mówiąc o Fiacie Tipo Cross, nie możemy nie powiedzieć kilku słów o bazowej wersji auta z Półwyspu Apenińskiego. Fiat Tipo zadebiutował pierwotnie w 2015 roku na trzech europejskich rynkach – włoskim, hiszpańskim oraz francuskim. W Polsce na nowego kompakta od <a href="https://samochody.pl/blog/wpis/historia-fiata-droga-wloskiego-giganta-na-szczyt">Fiata</a> musieliśmy zaś poczekać do 2016 roku.<a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe/fiat/tipo">Fiat Tipo</a> z miejsca podbił serca nie tylko fanów motoryzacji, ale także osób szukających dla siebie przystępnego, nowego samochodu. Małe koszty eksploatacji, kusząca niska cena egzemplarzy nawet wprost z salonu, solidne utrzymywanie wartości na rynku wtórnym, przestronne wnętrze i mnogość opcji do wyboru dały naprawdę świetne połączenie, które pozwoliło Fiatowi Tipo na wskoczenie do czołówki najlepiej sprzedających się aut w Europie i zagoszczenie tam na długi czas.<a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe/fiat">Fiat </a>zdecydował się na uproszczenia swojej gamy i jednym modelem zastąpił za jednym zamachem trzy auta – Brawo, Lineę oraz Stilo. W żaden sposób nie wpłynęło to jednak na markę. Wręcz przeciwnie – Tipo sprzedaje się rewelacyjnie i widać, że w jego projektowanie włożono naprawdę wiele pieniędzy.Choć na rynku znajduje się od sześciu lat, Fiat wcale nie zamierza jeszcze kończyć swojej przygody z pierwszą generacją Tipo. Bardzo prawdopodobny jest scenariusz, w którym to następca pierwszego wcielenia tego kompakta pojawi się na rynku dopiero w 2024 roku. Może on jednak prezentować się wtedy zupełnie inaczej i w tym momencie do tej historii wkracza właśnie Fiat Tipo Cross.Ta wersja pojawiła się na rynku w 2020 roku wraz z faceliftingiem <a href="https://samochody.pl/blog/wpis/fiat-tipo-jaki-silnik-wybrac">Fiata Tipo</a>. Jest to odmiana nawiązująca, na co zresztą wskazuje nazwa, do crossoverów – większy prześwit, podwyższone nadwozie, specjalne nakładki na nadkola i przemodelowane zderzaki mają pomóc Fiatowi Tipo Cross na radzenie sobie w trudniejszym terenie.Co jednak najciekawsze, ta wersja Tipo jest aktualnie jedną z najchętniej wybieranych – od 2020 roku Cross odpowiada za około 40 procent wszystkich sprzedanych aut z tej linii modelowej. Nic więc dziwnego, że szefostwo Fiata rozważa stworzenie drugiej generacji Tipo właśnie jako crossovera. Patrząc na wyniki sprzedażowe, miałoby to jak najbardziej sens.<h2>Fiat Tipo Cross – dane techniczne i wymiary&nbsp;</h2><figure class="image"><img src="/api/legacy/dealers/htmlphoto/61747a3851c4df5b8e36c63a" alt="fiat tipo corss wymiary"></figure>Fiat Tipo Cross pod względem wymiarów różni się trochę od innych wersji nadwoziowych włoskiego bestsellera. W kwestii długości najbliżej jest mu do hatchbacka (4386 mm), lecz jest szerszy niż wszystkie inne rodzaje Tipo (1802 mm). Jest również najwyższym wariantem (1556 mm), a rozstaw kół jest rzecz jasna taki sam jak w reszcie wersji z uwagi na korzystanie z tej samej płyty podłogowej i wynosi on 2638 mm.<figure class="image"><img src="/api/legacy/dealers/htmlphoto/61747a6e51c4df5b8e36c63b" alt="fiat tipo corss wymiar"></figure>Fiat Tipo Cross posiada wiele wersji wyposażenia, które oferują całkiem ciekawe udogodnienia. Możemy na przykład wyposażyć nasze auto w zestaw systemów bezpieczeństwa, aktywny tempomat, cyfrowe zegary, obszycia ze skóry, ekran dotykowy do sterowania systemami info-rozrywki czy automatyczną klapę bagażnika. Opcji jest jednak rzecz jasna dużo więcej.<h2>Fiat Tipo Cross – gama silnikowa</h2>Jeżeli poszukujecie benzynowego silnika do swojego Tipo Crossa, Fiat jest w stanie zaoferować wam turbodoładowaną jednostkę o pojemności jednego litra i mocy 100 koni mechanicznych. Istnieje również opcja dobrania jednego z dwóch turbodoładowanych motorów Multijet – 1.3 o mocy 95 KM lub 1.6 o mocy 130 KM.<h2>Fiat Tipo Cross – ceny</h2>Fiata Tipo Cross wprost z salonu będziemy w stanie kupić z silnikiem benzynowym i w najgorszej wersji wyposażenia już za 87 600 złotych. Sama zmiana na jednostkę o pojemności 1.6 litra podbije koszt auta do co najmniej 99 600 złotych.&nbsp;

Wiadomości motoryzacyjne