Land Rover Defender drugiej generacji nie miał łatwego zadania. Musiał nawiązać do ogromnej legendy jaką była pierwsza edycja Defendera, która była produkowana w latach 1983-2016 i zebrała całe rzesze oddanych fanów. Odniosła jednak w tym całkiem niezły sukces. Wiadome jest, że druga edycja nie zbierze takiego zagorzałego grona miłośników, ale najważniejsze jest to, że Defender wciąż jest autem o dobrych właściwościach terenowych, a to się w dzisiejszej motoryzacji zdarza bardzo rzadko.
Osoby, które miały okazję jeździć Defenderem chwalą przede wszystkim jego wszechstronność. Auto dobrze radzi sobie w trudnym terenie, ale w przeciwieństwie do wielu terenówek nie oznacza to, że podróżowanie po asfalcie jest niewygodne. Przestrzeni wewnątrz jest mnóstwo, a całość jest naprawdę stylowa. Największym problemem mogą być jednostki napędowe. Oferują lekko rozczarowującą dynamikę, a ich spalanie jest naprawdę duże.
Tak, choć nowa generacja ma aluminiową konstrukcję, to nadal jest jednym z najbardziej wytrzymałych SUV-ów na rynku.
Tak, dzięki nowoczesnym systemom multimedialnym, komfortowemu wnętrzu i automatycznej skrzyni biegów sprawdza się zarówno w mieście, jak i w terenie.
Land Rover Defender to jeden z najbardziej legendarnych samochodów terenowych na świecie. Pierwsza generacja pojawiła się w 1948 roku, a model stał się symbolem niezniszczalności i ekstremalnych możliwości terenowych. Współczesny Defender, dostępny od 2019 roku, łączy tradycję i nowoczesność, oferując luksus, technologię i bezkompromisowe właściwości terenowe.