Import przez lata był jednym z głównych źródeł aut znajdujących się na polskim rynku wtórnym.
Rynek samochodów używanych ma za sobą naprawdę trudny okres. Pandemia koronawirusa, która wybuchła w 2020 roku wręcz sparaliżowała rynki wtórne w wielu europejskich państwach.
Do przejęcia europejskiego rynku przez elektryki pozostało 12 lat. Mało kto jednak wie, że na tym znacząco skorzysta Polska.
Wydawać by się mogło, że to Europa przoduje w transformacji elektrycznej, oczywiście w motoryzacyjnym kontekście.
Toyota na szczycie list sprzedaży w Polsce to widok, do którego wszyscy zdążyli się przyzwyczaić.
Chińska motoryzacja to dla wielu wciąż pewnego rodzaju egzotyka, która do tego kojarzy się raczej z kiepską jakością wykonania.
W najbliższych latach zwiększenie produkcji samochodów elektrycznych to jedno z największych wyzwań stojących przed producentami aut
W ciągu ostatnich kilku dekad Opel to jeden z najczęściej zmieniających logo producentów w całym motoryzacyjnym świecie.
Polska kontynuuje budowę swojej pozycji jako jednego z największych producentów baterii przeznaczonych do samochodów elektrycznych.
Znamy już dokładne dane z pierwszych pięciu miesięcy sprzedaży aut na europejskich rynkach.