Toyota Land Cruiser 2024 – dla fanów off-roadu i wytrzymałości

Słowo "ikona" jest często nadużywane w odniesieniu do samochodów, ale jeśli jakiś model naprawdę zasługuje na ten tytuł, to zdecydowanie jest to Toyota Land Cruiser. Ten terenowy klasyk, który jest już z nami od 72 lata, wypracował sobie opinię niezniszczalnej maszyny, która radzi sobie w najtrudniejszych warunkach – od australijskich. czy emirackich pustyni, po jazdę przez niekończącą się arktyczną tundrę. Z auta korzystają nawet meksykańskie kartele, czy bojownicy w Afryce.

Jednak jego piętą achillesową zawsze była jazda po drogach, gdzie kołyszące się zawieszenie i wolny układ kierowniczy sprawiały, że nie był to wybór dla każdego, kto nie planował przemierzać Sahary czy pracować na farmie. 

Na początku sierpnia tego roku do sprzedaży trafiła jednak nowy model z 2024 roku, który ma to zmienić. Ale czy będzie w stanie konkurować z nowym Land Roverem Defenderem, Jeepem Wrangler, czy Nissanem Patrolem? Przekonajmy się.

Co nowego w Toyocie Land Cruiser 2024?

Toyota przyznaje, że czerpała inspirację z poprzednich wersji Land Cruisera, zachowując jego „prosty i solidny charakter”.

Pod względem wyglądu jest to zupełnie inny samochód, ponieważ postawiono na retro-nowoczesną stylistykę. Widoczne są krótkie zwisy, klasyczne logo „Toyota”, dużo przeszkleń i oraz charakterystyczna masywna i muskularna rzeźba. W zależności od wersji wyposażenia, auto może mieć okrągłe lub kwadratowe reflektory Matrix LED, oraz 18, lub 20-calowe felgi. Z kolei na dachu znajdziemy boks dachowy, oraz bagażnik dachowy.

Pod maską zachowano konstrukcję ramową, ale auto korzysta z nowej platformy o nazwie TNGA-F, którą dzieli z większym modelem Land Cruiser 300. Wprowadzono też kilka istotnych zmian technicznych. Najważniejszą jest elektryczne wspomaganie kierownicy, które zastępuje starą hydraulikę. Zniwelowano dzięki temu wibracje na kierownicy, które kierowca może podczas jazdy po nierównych nawierzchniach. Zmiana tej technologii umożliwiała także dodanie asystenta pasa ruchu.

Ile kosztuje samochód ta niezniszczalna maszyna?

Cena to 411 800 złotych za podstawową wersję Invincible, oraz 449 300 złotych za bogatszą wersję Executive. 

Jak wygląda sytuacja z silnikiem i osiągami w Land Cruiser 2024?

Toyota postawiła na sprawdzony silnik Diesla o pojemności 2.8 litra z turbodoładowaniem w nowym modelu Land Cruisera. Wprowadzono jednak sporo modyfikacji, w tym nową turbosprężarkę. Zmieniła się też skrzynia biegów. Teraz mamy do czynienia z 8-biegową automatyczną przekładnią, co daje dwa dodatkowe biegi w porównaniu do poprzednika.

Moc i moment obrotowy pozostały takie same i wynoszą odpowiednio 205 KM i 369. Niemniej jednak dzięki nowej turbosprężarce i skrzyni biegów, Land Cruiser zdecydowanie lepiej przyspiesza, ponieważ prędkość do setki osiąga w 10-11 sekund, a nie jak wcześniej w 12.9 sekundy. Auto oczywiście posiada napęd 4x4. 

Co ze spalaniem? Na razie nie ma dokładnych realnych danych, ale szacuj się, że średnie zużycie paliwa wynosi około 10.5 l/100 km.

Jako ciekawostkę dodamy, że w 2025 roku pojawić się ma się także miękka hybryda z 48-woltowym układem elektrycznym. Toyota zaznacza jednak, że chodzi przede wszystkim o to, by SUV był „płynniejszy i cichszy”, a niekoniecznie o poprawę efektywności paliwowej.

Jak się jeździ nowym Cruiserem?

Nowy model jest stabilniejszy i mniej "skaczący" w porównaniu do poprzednika, chociaż nie dorównuje gładkości jazdy Land Rovera Defendera, który ma opcjonalnie resory pneumatyczne. Nowe elektryczne wspomaganie kierownicy robi robotę. Teraz czuć, że kierowanie jest bardziej stabilne, cichsze i responsywne.

A jak wygląda jazda w terenie? Wciąż można przełączyć się na manualną skrzynię biegów, ale teraz przełączanie między biegami odbywa się za pomocą przycisku, a nie dźwigni mechanicznej. Jest też nowa funkcja, która pozwala odblokować przedni stabilizator zawieszenia, co zwiększa prześwit kół i poprawia możliwości w terenie. Nawet w trybie automatycznym, Land Cruiser zaskakuje swoimi zdolnościami terenowymi.

W jeździe pomoże także Toyota Safety Sense 3.0

Czyli najnowsza wersja tego systemu zawierająca:

• System przedkolizyjny - który wykrywa pieszych, pomaga na skrzyżowaniach itd.
• System ostrzegania o opuszczeniu pasa ruchu.
• Dynamiczny radarowy tempomat.
• Asystent śledzenia pasa z ulepszonym wykrywaniem linii.
• Automatyczne światła drogowe.
• Asystenta znaków drogowych (RSA).

Jak wygląda wnętrze?

Standardem jest wyświetlacz HUD, 12,3-calowy system multimedialny Toyota Smart Connect+, oraz cyfrowy wyświetlacz na tablicy wskaźników w tym samym rozmiarze. Jakość wykonania generalnie zyskała na poziomie. W aucie znajdziesz przyzwoitą ilość materiałów z miękkiego dotyku, ale bez udawanego luksusu. A wszelkie przyciski i kontrolki są solidne i dobrze się nimi operuje, nawet w brudnych rękawicach. Standardem są wentylowane, podgrzewane (z przodu) fotele, bezprzewodowa ładowarka, oraz cyfrowy kluczyk.  

Jeśli chodzi o przestrzeń, można wybierać między pięcioma i siedmioma miejscami. Przy długości nieco poniżej pięciu metrów, auto oferuje ogromną przestrzeń w środku, zwłaszcza w drugim rzędzie siedzeń. Jako praktyczny samochód rodzinny sprawdza się doskonale. Bagażnik jest również przyzwoity, ponieważ wejdzie do niego 620 litrów bagażu.