samochody używane

Jakie samochody używane najlepiej się sprzedają?

<p><strong>Polska to rynek motoryzacyjny, na którym zdecydowanie dominują samochody używane. Wynika to między innymi z sytuacji ekonomicznej, gdyż nowe auta są po prostu dla wielu Polaków zbyt drogie. Z racji na ograniczenia finansowe wielu Polaków decyduje się więc na auta używane. Pośród nich można wyróżnić modele, które cieszą się najlepszym wzięciem. Jakie samochody używane sprzedają się w naszym kraju najlepiej?</strong></p><h2>Obecna sytuacja na polskim rynku samochodów używanych</h2><p>Zanim poznamy najlepiej sprzedające się samochody osobowe, warto zapoznać się również z tym, jaka obecnie sytuacja panuje na polskim rynku wtórnym. Ta nie jest zbyt optymistyczna, gdyż mediana cen jest jedną z najwyższych w historii. W lipcu 2022 roku wyniosła ona bowiem aż 25 900 złotych. Oznacza to, że urosła ona w ciągu zaledwie roku o około 5%, czyli prawie 25%.</p><p>Oprócz tego, że <a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe">samochody używane</a> są coraz droższe, problemem jest również to, że spada ich dostępność. Sytuacja, którą obserwujemy, przypomina tą z zeszłego roku, lecz na znacznie większą skalę, gdyż wtedy mimo wszystko samochodów było nieco więcej, gdyż kryzys związany z dostępnością półprzewodników dopiero się rozpoczynał.</p><h2>Najpopularniejsze marki samochodów używanych w Polsce</h2><p>Nikogo chyba nie zdziwi to, że w Polsce zdecydowanie największą popularnością cieszą się samochody z Niemiec. Dlatego to właśnie marki założone przez naszych zachodnich sąsiadów zdecydowanie prowadzą w zestawieniu najpopularniejszych producentów samochodów używanych w Polsce.</p><p>Pierwsza pozycja w tym rankingu należy do Volkswagena, więc nikt raczej nie jest tym faktem zaskoczony, gdyż ta niemiecka marka od lat produkuje prawdziwe hity sprzedażowe, co widać również po rynku wtórnym i tym jak wiele spotkamy tam egzemplarzy Volkswagenów Golfów, Polo, czy też Passatów. Druga pozycja należy z kolei do Opla. Tutaj spory udział ma Opel Astra, który dodatkowo przez lata był produkowany w Polsce, więc kierowcy mają do niego nieco większe zaufanie.</p><p>Podium nie zamyka jednak marka niemiecka, a jedyny przedstawiciel Stanów Zjednoczonych w tym zestawieniu. Jest nim oczywiście Ford, czyli jedyny producent z USA, który znacząco przykłada się do rynku europejskiego z racji na to, że odnosi on na nim całkiem spore sukcesy od wielu lat.</p><p>Pozostałe miejsca w pierwszej dziesiątce należą kolejno do <a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe/audi">Audi</a>, Renault, BMW, Peugeota, Citroena, Mercedesa, a czołówkę zamyka jedyna włoska marka w tym zestawieniu, czyli Fiat. Dominacja niemiecka jest mocno widoczna, lecz warto zauważyć, że swoje miejsce znalazły również trzy największe marki z Francji.</p><h2>Najpopularniejsze modele samochodów używanych w Polsce</h2><p>W kwestii najpopularniejszych modeli zbyt ciekawie szczerze mówiąc, nie jest. Ponownie spotkamy tu głównie auta niemieckie, które od lat podbijają polskie ulice i można ich znaleźć naprawdę mnóstwo w każdym polskim mieście. Liderem w 2021 roku było Audi A4. Model ten jest dość uniwersalny, gdyż to dobry wybór dla osób z małym budżetem, które szukają rodzinnego kombi, lecz na to auto można się zdecydować również gdy szukamy eleganckiego sedana.</p><p>Na drugiej pozycji spotkamy jedno z najpopularniejszych aut kompaktowych świata, czyli Volkswagena Golfa. Model ten znajduje swoich nabywców zarówno wśród młodych kierowców szukających hatchbacka na start, jak i nieco starszych, którzy chętnie decydują się na kombi. Podium zamyka z kolei największy rywal Golfa na polskim rynku, czyli Opel Astra.</p><p>Tuż za podium uplasowało się BMW serii 3, a pierwszą piątkę zamyka Audi A3. Dalsze pozycje w czołowej dziesiątce należą kolejno do Volkswagena Passata, Forda Focusa, Opla Corsa, Audi A6 oraz BMW serii 5. To, że na dziesięć aut aż 9 jest z Niemiec, jest naprawdę wymowne. Ranking ten wygląda całkiem podobne niezależnie od roku, gdyż oprócz wspomnianych tu aut pojawiają się jeszcze ewentualnie modele takie jak Volkswagen Polo, Ford Fiesta, czy też Skoda Octavia. Zresztą dobrze widać to po polskich ulicach, które są pełne kilkunastoletnich niemieckich aut, które są naprawdę chętnie wybierane przez wielu kierowców.</p>

samochody dostawcze

Jakie są najmniej awaryjne samochody dostawcze?

<p><span style="color:black;"><strong>Wybierając nasz nowy samochód, przywiązujemy naprawdę ogromną wagę między innymi do jego niezawodności. W przypadku samochodów dostawczych jest to tak naprawdę kluczowy aspekt, na który zwraca się olbrzymią uwagę. Które dostawczaki możemy jednak z czystym sercem nazwać mianem niezawodnych?</strong></span></p><h2>Niezawodność samochodu dostawczego jest niezwykle ważna dla całej firmy</h2><p><span style="color:black;">Nie ma raczej żadnych wątpliwości, iż w przypadku takich pojazdów, jak </span><a href="https://samochody.pl/dostawcze"><span style="color:black;"><strong>samochody dostawcze</strong></span></a><span style="color:black;">, bezawaryjność jest wyjątkowo ważna. Oczywiście w przypadku każdego auta jest to wręcz kluczowy aspekt, lecz w tym przypadku należy o tym mówić jeszcze głośniej. Dlaczego tak jednak jest i w czym bezawaryjność pojazdu dostawczego jest ważniejsza niż samochodu osobowego? W pierwszej kolejności trzeba tutaj wspomnieć o fakcie, że samochód dostawczym często jest bardzo ważnym narzędziem dla całego przedsiębiorstwa, które w wielu aspektach odpowiada za odpowiednie funkcjonowanie całej firmy. Jest to przede wszystkim bardzo ważny aspekt w przypadku firm kurierskich czy budowlanych. Jeżeli na przykład w jednym czasie za dużo pojazdów trafi do mechanika, może to doprowadzić do kompletnego paraliżu wszelkich działań, a co za tym idzie – do naprawdę sporych strat finansowych oraz utrat klientów.</span></p><p><span style="color:black;">To właśnie dlatego odpowiednio działający przez długi czas samochód dostawczy jest aż tak ważną kwestią. Oczywiście nawet w przypadku najbardziej niezawodnych konstrukcji nie można zapominać o takich kwestiach, jak regularne przeglądy i wykonywanie wszelkich napraw jak najszybciej. Należy jednak pamiętać o tym, iż wybór dobrej jakości pojazdu może sprawić, że częstotliwość mniejszych usterek będzie o wiele mniejsza, a te poważne będą występować niezwykle rzadko i będzie można w prosty sposób rozwiązać problem. To właśnie dlatego przy wyborze swojego nowego dostawczaka, trzeba po prostu zwracać uwagę na ten aspekt.</span></p><h2>Na czym skupia się raport dotyczący niezawodności samochodów dostawczych?</h2><p><span style="color:black;">Dzisiaj powiemy sobie o tej kwestii, jaką jest niezawodność samochodów dostawczych, trochę więcej. Bez wątpienia bardzo pomocny może być w tym aspekcie specjalny raport przygotowany przez uznaną niemiecką firmę audytorską DEKRA. Specjaliści wzięli pod uwagę nie tylko naprawdę imponującą liczbę badań technicznych, bowiem aż 15 milionów, ale również kilka bardzo ciekawych aspektów. Przede wszystkim w kontekście stanu pojazdu kompletnie nie&nbsp; brano pod uwagę jego wieku. Eksperci uznali, iż ten czynnik nie wpływa na stan auta. O wiele ważniejszym aspektem, co jest dość logicznym wyborem, był tutaj przebieg. To właśnie on był swoistym punktem wyjścia, do którego następnie dopasowywano stan auta do ogólnej średniej. Nie można również zapominać o tym, jak najbardziej typowe dla konkretnego modelu z konkretnym przebiegiem są poważne. Dzięki temu stworzono dość sprawiedliwy system, który był w stanie przynieść dość rzetelne wyniki.</span></p><h2>Najsolidniejszy duży samochód dostawczy – Mercedes Sprinter</h2><p><span style="color:black;">W przypadku większych samochodów dostawczych zdaniem raportu DEKRY równych nie miał sobie Mercedes Sprinter. Według analityków niemieckiego przedsiębiorstwa to właśnie ten model, a mówiąc dokładniej jego druga generacja, sprawia użytkownikom najmniej kłopotów. We wszystkich statystykach wypadał on powyżej średniej, co jednak nie oznacza, iż możemy w tym przypadku mówić o aucie, które absolutnie nie sprawia żadnych kłopotów. Specjaliści zwracają bowiem uwagę, że najczęstszymi usterkami w tym pojeździe są luzy na hamulcu postojowym, problemy z przegubami drążka kierowniczego, a także wycieki oleju z dyferencjału.</span></p><h2>Najsolidniejszy „Mały Transporter” - Volkswagen Amarok</h2><p><span style="color:black;">DEKRA sprawdziła również wytrzymałość tak zwanych małych transporterów, a więc lekkich pojazdów dostawczych, w tym i pick-upów. W tym aspekcie najlepiej poradził sobie Volkswagen Amarok, którego najczęstszym problemem były... zbyt szybko palące się żarówki. Nie brzmi to zbyt poważnie. Nie można jednak nie wspomnieć o tym, iż Amarok może od czasu do czasu borykać się z przeróżnymi problemami związanymi z hamulcami.</span></p>

silniki samochodowe

Jakie są najpopularniejsze silniki samochodów osobowych?

<h2>Jak zmieniał się udział poszczególnych silników w rynku samochodowym?</h2><p><span style="color:black;">Motoryzacja to jedna z najdynamiczniej zmieniających się branży na świecie. W przypadku tej dziedziny techniki jesteśmy w stanie mówić o wielu skokach technologicznych na przestrzeni zaledwie kilkudziesięciu lat. Nie można jednak ukryć, iż obecny rozwój takich konstrukcji, jak </span><a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe"><span style="color:black;"><strong>samochody osobowe</strong></span></a><span style="color:black;"> może budzić niemały podziw. Liczba implementowanych każdego roku technologii, olbrzymi postęp w dziedzinie bezpieczeństwa i komfortu, a także możliwość tworzenia niezwykle mocnych, a mniejszych i bardziej ekologicznych jednostek napędowych to najważniejsze atuty współczesnej motoryzacji. Nie jest to oczywiście róża pozbawiona kolców, a wielu zatwardziałych fanów czterech kółek nie będą przychylnym okiem patrzeć na nowe auta, lecz z pewnością nie można im odebrać faktu, iż najnowsze na naszym rynku konstrukcje naprawdę robią wrażenie.</span></p><p><span style="color:black;">Wspomnieliśmy wyżej o silnikach i to właśnie na nich skupimy się dzisiaj najbardziej. Tu również bowiem tendencje zmieniały się bardzo dynamicznie. Jeszcze nie tak dawno temu bardzo mocno o prym na rynku walczyły ze sobą silniki benzynowe oraz diesla. Te drugie miały być jednostkami wyjątkowo ekonomicznymi i ekologicznymi. Cóż, w tym przypadku prawdą jest tylko pierwsza kwestia, bowiem ostatecznie to właśnie diesle okazują się być wyjątkowo szkodliwymi dla środowiska motorami. Nie można również zapominać o nowych zdobyczach techniki, które sprawiają, iż obecnie mamy na rynku o wiele większy wybór typów jednostek napędowych. Co jednak obecnie króluje w Polsce, które warianty rosną w siłę, a które możemy opisać już jako wybory niszowe?</span></p><h2>Benzyna króluje i trudno o jej detronizację</h2><p><span style="color:black;">Z pewnością żadnym zaskoczeniem nie będzie tutaj fakt, iż obecnie najpopularniejszym paliwem w silnikach samochodowych jest benzyna. Jednostki napędowe wykorzystujące do zasilania wyłącznie to paliwo odpowiadają obecnie za 53,2 procent rynku nowych samochodów, co jest rezultatem niewątpliwie imponującym. Za tym świetnym wynikiem kryje się kilka ważnych kwestii, które ogółem sprawiają, iż obecnie tego typu motory nie mają sobie równych na rynku nowych samochodów.</span></p><p><span style="color:black;">Pierwszą kwestią bez wątpienia jest tutaj możliwość wykrzesania naprawdę dużej mocy z małych jednostek, co odchudza cały samochód. Bardzo często wykorzystuje się obecnie turbosprężarki, co sprawia, że sam silnik jest w kwestii dysponowania mocy naprawdę mocno wyręczony. Małe rozmiary przekładają się zaś na przykład na małe spalanie w mieście. To również jest bardzo ważnym atutem dla wielu osób, które auta kupują raczej właśnie do takich celów. Najnowsze silniki benzynowe posiadają również wiele ulepszeń, które wzmacniają ich ekologiczność.</span></p><h2>Hybrydy powoli się rozkręcają</h2><p><span style="color:black;">Jednostki hybrydowe są w tym momencie drugim najczęstszym wyborem na polskim rynku. Łącznie odpowiadają one za aż 29,5 procent wszystkich kupowanych samochodów na polskim rynku. Warto jednak rozbić tę grupę na trzy części. Najczęściej Polacy decydują się na tak zwane „miękkie hybrydy” (14,4 procent), następnie zaś na klasyczne silniki hybrydowe (13 procent). Hybrydy o oznaczeniu PHEV, a więc jednostki plug-in, stanowią zaś zaledwie 2,1 procent. Dla porównania, </span><a href="https://samochody.pl/blog/wpis/czy-sa-dostepne-nowe-samochody-z-lpg"><span style="color:black;">auta z silnikami na LPG</span></a><span style="color:black;"> stanowią obecnie aż 3 procent rynku!</span></p><h2>Przed autami elektrycznymi jeszcze daleka droga, a diesel odchodzi na bok</h2><p><span style="color:black;">Silniki diesla to nadal trzecia siła na rynku (albo czwarta, jeżeli powiemy osobno o miękkich hybrydach oraz klasycznych hybrydach), lecz spadek ich sprzedaży jest i tak naprawdę drastyczny. W 2021 roku zaledwie 12,8 procent wszystkich nowych samochodów posiadało jednostkę wysokoprężną. Czy więc już za niedługo diesel może stracić kolejne miejsca, na przykład na rzecz pojazdów elektrycznych? Wydaje się, że nie stanie się to szybko – na razie auta na prąd posiadają udział w polskim rynku na poziomie zaledwie 1,6 procent. Pojazdy wodorowe zaś to mniej niż 0,1 procent całej sprzedaży!</span></p>

Jakie auta dostawcze najlepiej trzymają cenę?

<p><strong>Powszechnie znanym faktem jest to, iż nowe samochody niesamowicie szybko tracą na wartości. Spadek ten jest jeszcze szybszy w wypadku aut dostawczych, które w ciągu zaledwie trzech lat potrafią się zbliżyć do przebiegu rzędu nawet 100 tysięcy kilometrów. Które więc auta dostawcze najlepiej trzymają cenę?</strong></p><h2>Na co patrzeć oceniając spadek wartości?</h2><p>Gdy analizujemy, które auta najmniej tracą na wartości, możemy spojrzeć na dwa czynniki. Pierwszy to uśredniony miesięczny spadek wartości, a drugi to wartość samochodu po pewnym czasie wyrażona poprzez procent wartości początkowej. Oba te wskaźniki zapewniają kompletnie odmienne informacje, dlatego trzeba umiejętnie je obserwować.</p><p>Spadek wartości wyrażony w złotówkach na miesiąc jest dobry dla firm, którym zależy na największych oszczędnościach z perspektywy czysto finansowej. Kupując takie auto, straci się po prostu najmniej pieniędzy. Aby jednak ocenić, który samochód dostawczy traci najmniej na wartości w danym okresie, trzeba spojrzeć już na to, jaka jest jego wartość po czasie i jak dużą część wartości początkowej ona stanowi.</p><h2>Średnie auta dostawcze, które najlepiej trzymają cenę</h2><p>W pierwszej kolejności warto spojrzeć na średniej wielkości <a href="https://samochody.pl/dostawcze">samochody dostawcze</a>. Nie są one tak popularne jak duże auta dostawcze, co widać między innymi po ich sprzedaży. Wciąż potrafią być jednak niesamowicie użyteczne dla przedsiębiorców, dlatego jak najbardziej warto się nimi zająć.</p><p>W zestawieniu biorą udział auta, które mają za sobą 3 lata jazdy, w czasie których pokonały około 90 tys. kilometrów. Jednostki napędowe to z kolei mające moc rzędu około 100 koni mechanicznych diesle.</p><p>Pierwsza pozycja jeśli chodzi o auto, które ma najwyższą wartość rezydualną po 3 latach i przejechanych 90 tysiącach kilometrów należy do Volkswagena Transportera, czyli zdecydowanie najbardziej kultowego oraz rozpoznawalnego samochodu dostawczego w Europie, który od lat cieszy się sporym zainteresowaniem. Jego wartość rezydualna po 3 latach to 58,9%.</p><p>Zajmujące drugie miejsce Renault Trafic do Transportera wbrew pozorom traci całkiem sporo. Wartość rezydualna tego francuskiego dostawczaka z 3 latami na karku i 90 tysiącami kilometrów na liczniku wynosi bowiem 55,5%. Podium zamyka za to Mercedes Vito z wynikiem 55,1%.</p><p>Dalsze pozycje wśród średnich dostawczaków to kolejno Toyota ProAce (54,2%), Opel Vivaro (53,6), Fiat Talento (51,6%), Ford Transit Custom (51%), Peugeot Expoert (50,9%) oraz Citroen Jumpy.</p><h2>Duże dostawczaki, które najlepiej trzymają cenę</h2><p>Oczywiście na polskim rynku znacznie chętniej kupowane są duże samochody dostawcze, które są po prostu bardziej użyteczne. W swoich największych wersjach potrafią pomieścić nawet trzy europalety lub po prostu kilka tysięcy litrów ładunku. Dlatego właśnie cieszą się one największą popularnością wśród aut dostawczych.</p><p>W wypadku aut dostawczych z segmentu E wiek i przebieg jest taki sam, czyli wynosi 3 lata i 90 tysięcy kilometrów. Zmieniły się za to silniki, które mają moc wynoszącą około 140 koni mechanicznych. Rozstaw osi porównywanych dostawczaków to z kolei około 3,5 metra.</p><p>Patrząc na ten ranking widać spore podobieństwa i można zauważyć, jak duży wpływ ma producent. W czołówce spotkamy bowiem dokładnie te same marki. Liderem jest jednak nie Volkswagen, a Renault ze swoim hitowym modelem Master, którego wartość rezydualna to 57,8%.</p><p>Niewiele za Renault Master uplasował się Mercedes Sprinter z naprawdę dobrym wynikiem wynoszącym dokładnie 57,6%. Podium z kolei zamyka Iveco Daily, czyli jedyny lekki samochód użytkowy pochodzący od tego włoskiego producenta z wynikiem 56,4%. Volkswagen jednak niewiele odstaje, gdyż wartość rezydualna Craftera po 3 latach to 56,2%.</p><p>Za Crafterem wartość zaczyna już mocniej spadać. Piąty MAN TGE ma po 3 latach wartość rezydualną rzędu 54,4%. Dalej spotkamy Opla Movano (54,1%) i Fiata Ducato (53,4%). Ostatnia niechlubna trójka jest z kolei bardzo podobna do tej ze średnich aut dostawczych. Znajdziemy tam bowiem model Peugeota (<a href="https://samochody.pl/dostawcze/peugeot/boxer">Peugeot Boxer</a> - 49,9%), Forda (Ford Transit - 47,5%) oraz Citroena (Citroen Jumper - 46,4%).</p>

ceny paliw

Czy ceny paliw mogą spaść?

<h2>Powody nagłego skoku cen paliw – skąd wzięły się podwyżki?</h2><p><span style="color:black;">Ostatnie miesiące na rynku paliwowym były niebywale chaotyczne. Oczywiście jednak to nie stało się bez żadnego powodu. Dokładniej rzecz ujmując, było ich kilka. Każdy z nas doskonale pamięta, jak na samym początku pandemii koronawirusa </span><a href="https://samochody.pl/blog/wpis/co-sklada-sie-na-cene-benzyny"><span style="color:black;">ceny paliw</span></a><span style="color:black;"> spadły na łeb na szyję. Benzynę oraz diesla dało się bez problemu kupić już za cztery złote. Dla osób lubiących podróże autem była to wręcz wymarzona sytuacja – nie licząc faktu, że wszystko było zamknięte. Wszystko, co dobre szybko się jednak kończy, a rynek potrzebował sporego odbicia po ogromnych stratach. Cena baryłki skoczyła w górę, a kryzys ekonomiczny oraz galopująca inflacja sprawiły, że cyferki na stacjach benzynowych zaczęły niebezpiecznie szybować w górę.</span></p><p><span style="color:black;">Absolutnym apogeum tej całej beznadziejnej sytuacji w naszym kraju bez wątpienia był wybuch rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wtedy to wiele Polaków wpadło w panikę i ruszyło na stacje, by zatankować swoje samochody. Panika to bardzo dobre słowo, bowiem taka reakcja była spowodowana nieprawdziwymi informacjami dotyczącymi domniemanych braków paliwa na stacjach. Ostatecznie go zabrakło, lecz powodem był nagły szturm tysięcy osób na stacje benzynowe. Stacje oczywiście skrzętnie to wykorzystywały, niezwykle mocno podbijając ceny surowca. Nie oznacza to jednak, iż był to koniec podwyżek. Od kilkunastu dni, co oczywiście jest ulgą dla osób, które posiadają </span><a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe"><span style="color:black;"><strong>samochody</strong></span></a><span style="color:black;">, można obserwować odwrotną tendencję. Dlaczego jednak tak się stało?</span></p><h2>Ceny paliw zaczęły spadać – dlaczego?</h2><p><span style="color:black;">Najważniejszym powodem, dzięki któremu cena paliw na stacjach benzynowych obecnie maleje, to powolny spadek cen surowców na rynku hurtowym. Jest to rzecz jasna najważniejsza zmienna, która dyktuje ostateczną cenę paliwa. Nie można zapominać oczywiście o podatkach, akcyzie czy marżach stacji benzynowych, które sprawiają, że paliwo jest przy dystrybutorach o wiele droższe, lecz to właśnie cena baryłki ropy najmocniej dyktuje ceny.</span></p><p><span style="color:black;">Na początku spadki były naprawdę niewielkie i wręcz niezauważalne. Obecnie jednak ten proces przyspiesza na sile i w wielu miejscach w naszym kraju litr benzyny spadł poniżej „psychologicznej granicy” 7 złotych za litr. Nie można jednak powiedzieć, że cały problem został już w pełni zażegnany. Warto pamiętać o tym, że polski złoty nadal nie wypada najlepiej względem najważniejszych walut, choć „nie najlepiej” to bardzo delikatne stwierdzenie. Inflacja w naszym kraju także nie jest w stanie wystarczająco wyhamować, a zmiany, które obecnie możemy obserwować, są raczej dzięki ogólnym światowym trendom oraz działaniom samych stacji benzynowych, takich jak różnorodne promocje. Ogólnie rzecz biorąc sytuacja w Polsce nie jest nadal niestety najlepsza.</span></p><h2>Spadek cen paliw – czy nadal będzie postępować?</h2><p><span style="color:black;">O tym, czy spadek cen paliw będzie postępować, tak naprawdę przekonamy się dopiero obserwując obecne wydarzenia. Wydaje się jednak, że z pewnością będziemy jeszcze obserwować spadki. Jak duże one będą oraz jak szybko będą one postępowały – trudno jest na ten moment ocenić. Sytuacja jest niezwykle dynamiczna.</span></p><h2>Jakie są prognozy cen paliw na następne miesiące?</h2><p><span style="color:black;">Eksperci do spraw ekonomii oczywiście nie mają żadnych wątpliwości, iż najważniejszą kwestią w przypadku kondycji rynku paliwowego będzie mieć cena baryłki ropy naftowej, która może zachowywać się różnie. Nie ma co ukrywać, kraje boją się recesji, dlatego też do wszelkich zmian tego typu zachowują naprawdę spory dystans. W obniżce cen bez wątpienia może pomóc fakt, iż gdy wakacje się skończą, praktycznie zawsze ceny paliw ulegają spadkom. Równocześnie nie można wykluczyć, iż będziemy świadkami zupełnie odwrotnego procesu. Co nam zostało? Niestety tylko i wyłącznie cierpliwość i baczne obserwowanie doniesień medialnych i gospodarczych.</span></p>

hybryda

Czy jest dofinansowanie do hybrydy plug-in?

<h2>Czym właściwie są hybrydy plug-in?</h2><p><span style="color:black;">Świat motoryzacji jest naprawdę szeroki i nieraz skomplikowany, w szczególności w obecnych czasach, kiedy to samochodów z różnymi napędami czy rozwiązaniami technologicznymi jest naprawdę wiele. Od lat rośnie na przykład udział pojazdów hybrydowych, które stanowią swoisty most pomiędzy klasycznymi pojazdami spalinowymi a autami elektrycznymi. Możemy wyróżnić naprawdę wiele rodzajów hybryd, lecz najpopularniejszymi z nich ostatnimi czasy bez wątpienia są tak zwane hybrydy plug-in. Czym jednak charakteryzują się te konkretne </span><a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe?paliwo=hybryda"><span style="color:black;"><strong>samochody hybrydowe</strong></span></a><span style="color:black;"> i skąd właściwie bierze się ich nazwa?</span></p><p><span style="color:black;">Samochody hybrydowe plug-in bardzo często są oznaczane skrótem PHEV, który jest bardzo łatwym do rozwinięcia angielskim skrótem „</span><a href="https://samochody.pl/blog/wpis/w-jaki-sposob-dziala-hybryda-plug-in"><span style="color:black;">Plug-in Hybrid</span></a><span style="color:black;"> Electric Vehicle”. Co jest jednak najważniejszą cechą takiego auta? Oczywiście jest to możliwość zewnętrznego ładowania akumulatora. Podczas gdy miękkie hybrydy czy też klasyczne hybrydy czerpią swoją energię z hamowania, zwalniania czy zjeżdżania z górki, pojazdy PHEV możemy ładować na specjalnych stacjach ładowarek elektrycznych czy w naszym domu. Pozwala to na zwiększenie mocy całego układu, ale również na włączenie jazdy wyłącznie na zasilaniu elektrycznym, co znacznie ogranicza emisję spalin w mieście, ale również może nam dać kilkanaście czy kilkadziesiąt dodatkowych kilometrów jazdy w kryzysowych sytuacjach, gdy na przykład wokół nas nie ma żadnej stacji benzynowej.</span></p><h2>Zalety i wady hybryd plug-in</h2><p><span style="color:black;">Zdecydowaną zaletą hybryd plug-in bez wątpienia jest płynniejsza jazda po mieście. Silnik elektryczny oferuje nam maksimum momentu obrotowego w każdy możliwym momencie, dzięki czemu możliwe jest o wiele sprawniejsze ruszanie spod świateł. Warto również wspomnieć, iż silnik elektryczny może również bez problemu pracować we współpracy z jednostką spalinową, co przekłada się na większą moc.</span></p><p><span style="color:black;">Nie oznacza to jednak, że tego typu samochody nie posiadają wad. Przede wszystkim zapomnij o spalaniu, jakie pokazują oficjalne broszury producenta – marki tworzą testy spalania oraz emisji spalin hybryd PHEV w taki sposób, by móc mieścić się w ogólnych normach, dzięki czemu testy tego typu pojazdów, jeżeli chodzi o informacje producenckie, są niezwykle zakłamane. Dodatkowo jeżeli chcemy uzyskać maksymalną efektywność takiego samochodu, musimy bardzo często ładować nasz pojazd, co posiadając na przykład domek jednorodzinny jest całkiem wygodne i nie kosztuje nas wiele, lecz w innym przypadku może być to niezbyt efektywne. Nie można również zapominać o tym, że akumulatory w hybrydach PHEV są bardzo małe, więc nie oczekujmy w trybie elektrycznym zasięgu większego niż kilkadziesiąt kilometrów.</span></p><h2>Czy istnieją dofinansowania hybryd plug-in?</h2><p><span style="color:black;">Jeszcze do niedawna dotacje ekologiczne do samochodów plug-in były czymś normalnym i chcąc kupić tego typu samochód byliśmy w stanie naprawdę mocno zejść z ceny. Obecnie jednak jest to już jednak niemożliwe, przynajmniej w przypadku Polski. Obecnie na naszym rynku nie znajdziemy dofinansowań na hybrydy PHEV. Cięcie dofinansowań dla takich samochodów wynika z faktu zakłamywania testów emisji spalin przez producentów, a także faktu, że nacisk w kwestii dotacji obecnie kładzie się coraz mocniej na auta elektryczne. To właśnie dlatego polskie dofinansowania porzuciły już finansowanie hybryd PHEV, skupiając się na samochodach, które rzeczywiście podczas jazdy spalin nie emitują.</span></p><p><span style="color:black;">Nie oznacza to jednak, że w innych krajach nie uzyskamy takich dotacji. Praktykują je na przykład Niemcy czy Francuzi, choć oni również mają już spore plany dotyczące odcięcia strumienia gotówki. Oznacza to więc, że hybrydy PHEV trzeba będzie kupować w stu procentach ze swoich środków. Tu zaś rodzi się pytanie – czy będą one wtedy tak samo często wybierane?</span></p>

samochody elektryczne

Jakie auta elektryczne mają dopłatę ekologiczną?

<h2>Dopłaty ekologiczne zmieniają naprawdę wiele w kwestii kupna elektryka</h2><p><span style="color:black;">Nie ma cienia wątpliwości, że </span><a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe?paliwo=elektro"><span style="color:black;"><strong>samochody elektryczne</strong></span></a><span style="color:black;"><strong> </strong>rzadko kiedy są pierwszym wyborem Polaków, choć oczywiście coraz większy procent kierowców przyznaje, iż w najgorszym wypadku jest to interesująca alternatywa albo wręcz rozważa kupno tego typu auta. Nadal jest to jednak malutki odsetek, a samochody z napędem na prąd stanowią obecnie około 2 procent wszystkich pojazdów, które poruszają się obecnie po polskich drogach. Nic więc dziwnego, iż w wielu przypadkach należy stosować swoistą zachętę, która ma sprawić, iż ludzie będą wybierać pojazdy elektryczne o wiele chętniej. W tym celu stworzone zostały tak zwane dopłaty ekologiczne. Czym one jednak dokładnie są?</span></p><p><span style="color:black;">Forma dofinansowania oraz jego wysokość zależy w głównej mierze od tego, jaki dokładnie program dotacyjny wybierzemy. Niektóre wymusza na nas kupno samochodu za gotówkę lub poprzez kredyt, inne będą działały również z leasingiem. Kwoty dofinansowania również są w stanie się różnić. Najczęściej jednak warunkiem, który jest wymagany, jest posiadanie takowego auta przez określony czas – w przeciwnym razie dofinansowanie może zostać cofnięte. Te wszystkie warunki nie zmieniają jednak tego, że tego typu dotacje ekologiczne to świetny sposób na to, by przekonać więcej osób do kupna elektryka. Spora część kierowców przyznaje, iż do tego typu pojazdów była niechętna aż do momentu, kiedy po raz pierwszy dano im wypróbować samochód na prąd. Choć oczywiście nie są to konstrukcje bez żadnych wad, nie są one również tak straszne, jak malują je media. Trzeba znaleźć we wszystkim jednak złoty środek i nie wychwalać od razu elektryków nad niebiosa – przed nimi jeszcze naprawdę długa droga.</span></p><h2>Jak wysokie są dopłaty ekologiczne na samochody elektryczne?</h2><p><span style="color:black;">Jak już zostało to wspomniane wyżej, określenie dokładnej kwoty dofinansowania na samochód elektryczny zależy od wielu czynników. Często kluczową kwestią jest tutaj sam rodzaj auta. Bardzo często bowiem możemy zauważyć podział na pojazdy osobowe oraz ciężarowe. W tym drugim przypadku oczywiście jesteśmy w stanie otrzymać o wiele większą dopłatę – nie tylko z uwagi na to, że ciągniki siodłowe są o wiele większe i droższe, ale również trudniej dostępne. Ważnym aspektem jest również sposób kupna auta – gotówka, kredyt czy leasing.</span></p><p><span style="color:black;">Jak to wygląda w przypadku konkretnych programów? Mój Elektryk w przypadku samochodów osobowych oferuje maksymalną dopłatę 18 750 złotych bądź 27 000 złotych, jeżeli kupiec posiada Kartę Dużej Rodziny. Bez Karty Dużej Rodziny również można uzyskać taką dopłatę, jeżeli jednak zadeklarujemy, iż roczny przebieg będzie więcej niż 15 tysięcy kilometrów. Jeśli chodzi zaś o pojazdy do przewozu ładunków, w przypadku zadeklarowania przebiegu powyżej 20 tysięcy kilometrów, możemy uzyskać dopłatę rzędu aż 70 tysięcy złotych – to już naprawdę spore pieniądze, które są w stanie przekonać naprawdę wiele osób do kupna pojazdu elektrycznego!</span></p><h2>Jakie samochody elektryczne są wyłączone z dopłat?</h2><p><span style="color:black;">Oczywiście tego typu dopłaty są bardzo kuszącą propozycją, lecz równocześnie mogłyby stać się przedmiotem nadużyć. To właśnie dlatego występuje górny limit cenowy, ponad którym pojazdy elektryczne (jeżeli oczywiście chodzi o samochody osobowe) są wyłączone z programu. W 2022 roku wynosi on dokładnie 225 000 złotych. Jeżeli chcemy kupić samochód powyżej tego progu, 100 procent ceny musimy wyłożyć z własnej kieszeni.</span></p><h2>Jak mogą zmienić się dopłaty w następnych latach?</h2><p><span style="color:black;">Dopłaty na auta elektryczne nie będą z nami oczywiście na zawsze. Musimy pamiętać, że wraz ze zwiększaniem się odsetka pojazdów na prąd na naszych drogach, dopłaty będą się zmniejszać, aż w końcu całkowicie znikną, jak ma to </span>miejsce, chociażby<span style="color:black;"> w przypadku pojazdów hybrydowych.</span></p>

samochody hybrydowe

Czy są silniki diesla z hybrydą? Modele dostępne w sprzedaży

<h2>Hybrydowy silnik diesla – dlaczego jest to tak mało popularne rozwiązanie?</h2><p><span style="color:black;">Bez cienia wątpliwości </span><a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe?paliwo=hybryda"><span style="color:black;"><strong>samochody hybrydowe</strong></span></a><span style="color:black;"> praktycznie zawsze kojarzą nam się z połączeniem dwóch jednostek – elektrycznej oraz benzynowej. To najpopularniejsza konfiguracja, która spotykana jest w praktycznie każdym aucie, które nazywane jest pojazdem hybrydowym. Nie jest to jednak jedyna opcja i nie chodzi tutaj o prześmiewcze stwierdzenia, które mówią o tym, iż dodanie instalacji LPG do auta czyni z niego hybrydę. Możemy bowiem spotkać się również z przypadkami, kiedy to napęd elektryczny jest łączony z jednostką wysokoprężną. Dlaczego jednak hybrydowy diesel jest aż tak rzadko wykorzystywany w motoryzacji? W czystej teorii byłoby to przecież genialne rozwiązanie pod kątem ekonomicznym, prawda? Cóż, dla kierowcy może i tak, lecz dla producentów aut – niekoniecznie.</span></p><p><span style="color:black;">Konstrukcja takich maszyn jest bowiem o wiele droższa niż w przypadku jednostek benzynowych. Odpowiednie połączenie diesla z jednostką elektryczną wymaga stworzenia całej infrastruktury od zera, a na dodatek tego typu pojazdy nie zawsze dobrze reagują na takie wsparcie. Nie oznacza to jednak, iż w świecie czterech kółek nie możemy znaleźć tego typu rozwiązań. Wystarczy tego jednak dobrze poszukać. Bardzo głośnym przypadkiem z pewnością jest tutaj </span><a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe/audi"><span style="color:black;">Audi</span></a><span style="color:black;"> R18 – prototyp startujący w latach 2011-2016 w wyścigach długodystansowych (z sukcesami), który wyposażony był w układ hybrydowy złożony z jednostki elektrycznej, a także bardzo dobrze znanego silnika TDI. Nie było to jednak pierwsze w historii auto, które wykorzystywało tego typu połączenie. Niemców bowiem wyprzedzili Francuzi.</span></p><h2>Jaki był pierwszy samochód łączący cechy hybrydy i diesla?</h2><p><span style="color:black;">Jeżeli chodzi o samochód, o którym jako pierwszym w historii możemy mówić, że połączyć cechy hybrydy oraz diesla, możemy prawdopodobnie mówić o </span><a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe/peugeot/3008"><span style="color:black;">Peugeocie 3008</span></a><span style="color:black;"> Hybrid4. Zadebiutował on na rynku na początku 2011 roku i była to naprawdę intrygująca konstrukcja. W tamtym czasie producenci naprawdę mocno kombinowali, by ich projekty przykuły uwagę szerszej publiczności, a 3008 w takiej edycji zdecydowanie robił to świetnie. Bazą dla całego napędu był wysokoprężny silnik HDi, który odpowiadał za napęd przedniej osi. Silnik elektryczny zaś wprawiał w ruch tylne koła, dzięki czemu mieliśmy tutaj swoiste AWD w samochodzie, który docelowo miał mieć pewne walory terenowe.</span></p><p><span style="color:black;">Jak zaś wyglądała kwestia mocy? Łącznie cała jednostka generuje 200 koni mechanicznych oraz aż 500 Nm momentu obrotowego. Założenie było bardzo proste – diesel pracuje tam, gdzie pracuje najlepiej, a więc podczas dłuższych tras ze stałą prędkością. Motor elektryczny zaś był wsparciem dla auta podczas przyspieszania czy jazdy po mieście, a energia była odzyskiwana podczas zwalniania, hamowania czy zjeżdżania z górki. To bardzo typowe rozwiązanie, które sprawdzało się dobrze. Był to jednak na tyle niszowy samochód, iż nie przebił się on zbyt dobrze – jeżeli klienci wybierali już hybrydy, decydowali się na konfigurację benzynową. Było to coś, co znali o wiele lepiej i byli w stanie takim jednostkom szybciej zaufać.</span></p><h2>Samochody dostępne na rynku z konfiguracją diesel-hybryda</h2><p><span style="color:black;">Obecnie na rynku nie jesteśmy w stanie znaleźć za wielu samochodów, które mogą pochwalić się dieslowską hybrydą. Ba, przeszukując bazy danych znaleźliśmy tylko jeden model, który jest w taki silnik wyposażony. Jest to Mercedes E 300 de, który jest równie niszowym wyborem, choć niezwykle ciekawym. Czy jest to idealna limuzyna na dalekie trasy? Trudno jest to oceniać, lecz niewątpliwie jest to naprawdę intrygujący wybór.</span></p><p><span style="color:black;">Mówi się jednak, iż nad połączeniem diesla oraz hybrydy pracuje obecnie Toyota, która nie tak dawno temu kompletnie porzuciła silniki wysokoprężne. Jak można się jednak spodziewać, takie rozwiązanie nie trafiłoby do typowych aut osobowych. Prędzej spotkalibyśmy się z tym w przypadku pojazdów terenowych czy też dostawczych.</span></p>

mazda cx-60

Jakie silniki dostępne są w nowej Mazdzie CX-60?

<h2>Mazda CX-60 – reprezentant nowego wcielenia Mazdy</h2><p><span style="color:black;">Mazda na początku 2020 roku ogłosiła światu motoryzacji, że na następne kilkanaście miesięcy nie będzie wydawać żadnych nowych samochodów. Nie był to jednak ruch bez żadnego poważnego celu. W tym samym momencie bowiem japoński producent przyznał, iż pracuje nad zupełnie nowymi platformami do swoich samochodów, które mają sprawić, że cała marka wejdzie na znacznie wyższy poziom. Ambicje Mazdy w kwestii dołączenia do segmentu premium są znane nie od dziś, a nowe platformy dla ich samochodów, a co za tym idzie również nowe ekskluzywne modele, miały Japończyków do tego celu znacznie przybliżyć. Na początku 2022 roku, po dwóch latach od ogłoszonej przerwy wydawniczej, Mazda zaczęła nareszcie odkrywać karty. W pierwszej kolejności, jeżeli oczywiście weźmiemy pod uwagę rynek europejski, otrzymaliśmy ogłoszenie nowego, potężnego SUV-a. </span><a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe/mazda/cx-60"><span style="color:black;"><strong>Mazda CX-60</strong></span></a><span style="color:black;"><strong> </strong>wydaje się na papierze być naprawdę wyjątkowym samochodem, który jest w stanie trafić w gusta naprawdę wielu osób. O co jednak tyle hałasu?</span></p><p><span style="color:black;">Bardzo ważnym elementem promocji Mazdy CX-60 są naprawdę intrygujące jednostki napędowe, o których jednak powiemy sobie więcej nieco później. Najpierw skupmy się na innych aspektach tego modelu, zaczynając od wyglądu. Wielu antyfanów marki naśmiewa się, iż pod kątem wyglądu CX-60 jest niczym innym, jak przerośniętym </span><a href="https://samochody.pl/blog/wpis/mazda-cx-5-opinie"><span style="color:black;">modelem CX-5</span></a><span style="color:black;">. Tak jednak nie jest – proporcje są o wiele lepsze, dzięki czemu pod kątem designu Mazda CX-60 zachowuje sportową nutkę, a dodatkowo dzięki naprawdę sporym gabarytom jest najzwyczajniej w świecie naprawdę praktycznym samochodem. Połączenie tych dwóch cech to naprawdę dobry start. Co jednak kryje jeszcze ten model? Bardzo dobrze zaprojektowane wnętrze, które jest spójne, minimalistyczne i oczywiście niepozbawione nowinek technologicznych. Pamiętać trzeba również o wyjątkowym języku stylistycznym KODO, który nie tylko sprawia, że sam samochód wygląda nad wyraz schludnie i elegancko. Wyjątkowe zakrzywienia blachy na karoserii sprawiają bowiem, iż cała bryła wydaje się na żywo o wiele dynamiczniejsza. Jest to bardzo często używany przez Mazdę patent, który za każdym razem prezentuje się naprawdę kapitalnie.</span></p><h2>Dane techniczne Mazdy CX-60</h2><p><span style="color:black;">Powiedzieliśmy, że Mazda CX-60 charakteryzuje się naprawdę sporymi gabarytami. Jak jest jednak w rzeczywistości? Długość całego pojazdu według danych producenta wynosi 4745 mm, szerokość to 1890 mm, zaś wysokość – 1680 mm. Dzięki temu możemy tu mówić o naprawdę sporym pojeździe, który sprawdzi się w wielu różnych zadaniach. Pozwala na to również naprawdę przestronny bagażnik – bazowo posiada on pojemność 570 litrów, zaś gdy złożymy tylną kanapę, przestrzeń załadunkowa podnosi się do poziomu 1148 litrów. Jeżeli będziemy zaś chcieli wykorzystać cała możliwe miejsce, możliwe będzie uzyskanie zawrotnej pojemności 1726 litrów!</span></p><h2>Jakie silniki znajdziemy w Mazdzie CX-60?</h2><p><span style="color:black;">Czas przejść do sedna, a więc do jednostek napędowych, które oferowane będą pod maską Mazdy CX-60. To tutaj bowiem robi się zdecydowanie najciekawiej. Bazowym silnikiem jest tutaj bowiem benzynowy, 3-litrowy (!) motor z sześcioma cylindrami (!!) stworzony w technologii wolnossącej. Rzadko kiedy produkuje się już takie jednostki – Mazda postawiła na klasykę uwielbianą przez naprawdę wiele osób. Co więcej, możemy tu wybrać napęd na cztery koła lub... tylko na tył! Drugą jednostką będzie zaś diesel – także R6, także wolnossący, lecz jedno pojemność to aż 3,3 litra! Tutaj jednak dostępny będzie wyłącznie napęd AWD.&nbsp; Dla fanów surowych jednostek łyżką dziegciu w beczce miodu może być tylko fakt, iż będą to tak zwane miękkie hybrydy. Warto również wspomnieć jeszcze o benzynowej jednostce R4 2.5, która będzie hybrydą plug-in.</span></p><p><span style="color:black;">Mazda chce być marką premium, a więc ceny również są z górnej półki. Modelu CX-60 bowiem nie otrzymamy za mniej niż... 229 900 złotych. Najdroższa wersja wyposażenia będzie nas zaś kosztować nie mniej niż 258 900 złotych.</span></p>

opel astra

Jakie są silniki w nowym Oplu Astra?

<h2>Opel Astra – niemiecki klasyk w zupełnie nowej szacie</h2><p><span style="color:black;">Nie ma wątpliwości, iż </span><a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe/opel/astra"><span style="color:black;"><strong>Opel Astra</strong></span></a><span style="color:black;"><strong> </strong>to jeden z najważniejszych, o ile nie najważniejszy model marki z Ruesselsheim w historii. Ogromna sprzedaż, niebywała popularność, a także naprawdę niezłe parametry sprawiają, że model ten jest prawdopodobnie najważniejszą częścią całej gamy niemieckiego producenta. Nie oznacza to jednak, iż Opel nie łasi się na wprowadzanie odważnych zmian w przypadku Astry – zmieniała ona swoje oblicze naprawdę wiele razy na przestrzeni lat. O ile jednak patrząc na poprzednie generacje można stwierdzić, że mamy tutaj do czynienia z ewolucją, tak obecnie na rynek nadchodzi kompletna rewolucja. Patrząc na wygląd czy dane techniczne trudno nie odnieść bowiem wrażenia, iż wraz z nadchodzącą najnowszą generacją Opel Astra zaczyna swoją historię niejako na nowo.</span></p><p><span style="color:black;">Oczywiście ogromną wagę w całym tym procesie miało połączenie się dwóch koncernów – FCA oraz PSA – w nowy superkoncern Stellantis, który zrzesza pod swoimi strzechami wielu uznanych producentów. W tej grupie są obecnie między innymi Peugeot, Citroen, Fiat, Alfa Romeo czy właśnie Opel. To właśnie dlatego nowa Astra tworzona jest na zupełnie nowej platformie EMP2, którą dzieli między innymi z Peugeotem 308. Pozwala ona między innymi na implementację nowych silników, których w modelu Astra jeszcze nigdy nie widzieliśmy. Zanim jednak przejdziemy do jednostek napędowych, pomówmy o zmianach, które widać na pierwszy rzut oka, a więc do wyglądu. Tutaj bowiem również doszło do naprawdę ogromnych przetasowań.</span></p><p><span style="color:black;">Nowa Astra z literką L w nazwie (nie ma to związku z rozmiarem, a po prostu z tradycją nazywania kolejnych generacji tego auta kolejnymi literami alfabetu) jest kolejnym samochodem, który tworzony jest w nowym języku projektowym Niemców. Najważniejszym i najbardziej rzucającym się z oczy aspektem bez wątpienia jest tutaj Opel Vizor – zupełnie nowy styl projektowania atrapy chłodnicy, który sprawia, że samochody marki Opel znacznie wyróżniają się na tle konkurencji. Była to rzecz, której w przypadku tego konkretnego producenta naprawdę brakowało, a wspomniany Opel Vizor – oprócz innych pomniejszych zmian w designie – ma dodać samochodom z Ruesselsheim własnego charakteru.</span></p><figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/5d4ad407f6431060de248c63/1660200206389_0000.png" alt="opel astra"></figure><p><span style="color:black;">Jest również jeszcze jedna kwestia, która zmienia się przy okazji premiery nowej Astry, lecz zdecydowanie nie jest ona wesoła dla Polaków. Astra L będzie bowiem pierwszą od bardzo dawna generacją tego modelu, która nie będzie produkowana w polskich zakładach w Gliwicach. Te obowiązki zostały bowiem przejęte przez matczyny zakład Opla w mieście założycielskim, a więc we wspominanym już powyżej Ruesselsheim. Obecnie polskie zakłady Opla skupią się wyłącznie na produkcji samochodów dostawczych.</span></p><h2>Silniki, które znajdą się w nowym Oplu Astra</h2><p><a href="https://samochody.pl/blog/wpis/czym-wyroznia-sie-nowy-opel-astra"><span style="color:black;">Nowy samochód kompaktowy</span></a><span style="color:black;"> od marki z błyskawicą w logu będzie na start posiadać kilka zróżnicowanych jednostek napędowych, dzięki czemu każdy będzie w stanie znaleźć tutaj coś dla siebie. Podstawowym wariantem będzie tutaj 1,2-litrowy silnik benzynowy z turbosprężarką, dostępny w dwóch wariantach mocowych – 110 oraz 130 koni mechanicznych. Do tego dochodzi jeszcze silnik diesla, który posiada pojemność rzędu 1,5 litra oraz moc 130 koni mechanicznych.</span></p><p><span style="color:black;">Największą zmianą w przypadku nowego Opla Astry jest jednak dołączenie po raz pierwszy w historii wariantów hybrydowych, a mówiąc dokładniej – hybryd plug-in. Będzie to </span>znany, chociażby<span style="color:black;"> z samochodów </span><a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe/citroen"><span style="color:black;">Citroena </span></a><span style="color:black;">czy Peugeota jednostka 1.6, która pozwoli na wykrzesanie mocy 180 lub 225 koni mechanicznych. Akumulator o pojemności 12.4 kWh pozwoli zaś na przejechanie nawet 60 kilometrów na zasilaniu wyłącznie elektrycznym.</span></p><h2>Jakie będą ceny nowego Opla Astra?</h2><p><span style="color:black;">Ceny nowego Opla Astry mają zaczynać się od 82 900 złotych – będzie to oczywiście wariant z podstawowym wyposażeniem. Za najlepiej doposażoną edycję Ultimate konieczne będzie zaś wyłożenie na stół minimum 173 900 złotych.</span></p>

Wiadomości motoryzacyjne