Rozrząd

Rozrząd – serce Twojego silnika: jak działa i kiedy należy go wymienić?

Rozrząd to jeden z tych elementów silnika, o którym prawie wszyscy kierowcy słyszeli, ale niewielu dokładnie wie, jak działa. Okazuje się jednak, że rola rozrządu jest absolutnie kluczowa dla pracy silnika, ponieważ steruje on dopływem powietrza i usuwaniem spalin z silnika. Można więc stwierdzić, że jest to istne serca samochodu&nbsp;To, co jednak najważniejsze z punktu widzenia kierowcy, to wymiana rozrządu na czas, aby uniknąć niemiłych sytuacji w najmniej oczekiwanym momencie. Przyjrzyjmy się zatem nieco bliżej temu elementowi samochodu.<h2>Czym jest rozrząd i jak działa?</h2>Mówiąc językiem fachowym, rozrząd w silniku spalinowym synchronizuje pracę zaworów z ruchem tłoków. Jego zadaniem jest precyzyjne sterowanie otwieraniem i zamykaniem zaworów wydechowych i ssących.&nbsp;Mówiąc prościej, rozrząd to “serce silnika”, które koordynuje kiedy zawory silnika mają się otwierać i zamykać. Efekt? Uzyskujemy prawidłową mieszankę paliwa z powietrzem, dzięki czemu spala się ona efektywnie w cylindrach - czyli wewnątrz silnika.<h3>W skład rozrząd wchodzą 3 części</h3><ul><li><a href="https://samochody.pl/czesci?kategoria=silniki-i-osprzet-rozrzad-paski-rozrzadu&amp;pojazd=osobowe">Paska, lub łańcucha rozrządu</a> - jest on jak taśma produkcyjna. Przekazuje ruch z wału korbowego na wałek rozrządu.</li><li><a href="https://samochody.pl/czesci?kategoria=silniki-i-osprzet-rozrzad-napinacze-paska-rozrzadu&amp;pojazd=osobowe">Napinacza</a> - który “pilnuje” napięcie paska/ łańcucha. Gdy są one za luźne, mogą przeskoczyć, a to problem, który prowadzi do utraty synchronizacji i kolizji zaworów z tłokami.</li><li><a href="https://samochody.pl/czesci?kategoria=silniki-i-osprzet-rozrzad-kola-zebate&amp;pojazd=osobowe">Koła rozrządu</a> - to zębatki, które kręcą paskiem/ łańcuchem. Przekazują one ruch z wału korbowego na wałek rozrządu.</li></ul><h3>Pasek&nbsp;i łańcuch rozrządu - czym się one różnią?</h3>No właśnie, tu zaczynają się wątpliwości u posiadaczy aut. Otóż zasadnicza różnica kryje się oczywiście w materiale. Łańcuch wykonany jest ze stali, a pasek z gumy, włókna wzmacniającego, oraz zbrojenia.Jeśli chodzi o działanie, paski są&nbsp; lżejsze i cichsze, a łańcuchy nieco cięższe i głośniejsze. To, co jednak najbardziej interesuje kierowców to trwałość - i tutaj ku zaskoczeniu wielu, łańcuchy są obecnie tylko niewiele trwalsze niż paski. Kiedyś faktycznie paski sprawowały się gorzej, ale obecnie paski zostały ulepszone i różnica ta uległa zatarciu. Różnica pojawią się jednak w cenie wymiany, w przypadku łańcucha zarówno części, jak i robocizna są droższe.&nbsp;<h2>Dlaczego wymiana rozrządu jest tak ważna?</h2>Pierwszym i głównym ryzykiem jest pęknięcie paska/ łańcucha i co za tym idzie kolizja zaworów z tłokami, co prowadzi do uszkodzenia. W najgorszym wypadku uderzenie spowodowane pęknięciem może także uszkodzić głowicę cylindrów w silniku, prowadząc do wycieku płynów i poważnych uszkodzeń w silniku. Kolejna kwestia to spadek mocy. Kiedy rozrząd szwankuje, silnik może zacząć działać na pół gwizdka.<h3>Typowe objawy zużycia rozrządu</h3>Nie musisz być mechanikiem, żeby je zauważyć. Chociaż prawdą jest, że awaria rozrządu może wydarzyć się nagle, to często można jej zapobiec, zwracając uwagę na:<ul><li>Oznaki zużycia paska: typu pęknięcia na powierzchni, czy brak naprężenia.</li><li>Czarne spaliny: jeśli pasek/ łańcuch rozrządu jest bliski zerwania, spalanie mieszanki paliwa nie będzie odbywać się prawidłowo. Efekt? Czarny dym z wydechu.</li><li>Dziwne dźwięki: zazwyczaj spowodowane są złym naprężeniem, a nie zużyciem samego paska, choć nigdy nie należy tego lekceważyć. Dźwięk w postaci charakterystycznego terkotania najczęściej pojawia się przy rozruchu.</li><li>Wibracje: jeśli podczas jazdy na biegu jałowym odczuwasz wibrację, jednym z winowajców może być rozrząd. A cenę za to “płacą”&nbsp; tłoki i zawory.</li><li>Problem z rozruchem: gdy pasek jest zużyty, samochód będzie odpalał z większym wysiłkiem.</li></ul><h3>Co jaki czas zmieniać pasek, czy łańcuch rozrządu? Zalecenia producentów</h3>Tak naprawdę rozbieżność, są w tej kwestii duże, ponieważ wiele sprowadza się do jakości podzespołu i modelu samochodu - dlatego ostatecznie najlepiej jest sprawdzić konkretne zalecenia marki samochodu do konkretnego modelu. Skupiając się jednak na uśrednionych interwałach czasowych i kilometrowych, a nie na ścisłych wytycznych, są one następujące:<h4>Co ile wymieniać pasek rozrządu?</h4>W starszych modelach producenci zalecają jego wymianę co 80-100 tys. km. Natomiast w nowszych modelach można spotkać się już z zaleceniami wymiany paska co 180-240 tys. km. W grę wchodzi także interwał czasowy, nawet jeśli nie przejdziesz tylu kilometrów, to komponent trzeba zmieniać&nbsp; co 5-7 lat, z uwagi na starzenie się materiału i jego degradację z upływem czasu.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1724659478454_1000.jpeg" alt="Wymiana paska rozrządu"></figure><h4>Co ile wymieniać łańcuch rozrządu?</h4>Nierzadko można się spotkać z informacją, że łańcuchów w ogóle nie trzeba wymieniać. Jest to jednak nie do końca prawdziwa informacja. Niektóre samochody nie mają perfekcyjnie zaprojektowanego układu rozrządu i wtedy łańcuch trzeba zmieniać, co 80-100 tys. km.Natomiast jeśli układ, z inżynieryjnego punktu widzenia działa dobrze, łańcuch wymienia się, co 200-300 tys. kilometrów, a nawet jest w stanie przetrwać do 500 tys. km - jeśli jest idealnie serwisowany. Co ciekawe, łańcuch rozrządu, w przeciwieństwie do paska rozrządu, nie ma dokładnie określonego „terminu” wymiany.&nbsp;<a href="https://samochody.pl/czesci?kategoria=silniki-i-osprzet-rozrzad-kompletne-rozrzady&amp;pojazd=osobowe">Sprawdź kompletne zestawy rozrządu do swojego auta → &nbsp;</a>&nbsp;<h2>Jak przebiega wymiana rozrządu?</h2>Najpierw demontażowi poddaje się elementy, które blokują dostęp do rozrządu, takie jak osłony silnika czy paski napędowe. Po ich zdjęciu usuwa się stary pasek lub łańcuch rozrządu oraz napinacze i rolki prowadzące. Następnie zakłada się nowe części, w tym pasek lub łańcuch oraz nowy napinacz i rolki. Trzeba także upewnić się, że wszystko jest prawidłowo napięte i ustawione.&nbsp;<h3>Czy wymiana rozrządu to zadanie dla specjalisty? Czy łatwo jest wykonać to samemu?</h3>Za robociznę związaną z wymianą rozrządu trzeba wyłożyć od 600 do 1500, w górę, więc wiele kierowców zastanawia się, czy warto się tym zająć we własnym zakresie, żeby zaoszczędzić. Naszym skromnym zdaniem, jeśli nie masz większego doświadczenia, to lepiej oddać to zadanie w ręce specjalisty.&nbsp;Aby się dostać do paska/łańcucha trzeba rozebrać wspomniane w poprzednim punkcie elementy, co jest trudnym i czasochłonnym procesem. Co więcej, nie wszystkie układy są takie same. Łatwo popełnić błąd, który ostatecznie będzie bardziej kosztowny, niż zlecenie tego specjaliście.&nbsp;

Tarcze hamucowe

Klocki i tarcze hamulcowe: kluczowe elementy bezpieczeństwa na drodze

<a href="https://samochody.pl/czesci?kategoria=uklad-hamulcowy&amp;pojazd=osobowe">Hamulce</a> to kluczowe elementy bezpieczeństwa na drodze. Na nic zdadzą się zaawansowanie systemy wspierające kierowcę, które potrafią same zareagować w czasie jazdy, czy nowe opony z doskonałym bieżnikiem, jeśli zaniedbanie zostaną hamulce, a ściślej mówiąc klocki i tarcze hamulcowe, którym przyjrzymy się w dzisiejszym przewodniku.&nbsp;<h2>Jak działają klocki i tarcze hamulcowe? W jaki sposób zatrzymują pojazd?</h2>To właśnie dzięki klockom i tarczom hamulcowym kierowca ma pełną kontrolę nad zatrzymywaniem samochodu. Jak działa ten duet?&nbsp;Po wciśnięciu pedału uruchamia się pompa, która tłoczy płyn hamulcowy do zacisków hamulcowych. Te z kolei zaciskają klocki hamulcowe na tarczach z obu jej stron.&nbsp;Klocki hamulcowe, które są płaskimi panelami, mają z kolei za zadanie wytworzyć odpowiednie tarcie spowalniające tarcze, a co za tym idzie, i koła. Tarcie to jest tak intensywne, że klocki i tarcze potrafią nagrzać się do ekstremalnych temperatur – nawet do 500 stopni.&nbsp;Z tego powodu muszą być one wykonane z wytrzymałych materiałów. Mianowice tarcze produkuje się ze stali, lub żeliwa, a klocki z płytki i materiału ściernego - tutaj producenci prześcigają się w skomponowaniu takiego materiału, który nie wytwarza hałasu, a zarazem szybko się nie ściera.&nbsp;<h2>Objawy zużycia klocków i tarcz hamulcowych - jak je rozpoznać?</h2>Nietrudno jest rozpoznać zużycie klocków i tarcz. Samochód daje zazwyczaj wyraźne sygnały, że nadszedł czas na ich wymianę. Zwróć uwagę na:<h3>Piski i zgrzyty podczas hamowania&nbsp;</h3>Jeśli po wciśnięciu hamulca,&nbsp; zamiast płynnego zatrzymania, usłyszysz irytujący pisk to jasny znak, że klocki są do wymiany. Dlaczego tak się dzieje? Otóż zgrzyty oznaczają, że materiał ścierny, o którym wspomnieliśmy, się kończy i teraz to metal w klockach ociera się o metalowe tarcze. Powoduje to oczywiście bardzo nieprzyjemny zgrzyt dla uszu, ale również prowadzi do uszkodzeń tarcz. Lepiej więc reagować szybko, zanim do wymiany będą oprócz klocków także tarcze.<h3>Wibracje na kierownicy przy hamowaniu&nbsp;</h3>To z kolei jest znak, że tarcze hamulcowe uległy deformacji - najczęściej z przegrzania. Efekt? Zaciski hamulcowe nie są w stanie poprawnie “chwycić” zdeformowanej tarczy, przez co powstają wibracje.&nbsp;<h3>Wydłużona droga hamowania&nbsp;</h3>Jest to objaw, którego nie da się zignorować. Jeśli Twoje auto gorzej hamuje - to znaczy potrzebuje więcej czasu i przestrzeni, niż wcześniej, aby wyhamować, to poważny sygnał alarmowy, że klocki są do wymiany. Powód jest prosty, zużyte&nbsp; i starte klocki nie będą zapewniać odpowiedniego tarcia. Tym samym samochód nie wyhamuje, tak jak powinien.&nbsp;Co ciekawe i co warto dodać, klocki hamulcowe w nowych modelach aut mają wbudowany mechanizm ostrzegający przed zużyciem. Jak to działa? Kiedy klocki są już na wyczerpaniu, zaczynają wydawać charakterystyczny piskliwy dźwięk. To znak, że czas je wymienić, zanim dojdzie do uszkodzenia tarcz.&nbsp;Ale możesz także sprawdzać grubość materiału ściernego na klockach. Mają one rowki wskazujące zużycie, którymi można się sugerować. Jeśli warstwa będzie mniejsza niż 1,5&nbsp;mm, to czas na bezzwłoczną wymianę.&nbsp;<h3>Widoczne zużycie lub pęknięcia na tarczach&nbsp;</h3>Naoczne oględziny to najlepszy sposób na sprawdzenie stanu tarcz. Możesz to zrobić ściągając oponę, lub zaglądając na nie przez szczeliny w felgach.&nbsp;Jak już będziesz miał dobrą widoczność, to zwróć uwagę na wyraźne ślady zużycia na tarczach – głębokie rowki, nierówności czy pęknięcia. To wyraźny sygnał, że tarcze są już mocno wyeksploatowane i w każdej chwili mogą sprawić nieprzyjemną niespodziankę w trasie.&nbsp;<h2>Jak często należy wymieniać klocki i tarcze hamulcowe?</h2><figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1724418802674_0000.jpeg" alt="montaż klocków hamulcowych"></figure>Jak w przypadku wielu innych komponentów samochodowych, zalecane interwały będą się różnić w zależności od ich jakości, stylu jazdy, czy warunków drogowych.&nbsp;Jednak przybliżone zalecane przebiegi dla wymiany&nbsp;tych elementów&nbsp;są następujące:<ul><li><a href="https://samochody.pl/czesci?kategoria=uklad-hamulcowy-hamulce-tarczowe-klocki-hamulcowe&amp;pojazd=osobowe">Klocki hamulcowe</a> -&nbsp;&nbsp;w przybliżeniu, jeśli jeździsz głównie w "spokojnym" stylu po mieście spodziewaj się potrzeby ich wymiany co 30-50 tys. km. Przy dynamicznej jeździe po mieście ten zakres zmniejsza się do około przejechanych 10-20 tys. km. Rzadziej trzeba wymieniać klocki poruszając się głównie po drogach szybkiego ruchu - przy "spokojnej" jeździe, co 50-80 tys. km, a przy dynamicznej, co około 50 tys. km.</li><li><a href="https://samochody.pl/czesci?kategoria=uklad-hamulcowy-hamulce-tarczowe-tarcze-hamulcowe&amp;pojazd=osobowe">Tarcze hamulcowe</a> -&nbsp;wymienia się je 2 razy rzadziej, niż klocki. Jeśli więc wymieniasz klocki do 30 tys. km, tarcze powinny zostać wymienione po przejechaniu 60 tys. km. Zwróć uwagę na ich grubość, nie powinny być one cieńsze niż 1 mm z każdej strony.</li></ul>Ile kosztuje wymiana klocków i tarcz?Cena klocków na jedną oś waha się w granicach 80-400 zł. Natomiast ceny robocizny (jedna oś) oscyluje w granicach 120-250 zł. Natomiast w przypadku tarcz, części na jedną oś kosztują&nbsp;200-700 zł, a robocizna (jedna oś) 100-180 zł. Warto dodać, że wymiana przedniej osi jest droższa niż tylnej.&nbsp;W każdym bądź razie, na klockach&nbsp; i tarczach nie warto oszczędzać. Stawką jest bezpieczeństwo.&nbsp;Co więcej,&nbsp;tanie zamiennik&nbsp;szybciej się zużywają i nagrzewają. Mogą nawet uszkodzić inne elementy układu hamulcowego.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;

Import z pliku

Import ogłoszeń z pliku na Samochody.pl

Instrukcja dodawania ogłoszeń do kategorii części z pliku .CSV (z Allegro).1. Na swoim koncie Allegro eksportuj plik z ogłoszeniami.2. Otwórz plik na swoim komputerze w programie Excel, przejdź do zakładki “Szablon” w dokumencie.<img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723641774593_0000.png">&nbsp;&nbsp;3. Następnie kliknij Plik &gt; Zapisz jako &gt; Zapisz jako typ - CSV (rozdzielany przecinkami) .csv.<img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723641794721_1000.png"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723641801946_2000.png"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723641810743_3000.png">&nbsp;&nbsp;4. Należy się jeszcze upewnić, że wybrane mamy kodowanie UTF-8. Aby to zrobić w oknie zapisu pliku kliknij Narzędzia &gt; Opcje Sieci Web… &gt; przejdź do zakładki Kodowanie &gt; z dostępnej listy wybierz UTF-8 &gt; kliknij ok.<img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723641828377_4000.png"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723641836382_5000.png">5. Zapisz plik<img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723641845636_6000.png">&nbsp;&nbsp;6. Teraz plik .csv można zaimportować na Samochody.pl.7. Zaloguj się na swoje konto Samochody.pl.8. Kliknij Dodaj ogłoszenie.9. Wybierz kategorię Części.10. Kliknij Dodaj z pliku i wybierz zapisany wcześniej plik .CSV<img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723641852314_7000.png">&nbsp;&nbsp;11. Po wybraniu wcześniej zapisanego pliku kliknij Potwierdź import.<img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723641865360_8000.png">&nbsp;&nbsp;12. W ciągu kilku minut Twoje ogłoszenia będą dostępne na Samochody.pl. Dostaniesz wiadomość mail z potwierdzeniem, że import został zakończony pomyślnie.&nbsp;<a href="/kontakt-ogloszenia-sprzedazy">W razie pytań napisz do nas!</a>

Kia EV9

Kia EV9 a konkurencja: Jak wyróżnia się na rynku SUV-ów elektrycznych?

Kia postanowiła rzucić rynkowi wyzwanie rynkowi i zamiast zwiększać swoją elektryczną gamę aut w segmencie mainstreamowym, zdecydowała się wypuścić na rynek model z wyższej półki, jakim jest Kia EV9, mająca debiut w 2023 roku.Kia EV9 to największy członek nowej elektrycznej rodziny koreańskiej marki. Jest to 6-, lub 7- osobowy SUV z segmentu E, który sprawdzi się w przypadku licznej rodzin. Ceny EV9 zaczynają się od 323 900 złotych. Przyjrzyjmy się, czy warto tyle zapłacić za elektryka o deklarowanym zasięgu 563 km.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723193003067_0000.jpeg" alt="Kia EV9"></figure><h2>Kia EV9 to elektryk klasy premium z odważnym wyglądem&nbsp;</h2>Jeśli chcesz robić wrażenie na ulicach i sprawiać, że świat niemal zatrzyma się w miejscu, to jest to samochód dla Ciebie. Kia EV9 wygląda jak mieszanka statku kosmicznego i samochodu gangsterskiego. Nietrudno spotkać się z opiniami, że na rynku elektryków, jedynie Tesla Model X lub Cybertruck przewyższa ten model Kia pod względem oryginalnego i pewnego siebie wyglądu.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723193187518_1000.jpeg" alt="Kia EV9"></figure>Patrząc na zdjęcia, nietrudno odnieść wrażenie, że ten elektryk jest naprawdę potężny. W rzeczywistości ma ponad 5 metrów długości, 1,78 metra wysokości i nie mniej niż 1,98 metra szerokości, więc lepiej miej przygotowane przestronne miejsce parkingowe. Wyróżniają się także wąskie, pionowe, zaawansowane technologiczne reflektory multi-LED, oraz ogromne 21-calowe koła, wyposażone w aerodynamiczne kołpaki.<h2>Koreański producent stworzył wnętrze klasy biznesowej, ale bez zbędnego luksusu</h2>To, co urzeka po wejściu do EV9 to ogrom miejsca i nadzwyczaj wygodne fotele. Są one regulowane elektrycznie w wielu płaszczyznach, wentylowane i podgrzewane, a nawet mają podpórkę pod łydki.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723193222987_2000.jpeg" alt="Kia EV9 kokpit"></figure>W drugim rzędzie fotele są równie komfortowe i wyposażone, jak siedzenia z przodu. Co jednak przełomowe, fotele te są obracane, dzięki czemu można patrzeć twarzą w twarz na osoby siedzące w trzecim rzędzie, gdzie znajdują się 2 dodatkowe duże i wygodne fotele.Po wygodnym rozpadnięciu się w aucie oczom ukazują się 3 wyświetlacze. Pierwszy z nich to ekran zestawu wskaźników po lewej strony mający 12,3 cala. Drugi z nich ma identyczną wielkość i znajduje się pośrodku deski rozdzielczej - mowa oczywiście o systemie informacyjno-rozrywkowym. Nietuzinkowy jest jednak trzeci, 5,3-calowy wyświetlacz znajdujący się pomiędzy nimi, który służy do obsługi klimatyzacji. Zakrywa go jednak kierownica, więc kierowca może być problemy z jego obsługa.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723193256572_3000.jpeg" alt="Kia EV9 wyświetlacz"></figure>Jednym z największych atutów kabiny jest niewątpliwie doskonałe wyciszenie, ledwo słychać nawet szum opon, więc nic hałas nie zakłóca rozmów, czy skupienia podczas jazdy. Nie zapominajmy też o bagażniku: ma on 333 litry, jeśli zajętych jest 7 siedzeń, czyli więcej niż się można by spodziewać. W przypadku zajętych 4 siedzeń jest to 880 litrów, i ponad 2600 litrów, jeśli zajęte są 2 siedzenia.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723193273627_4000.jpeg" alt="Kia EV9 bagażnik"></figure>Pod względem komfortu i wyposażenia elektryk ten spełnia oczekiwania. Niemniej jednak ostateczne wykończenie nie oddaje luksusowej atmosfery, jakiej oczekujemy od samochodu w tej cenie: jest optymalnej jakości, ale nie ma „efektu wow”. Wnętrze jest po prostu funkcjonalna, ale nie ma oświetlenia ambientowego, ani otworów wentylacyjnych, które ma Mercedes-Benz, ani materiałów i faktur charakterystycznych w BMW, a nie zapominajmy, że Kia rzuciła wyzwanie tym markom, tworząc pojazd klasy premium…<h2>Kia EV9 jest dynamiczna i mocna, ale również “prądożerna”</h2>Trudno cokolwiek złego napisać w kwestii dynamiki jazdy tym modelem Kia. Auto jest zbudowane modułowej płycie podłogowej E-GMP i dostępne jest w dwóch wersjach silnikowych.:<ul><li>Pierwsza z nich to wersja z napędem na tylną oś (RWD), o mocy 203 KM, maksymalnym zasięgu do 563 km,&nbsp;przyspieszeniu 0-100 km/h w 9.4 sekundy, oraz prędkości maksymalnej 185 km/h.</li><li>Druga wersja wyposażona jest w napęd na wszystkie koła (AWD), o mocy 384 KM (dwa silniki), maksymalnym zasięgu 512 km, przyspieszeniu do 100 km/h w 6 sekund, oraz maksymalnej prędkości 200 km/h.</li></ul>Obie wersje posiadają akumulator o pojemności&nbsp;99,4 kWh i obsługują system ładowania 800 V, który umożliwia ładowanie prądem stałym o mocy do 240 kW, co jest bardzo dobrym wynikiem w porównaniu do konkurencji, zwłaszcza jeśli zamierzasz dużo podróżować samochodem. Baterię naładujesz w 24 minuty (od 10% do 80 %).&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723193314323_5000.jpeg" alt="Kia EV9 ładowanie"></figure>Ładowanie prądem przemiennym (czyli domowym sposobem), jest ograniczone do 11 kilowatów, co jest dobrym rezultatem, ale w tej cenie mogłoby być lepsze, biorąc pod uwagę, że w Polsce jest wiele ładowarek prądu przemiennego o mocy do 44 kW.Akumulator waży ponad 500 kilogramów, co daje całkowitą masę samochodu do 2700 kilogramów, a zużycie paliwa jest jednym z najwyższych zatwierdzonych dla samochodu elektrycznego w Europie. Pomimo że koreański producent deklaruje, że auto zużywa około 22,6 kWh prądu / 100 km, to w rzeczywistości jadąc na autostradzie z prędkością 130 km/h, liczby te wzrastają do nawet 30 kwh / 100 km.&nbsp;Pomimo że zużycie paliwa jest wysokie, ogromna bateria oznacza, że zasięg jest rozsądny, choć mniejszy niż u rywali.<h2>Jak sprawdza się Kia EV9 podczas jazdy?</h2>Zacznijmy od tego, że ten model Kia nie ma zawieszenia pneumatyczne, które jest bardzo powszechne w samochodach tej klasy, co może być niedogodnością dla klientów przyzwyczajonych do efektu „pływającego dywanu” tego typu zawieszenia, szczególnie na długich trasach. Inni docenią zaletę staromodnego zawieszenia, które nie wymaga konserwacji większej niż wymiana amortyzatorów od czasu do czasu.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1723193373733_6000.jpeg" alt="Kia EV9"></figure>Podczas przyspieszania, elektryk zachowuje się nadzwyczaj płynnie. Ciężko jest jednak poruszać się po mieście, ponieważ jest to większy samochód niż zwykle. Niektóre samochody w tym segmencie, jak na przykład SUV Mercedes-Benz EQE, mają w standardzie układ kierowniczy tylnej osi, który ułatwia manewrowanie. Niemniej jednak EV9 prowadzi się bardzo pewnie nawet na zakrętach z dużymi wybojami.&nbsp;Na pochwałę zasługują systemy wspierające kierowcę. Samochód wspiera kierowcę podczas jazdy po drogach szybkiego ruchu, dzięki asystentowi utrzymania pośrodku pasa ruchu (LFA2), czy asystentowi jazdy po autostradzie, z funkcją wykrywania rąk na kierownicy (HDA2).&nbsp;W uniknięciu kolizji pomaga system: monitorowania martwego pola (BCA), autonomicznego hamowania (FCA2), monitorowania ruchu podczas cofania (BCA). Z kolei podczas parkowania czujniki monitorują przestrzeń wokół auta (PCA), oraz EV9 sam zaparkuje dzięki systemowi RSPA2.&nbsp;&nbsp;&nbsp;&nbsp;

Honda e:Ny1

Honda e:Ny1 - Pierwszy elektryczny SUV Hondy

Honda e:Ny1 została zaprezentowana w 2023 jako pierwszy w 100% elektryczny SUV japońskiej marki. Jest to jednak drugie auto Hondy z napędem akumulatorowym przeznaczony na rynek europejski. Pierwsza była Honda e, będąca kompaktowym hatchbackiem wprowadzonym na rynek w 2020 roku.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1722860254438_0000.jpeg" alt="Honda e:Ny1"></figure><h2>Osiągi Hondy e:Ny1 - silnik, akumulator, ładowanie i moc elektryka</h2>Silnik e:Ny1 rozwija maksymalną moc 204 KM i maksymalny moment obrotowy do 310 Nm. SUV przyspiesza od 0 do 100 kilometrów na godzinę w 7,6 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 160 kilometrów na godzinę. Dostępne są trzy tryby jazdy: Normal, Sport i Econ.Akumulator litowo-jonowy o pojemności brutto 68,8 kWh i 61,9 kWh pojemności użytkowej pozwala na przejechanie 412 kilometrów na pełnym naładowaniu, zgodnie z cyklem WLTP. Przy maksymalnej prędkości wynoszącej w rzeczywistości 78 kW, można naładować samochód od 10 do 80 procent jego pojemności w 45 minut.&nbsp;<h2>Honda e:Ny1 - jak prezentuje się na zewnątrz?</h2>Honda e:Ny, która została zbudowana na platformie konstrukcyjnej e:N Architecture F ma wygląd w stylu coupe, oraz proste i minimalistyczne, ale eleganckie linie.&nbsp;Inżynierowie Hondy włożyli wiele wysiłku, aby elektryk ten miał niski położony środek ciężkości i był aerodynamiczny. Krótki zwis przedni i wizualnie szeroki rozstaw kół to dwie główne cechy e:Ny1.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1722860279144_1000.jpeg" alt="Honda e:Ny1"></figure>Zarówno przedni, jak i tylne reflektory zostały połączone elegancką listwą LED. Port ładowania umieszczono z przodu, dzięki czemu jest on łatwiej dostępny. Dodano także przydatny, interaktywny wskaźnik stanu ładowania.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1722860315304_2000.jpeg" alt="Honda e:Ny1"></figure>Elegancji dodają detale takie jak emblemat H z przodu, i nazwa marki z tyłu - dotychczas stosowano odwrotne rozwiązanie.&nbsp;Koła mają rozmiar 18 cali. Dostępnych jest pięć kolorów nadwozia: czarny (w standardzie), oraz ciemno-niebieski, jasno-niebieski, siwy, i biały, za które trzeba dopłacić 3500 złotych.&nbsp;<h2>We wnętrzu Honda e:Ny1 to wygodny i elegancki SUV</h2><figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1722860329069_3000.jpeg" alt="Honda e:Ny1 kokpit"></figure>Kabina Hondy e:Ny1 została wyposażona w nowo zaprojektowaną konsolę środkową w kolorze fortepianowej czerni, technologię bezprzewodowego ładowania urządzeń mobilnych, funkcję łączności cyfrowej MyHonda+, oraz 15,1-calowy informacyjno-rozrywkowy ekran dotykowy, kompatybilny zarówno z Apple CarPlay, jak i Android Auto.&nbsp;Nie jest to jedyny ekran wewnątrz tego elektrycznego SUV-a. Ekran kierowcy jest również cyfrowy, choć w tym przypadku ma rozmiar 10,25 cala.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1722860337005_4000.jpeg" alt="Honda e:Ny1 wyświetlacz"></figure>Fotele obszyto syntetyczną skórą. Do wyboru w standardzie jest czarny, lub jasnoszara wersja kolorystyczna. Bagażnik e:Ny1 ma maksymalną pojemność 361 litrów, która wzrasta nawet do 1176 litrów, po złożeniu tylnych siedzeń.&nbsp;&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1722860354034_5000.jpeg" alt="Honda e:Ny1 bagażnik"></figure>Na tym jednak godne uwagi cechy wnętrza się nie kończą, jako że obecny jest:<ul><li>Nowoczesny system system rozpraszania powietrza Hondy, który po raz pierwszy zadebiutował w HR-V.</li><li>Szklany panoramiczny dach, dodający wnętrzu przestronności i dostęp do światła.&nbsp;</li><li>Oświetlenie ambientowe, dodają wnętrzu nastroju.&nbsp;</li><li>Podgrzewane fotele w standardzie, oraz podgrzewana kierownica w wyższych wersjach.</li><li>Mocowania fotelików ISO FIX na wszystkich tylnych siedzeniach.</li></ul><figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1722860369106_6000.jpeg" alt="Honda e:Ny1 wnętrze"></figure><h2>Model e:Ny1 jest standardowo wyposażony w pakiet zaawansowanych systemów bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy Honda Sensing</h2>Kierowcy w podstawowej wersji “Elegance” mają do dyspozycji system Honda Sensing, dzięki któremu Honfa e:Ny1 między innymi sama utrzyma się na pasie ruchu, utrzyma pożądana prędkość, dzięki tempomatowi adaptacyjnemu, ostrzeganie o zjeżdżaniu z drogi, a także będzie monitorować martwe pole, czy asystować w korku.Wyższa wersja, czyli “Advance” zawiera także system kamer Multi-View, oraz system automatycznego parkowania.&nbsp;<h2>Wrażenia i opinie na temat Hondy e:Ny1 - czy warto zdecydować się na ten elektryk?</h2>Honda e:Ny1 ma się czym pochwalić, w porównaniu do osiągów Hondy e - pierwszego elektryka producenta. Po pierwsze, 412 kilometrów zasięgu to duży skok w porównaniu z 220 kilometrami Hondy e. Po drugie, praktyczność wnętrza sprawia, że jest to znacznie bardziej odpowiedni produkt dla szerszego grona odbiorców.Mimo to nie można zignorować faktu, że osiągi e:Ny1 nie są najlepsze w branży. Bateria jest niewielka - 68,8 kilowatogodzin. Niekoniecznie byłaby to wada, gdyby znalazło to odzwierciedlenie w cenie - im mniejsza bateria, tym niższa cena - ale tak nie jest. W rzeczywistości ceny zaczynają się od 197 500 złotych, czyli tyle samo lub więcej niż w przypadku bezpośrednich rywali.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1722860407601_7000.jpeg" alt="Honda e:Ny1"></figure>Kolejnym minusem jest moc ładowania, która jest ograniczona do 78 kW. Honda wyjaśnia, że ma to na celu zachowanie trwałości akumulatora, ale nie znajduje to odzwierciedlenia w lepszej gwarancji niż u konkurencji - 70% sprawności baterii do 8 latach - i ma wpływ na czas ładowania, który jest oczywiście wolniejszy niż u rywali.<h3>Nie brakuje jednak pozytywów</h3>Pozytywną stroną jest wprowadzenie dużego 15,1-calowego pionowego informacyjno-rozrywkowego ekranu dotykowego. Honda podzieliła go na trzy wyraźnie zróżnicowane sekcje. To sprytne posunięcie, ponieważ obsługa samochodu w ruchu jest bardziej intuicyjna i zwinna, niż mogłoby się wydawać.Samochód ten wyróżnia się jako pierwszy zbudowany na nowej platformie elektrycznej, której podstawą jest stal o wysokiej wytrzymałości, z której wykonano 47% nadwozia. Trzeba przyznać, że pod względem jazdy, wchodzenia w zakręty, amortyzacji nie ma się do czego przyczepić - z wyjątkiem regeneracyjnego hamowania, które zawsze reaguje zbyt delikatnie.&nbsp;Jakość wnętrza jest przyjemna, choć może nie jest to zaskakujące w przypadku samochodu kosztującego 200 000 złotych. Podobać się może fortepianowa czerń i panoramiczny dach rozciąga się na tylne siedzenia. &nbsp;

Mazda MX-30

Mazda MX-30: Unikalny design i funkcje kompaktowego SUV-a

Mazda MX-30 to kluczowy model dla japońskiej marki, ponieważ jest to pierwszy w pełni elektryczny samochód w jej historii, który trafił do masowej produkcji na całym świecie. Przed nim były inne, ale w każdym przypadku pozostały one jedynie eksperymentami na niektórych rynkach. Jest to SUV, który zadebiutował w 2019 roku. Oto więcej informacji o tym modelu.<h2>Z kim konkuruje Mazda MX-30? Jakie jest przeznaczenie tego elektryka?</h2>Nie łatwo sklasyfikować rywali MX-30 rywali, ponieważ niektórzy z nich, jak np. Peugeot e-2008, DS 3 Crossback E-Tense, Hyundai Kona EV lub Kia e-Niro, wyraźnie różnią się pod względem wielkości lub zasięgu. Mazda MX-30 jest przede wszystkim pojazdem miejskim dla rodzin, co sprawia, że ma wiele wspólnego z Hondą e, która jednak znajduje się w innym segmencie (kompaktowy pojazd miejski).Oprócz w 100 % elektrycznego MX-30, istnieje także wersja o rozszerzonym zasięgu, która działa jako hybryda plug-in z silnikiem rotorowym, która została wprowadzona w 2023 roku.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1722236800459_6000.jpeg" alt="Mazda MX-30"></figure><h2>Japońscy inżynierowie stawiają na prostotę w designie&nbsp;</h2>Mazda chwali się, że ze stylistycznego punktu widzenia, elektryk został zaprojektowany przez japońskich mistrzów rzemiosła, zgodnie ze stosowaną przez Mazdę filozofią Kodo. W praktyce oznacza to, minimalistyczne zaokrąglenie, proste linie, oraz fuzję funkcjonalności, stylu i nowoczesności.&nbsp;Z przodu karoserii wyróżnia się niezaślepiony całkowicie grill, jak ma to miejsce w przypadku innych samochodów elektrycznych. Nie zdecydowano się także na wymyślne kształty i wzory reflektorów, co jest ostatnio modne - są one wykonane w technologii LED z halogenowymi światłami do jazdy dziennej.Główną cechą wyróżniającą MX-30 jest jednak niekonwencjonalny system otwierania drzwi. Otóż nie ma środkowego filara, co ułatwia dostęp do kabiny. Niemniej jednak przednie drzwi zawsze muszą być otwierane jako pierwsze, podczas gdy mniejsze tylne drzwi, otwierają się w przeciwnym kierunku, jako drugie. Rozwiązanie to według Mazdy sprawia, że samochód jest przyjaźniejszy dla rodzin poruszających się często po mieście. Często uciążliwe procesy, takie jak montaż fotelika dziecięcego, będą mniej uciążliwe.&nbsp;Jeśli chodzi o tył nadwozia, to co się wyróżnia, to linia dachu w kształcie coupé, która sprawia, że MX-30 bardziej przypomina crossovera niż SUV-a.&nbsp;<h2>Mazda&nbsp;MX-30, czyli stylowe, wysokiej jakości wnętrze</h2><figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1722236861051_7000.jpeg" alt="Mazda MX-30"></figure>Materiały, które Mazda wybrała do ozdobienia wnętrza, zdecydowanie się wyróżniała. Firma zastosowała ekologiczne materiały, przetworzone z butelek (PET), oraz skórę ekologiczną, w całym nowoczesnym, ale stosunkowo prostym wnętrzu.&nbsp;Są też dające bardzo ciekawy efekt wizualny elementy wykonane z korka.&nbsp;Chociaż korek może wydawać się dziwnym wyborem, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego porowatą naturę, Mazda twierdzi, że projektanci celowo wybrali ten materiał, ponieważ firma była producentem korka ponad 100 lat temu.&nbsp;<h3>Mazda MX-30 dostępna jest w trzech wersjach wyposażenia:&nbsp;</h3><ul><li>Primer Line -&nbsp;jest to&nbsp;podstawowa wersja&nbsp;z 18-calowymi felgami aluminiowymi i zaawansowanym systemem bezpieczeństwa&nbsp;&nbsp;i-Activsense, który zawiera szereg funkcji, takich jak SBS (wspomaganie hamowania), RCTA ( system ostrzegania o ruchu poprzecznym z tyłu), czy tempomat MRCC, a także system AEB (automatyczne hamowanie awaryjne), FCW (system ostrzegania przed kolizją) i kilka innych.</li><li>Exclusive-Line&nbsp;- w tej wersji dorzucano system otwierania auta bez kluczyka, składane lusterka, oraz podgrzewane przednie fotele.</li><li>Makoto&nbsp;- najbogatsza wersja, z przednimi fotelami wykończonymi sztuczną skóra&nbsp;Stone, systemem kamer 360 stopnia, oraz fotelem kierowcy z pamięcią.</li></ul>Jak pakowny jest ten elektryk? Bagażnik Mazdy MX-30 ma pojemność 366 litrów. Po złożeniu tylnych siedzeń&nbsp;jego pojemność wynosi 1171 litrów.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1722236889839_8000.jpeg" alt="Mazda MX-30 bagażnik"></figure><h3>Ten model mazdy jest porządnie doposażony jeśli chodzi o multimedia</h3>W sumie umieszczono trzy ekrany: 7-calową kolorową tablicę przyrządów i dwa centralne wyświetlacze: jeden to 8,8-calowy panoramiczny ekran na górze do obsługi multimediów, nawigacji lub interfejsu smartfona (obsługiwany za pomocą pokrętła), a drugi to 7-calowy ekran dotykowy na dole do sterowania wyłącznie klimatyzacją - można jednak kwestionować potrzebę umieszczenie tego ekranu, biorąc pod uwagę, ile miejsca zajmuje i jest używany tylko do klimatyzacji.&nbsp; Dodatkowo każda Mazda MX-30 ma wyświetlacz head-up w standardzie.&nbsp;<h2>Mazda MX-30 - osiągi silnika i baterii</h2><a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe/mazda/mx-30">Mazda MX-30</a> posiada zamontowany z przodu silnik elektryczny o mocy 143 KM i maksymalnym momencie obrotowym 271 Nm. Dostępny jest jedynie napęd na przednie koła.Elektryk ten ma zasięg 200 kilometrów w cyklu WLTP i akumulator pojemności 35,5 kilowatogodzin. Nie ma więc szału, ponieważ standardem w tym przedziale cenowym są dwukrotnie większe wartości.&nbsp;Prędkość maksymalna jest ograniczona do 140 kilometrów na godzinę. Przyspieszenie do100 kilometrów na godzinę trwa 9,7 sekundy.&nbsp;Akumulator można ładować prądem przemiennym (AC) w domu o mocy do 11 kW lub za pomocą szybkiej ładowarki DC do jedynie 50 kW. Ładowarka DC działa w standardzie CHAdeMO lub COMBO. Ładnie od 20 do 80 procent pojemności akumulatora zajmuje 36 minut przy szybkim ładowaniu. Warto dodać, że Mazda MX-30 jest wyposażona w technologię e-Skyactiv, mającą na celu poprawę efektywności paliwowej, wydajności i przyjemności z jazdy<h2>Dlaczego Mazda MX-30 ma tak małą baterię i ograniczony zasięg?</h2>Mazda zawsze była marką, która szła pod prąd. Przykładem może być jej najnowszy wolnossący silnik Skyactiv-X, podczas gdy wszyscy inni producenci decydują się na turbodoładowanie swoich silników spalinowych.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1722236899849_9000.jpeg" alt="Mazda MX-30"></figure>Mazda małą baterię argumentuje tym, że SUV ten jest skierowany do użytkowników, którzy mieszkają w obszarach miejskich i chcą mieć drugie lub trzecie auto. Jeśli chcesz wyruszać w dalsze trasy, MX-30 nie jest samochodem dla Ciebie. Mazda nie robi z tego tajemnicy.Chodzi także o dynamiczne zachowanie pojazdu. Duży akumulator to ciężki akumulator, a to stanowi problem, jeśli chodzi o stworzenie samochodu, który sprawnie reaguje w mieście. Do tego dochodzi większe zużycie energii, większa bezwładność, mniejsza czułość hamulców... wad jest wiele i są one dobrze znane.&nbsp;I trzeba przyznać, że Mazdzie udało się to osiągnąć.&nbsp;Układ kierowniczy w MX-30&nbsp;reaguje szybko i precyzyjnie w każdej sytuacji, a zawieszenie oferuje dobry kompromis między twardością a komfortem. Nawet hamulce nie są "gumowate", jak w wielu innych modelach elektrycznych. &nbsp;&nbsp;

Subaru Solterra i Toyota bZ4X

Subaru Solterra vs Toyota bZ4X: Porównanie bliźniaczych modeli

<a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe/subaru/solterra">Subaru Solterra</a> i <a href="https://samochody.pl/samochody-osobowe/toyota/bz4x">Toyota bZ4X</a> to SUV-y, które są wynikiem współpracy obu marek, więc oba modele samochodów mają mnóstwo podobieństw. Toyota posiada udziały w Subaru, co przekłada się na bliskie partnerstwo technologiczne i inżynieryjne. Wynikiem tej współpracy jest pierwszy w pełni elektryczny samochód od Subaru, czyli model Solterra.&nbsp;Niemniej jednak, zarówno Subaru, jak i Toyota nadały każdemu ze swoich samochodów elektrycznych swój własny charakter, dopasowując je do tożsamości marki i potrzeb swoich klientów. Nasuwa się więc nieuniknione pytanie - czym różnią się oba auta?Subaru kładzie przede wszystkim nacisk na trzy obszary: bezpieczeństwo, dynamika jazdy i trakcja. Mówiąc najogólniej, koncentruje się na przygodach w terenie (dzięki napędowi 4×4 w terenie), z poczuciem premium. Podczas gdy Toyota bZ4X spełnia potrzeby klientów potrzebujących samochodu do codziennych potrzeb. Oto więcej informacji o różnicach.<h2>Różnice w wyglądzie są subtelne</h2>Jest to aspekt, w którym znajdziemy najmniej różnic. Różnice są subtelne, ale istnieją. Zarówno Subaru Solterra, jak i Toyota bZ4X mają takie same wymiary (4,690 m długości, 1,860 m szerokości i 1,650 m wysokości przy rozstawie osi wynoszącym 2,850 m). Jest to logiczne, ponieważ oba pojazdy bazują na tej samej platformie, zaprojektowanej i opracowanej specjalnie dla samochodów elektrycznych: Toyota nazywa ją e-TNGA, a Subaru e-Subaru Global Platform.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721817807803_0000.jpeg" alt="Subaru Solterra"></figure>Jedną z niewielu różnic jest logo znajduje się zaraz nad rejestracją w przypadku Solterra, podczas gdy w Toyocie umieszczono je standardowo na masce. Nieznaczne różnice widać także w projekcie świateł. Linie samochodu i kształt karoserii są praktycznie takie same w obu modelach.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721817963333_3000.jpeg" alt="Toyota bZ4X"></figure>Jeśli chodzi o kabinę obu SUV-ów: pomijając emblematy marki i kierownicę, są one identyczne, choć faktem jest, że Toyota była odpowiedzialna za opracowanie systemów multimedialno-informacyjnych (w podstawowych wersjach dwa 7 calowe ekrany, zaś w wyższych wersjach dwa 12,3 calowe ekrany). Oba pojazdy są także identyczne pod względem przestrzeni wewnętrznej, której nie brakuje, jak przystało na SUV'a. Nie inaczej jest, jeśli chodzi o bagażnik, ponieważ jego pojemność wynosi 452 litrów w obu modelach.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721817940528_2000.jpeg" alt="bagażnik Toyota bZ4X"></figure>Toyota bZ4X dostępna jest w 4 wersjach wyposażenia (XLE, Limited, XLE AWD, oraz Limited AWD), Subaru Solterra zaś w 3 wersjach wyposażenia (Premium, Limited, oraz Touring).<ul><li>Wniosek:&nbsp;różnice w wyglądzie są minimalne, ale oba modele różnią się poziomem wyposażenia.</li></ul><h2>Jedną z większych różnic jest system kierowania</h2>Toyota bZ4X (podobnie jak Lexus RZ 450e), w wyższych wersjach wyposażenia posiada&nbsp; system kierowania "steer-by-wire". W systemie tym tradycyjne mechaniczne połączenia między kierownicą a kołami są zastąpione elektronicznymi sygnałami. Tego typu system pozwala na bardziej precyzyjne sterowanie oraz możliwość integracji zaawansowanych systemów wspomagania kierowcy. Subaru kompletnie zrezygnowało z tego typu technologii.<ul><li>Wniosek:&nbsp;Toyota bZ4X ma nowoczesny system kierowania "steer-by-wire".</li></ul><h2>Mechanika - ile koni mechanicznych i jaki napęd mają opisywane modele?</h2>Subaru Solterra “wygrywa” pod tym względem, ponieważ jest standardowo skonfigurowany z dwoma silnikami elektrycznymi, o łącznej mocy około 218 KM. Maksymalny moment obrotowy to 337 Nm. Każdy z silników napędza jedną oś, co daje napęd na wszystkie koła (AWD).Toyota bZ4X przyjęła jednak inne podejście. Jest standardowo wyposażona w pojedynczy silnik elektryczny o mocy 204 KM i napęd na przednie koła. Moment obrotowy to około 265 Nm. Można jednak dokupić drugi układ napędowy i mieć identyczną konfiguracją jak Subaru Solterra.<ul><li>Wniosek:&nbsp;Solterra posiada 2 silniki, napęd na 4 koła w standardzie i większy moment obrotowy.</li></ul><h2>Jaki zasięg ma Toyota bZ4X i Subaru Solterra? W tym aspekcie remis</h2>W obu przypadkach mamy do czynienia z akumulatorem o pojemności 71,4 kWh, co przekłada się na zasięg 416-436 kilometrów w przypadku obu modeli. Samochody mogą być ładowane z mocą 6,6 kW (prąd zmienny). Maksymalna moc ładowania to 150 kW (prąd stały), podczas którego elektryki ładują się od 10 % do 80% w 30 minut.<ul><li>Wniosek:&nbsp;Oba samochody mają identyczny zasięg i pojemność baterii.</li></ul><h2>Jak jeździ się oba modelami? Solterra dotrze w miejsca dla Toyoty niedostępne</h2>Spore różnice widać po&nbsp;zasiądnięciu za kierownicę obu elektryków. Chociaż oba samochody mają te same tryby jazdy w standzie standardzie (Eco, Normal i Sport), to Subaru Solterra w standardzie posiada system kontroli X-MODE AWD z podwójną funkcją (śnieg/błoto i głęboki śnieg i błoto).&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721818006556_4000.jpeg" alt="Toyota bZ4X"></figure>Dostępna jest także nowa funkcja Grip Control. System ten monitoruje przyczepność kół i automatycznie dostosowuje&nbsp; parametry napędu i kontrolii trakcji.To, co łączy oba modele pod względem jazdy, to napęd na jeden pedał, który poprawia odzyskiwanie energii podczas hamowania i pozwala kierowcy przyspieszać i zwalniać, używając tylko pedału przyspieszenia. Warto zauważyć, że w Subaru Solterra dodano łopatki na kierownicy do sterowania hamowaniem regeneracyjnym.<h3>Zarówno Toyota, jak i Subaru mają podobne systemy bezpieczeństwa</h3>Standardem w modelu bZ4X są systemy bezpieczeństwa Toyota Safety Sense i Star Safety. W wersji Limited rozszerzono pakiet bezpieczeństwa, dodając ulepszoną kamerę cofania, a także system kamer 360 stopni.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721817872217_1000.jpeg" alt="Subaru Solterra"></figure>Zaś Subaru Solterra, posiada podobny system Subaru EyeSight Driver Assist Technology. System kamer 360 stopni dostępny jest w wyższych wersjach wyposażenia, czyli Limited i Touring.&nbsp;Wniosek: W tej sekcji Subaru przechyla szalę na swoją korzyść, ponieważ oprócz posiadania X-MODE AWD w standardzie, ma większy prześwit i nieco większy kąt natarcia, co pozwala mu dotrzeć do miejsc, w których Toyota nie byłaby w stanie.<h2>Cena - ile kosztuje Toyota bZ4X i Subaru Solterra?</h2>Jeśli chodzi o Toyotę bZ4X, ceny tego elektryka zaczynają się od 193 900 złotych, natomiast w przypadku Subaru Solterra podstawowa wersja kosztuje około 214 000 złotych.Podsumowując, dwa tak blisko spokrewnione modele mają oczywiście wiele podobieństw. Występujące tu i ówdzie niuanse sprawiają, że wybór faworyta jest kwestią osobistych preferencji i potencjalnie lojalności wobec marki.&nbsp; &nbsp;&nbsp;

Nowy Fiat 600

Nowy Fiat 600: Idealny Miejski Towarzysz

Fiat 600e to jeden z najnowszych modeli włoskiego producenta, który łączy w sobie nowoczesną technologię z elegancją i funkcjonalnością. Co ciekawe, model ten jest produkowany w Polsce, w Tychach. Oto więcej informacji o nowym “Seicento”, jak potocznie zwnany jest Fiat 600.&nbsp;<h2>Fiat 600, czyli jak prezentuje się idealny miejski towarzysz</h2>Fiat kontynuuje elektryfikację swojej floty pojazdów i po udanym debiucie w pełni elektrycznego 500e w 2020 roku i prezentacji w zeszłym roku elektryka 600e. W bieżącym roku Fiat zdecydował wprowadzić hybrydową wersją swojego nowego kompaktowego crossovera, czyli Fiata 600. Model ten to idealny miejski towarzysz, dzięki kompaktowym rozmiarom, doskonale sprawującemu się napędowi hybrydowy memu i niskiemu spalaniu.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721286699971_1400.jpeg" alt="Fiat 600"></figure>Po zobaczeniu samochodu większość osób od razu zostanie zaintrygowana nowoczesnymi reflektorami LED samochodu, które wyglądają jak oczy, z pół zamkniętą powieką. Po bliższym przyjrzeniu się widać, że nadwozie, jak i wnętrze ucieleśnia filozofię i piękno Dolce Vita (z włoskiego „słodkie życie”). Co oznacza odważne kolory, ostre linie samochodu, czy duże koła z oryginalnym projektem felg. Wisienką na torcie jest flaga Włoch w subtelnych rozmiarach zamontowana w tylnym zderzaku auta. Co ciekawe, zrezygnowano z logo marki na przedniej masce, na rzecz sloganu “ECO”.<h2>Silnik&nbsp;i moc&nbsp;hybrydowego Fiata 600</h2>Fiat 600 napędzany jest przez 1,2-litrowy trzycylindrowy silnik benzynowy turbo o mocy 100 KM, który jest połączony z małym układem elektrycznym składającym się z silnika o mocy 21 kW (29-konny) i akumulatora 48 V.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721286823060_2100.jpeg" alt="Fiat 600"></figure>Całość zarządzana jest przez dwusprzęgłową automatyczną skrzynię biegów eDCT6, która oprócz tego, że jest znana z bajecznej płynności, pozwala na jazdę w trybie 100% elektrycznym w pewnych okolicznościach i zawsze przy niskiej prędkości, czyli podczas zapłonu auta i pierwszych kilkuset metrów, w korkach, czy podczas manewrów parkowania. Tryb EV jest aktywowany na przykład w ruchu miejskim poniżej 30 km/h i ma maksymalny zasięg jednego kilometra, jeśli prędkość ta nie zostanie przekroczona.Rezultatem, według Fiata, jest 15% redukcja emisji i zużycia paliwa w porównaniu z silnikiem nieelektrycznym. Szacuje się, że model ten spała 4,8 l/100 km. Jeśli chodzi o osiągi, marka zapewnia przyspieszenie od 0 do 100 km/h w zaledwie 11 sekund. Poza tym hybryda rozpędza się do się do 184 km/h.<h2>Kabina Fiata 600 - samochód dostępny jest w dwóch wersjach wyposażenia wnętrza</h2>Generalnie wnętrze jest połączeniem Fiata 500 i Jeepa Avengera. W kabinie dominuje kremowa tapicerka z efektem skóry. Kolor ten może się podobać, ale z pewnością nie przypadnie do gustu osobom nieznoszącym zabrudzeń. Przestrzeni z tyłu nie ma zbyt wiele, ale jeśli pomyślisz o 600 jako o ulepszeniu 500, to nie będziesz zawiedziony.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721286742282_1700.jpeg" alt="Fiat 600 La Prima"></figure>Fiat 600 to 5-drzwiowy samochód, który pomieści pięć osób. Pozytywami są zdecydowanie głębokie kieszenie w drzwiach i ogromny schowek w konsoli środkowej. W sumie do dyspozycji jest 15 litrów przestrzeni do przechowywania. Bagażnik ma maksymalną pojemność około 385 litrów.&nbsp;<h3>Jakie wersje wyposażenia są dostępne?</h3>Fiat 600 w wersji hybrydowej dostępny jest w dwóch wersjach wyposażenia - zwykłej, oraz la Prima, za którą trzeba dopłacić 20 tys. złotych. Pierwsza wersje obejmuje między innymi:&nbsp; siedzenia z tkaniny z recyklingu z monogramem Fiata, 10,25 calowy ekran informacyjno-rozrywkowy,&nbsp;obsługujący&nbsp;Android Auto i Apple CarPlay,&nbsp;&nbsp;czy reflektory LED.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721286755452_1800.jpeg" alt="Fiat 600 La Prima"></figure>Wersja La&nbsp; Prima posiada dodatkowo większe, 18-calowe alufelgi, podgrzewane, miękkie w dotyku fotele w kolorze kości słoniowej z ekoskóry, 8 opcji oświetlenia ambientowego, chromowane akcenty we wnętrzu, elektrycznie otwieraną klapę bagażnika, ładowarkę indukcyjną, a także fotel kierowcy z masażem.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721286732980_1600.jpeg" alt="Fiat 600 La Prima"></figure>Jeśli chodzi o system informacyjno-rozrywkowego jego jakość jest solidna, a menu wystarczająco przejrzyste. Niektórzy użytkownicy skarżą się jednak, że menu działa z opóźnieniem, ale docenić trzeba fizyczne przyciski, które umożliwiają sterowanie ogrzewaniem/klimatyzacją.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721286770052_1900.jpeg" alt="Fiat 600 La Prima"></figure><h3>Samochód ma również dwa pakiety usług: Connect One i Connect PLUS</h3>&nbsp;Pierwszy z nich, dostępny w standardzie, oferuje usługi assistance i połączenia alarmowe, a także dostarcza comiesięcznych danych o stanie pojazdu, podczas gdy opcjonalny pakiet Connect PLUS obejmuje usługi nawigacyjne i funkcje zdalnego zarządzania pojazdem za pośrednictwem aplikacji FIAT lub monitorowanie stylu jazdy za pomocą funkcji o nazwie Trip Report.<h3>Jakie systemy bezpieczeństwa dostępne są w Fiacie 600?</h3>Nie brakuje również wyposażenia z zakresu bezpieczeństwa w standardzie, takiego jak tylne czujniki parkowania, tempomat, asystent utrzymania pasa ruchu, sześć poduszek powietrznych i system przypominający o konieczności skupienia uwagi kierowcy. W wersji&nbsp; La Prima zostały dodane także systemy, które ułatwiają autonomiczną jazdę na poziomie 2.<h2>Podsumowanie - czy Fiat 600 to samochód godny uwagi?</h2>Zacznijmy od tego, że Fiat przy okazji premiery modelu 600e, oraz 600 postawił na dość odważną strategię marketingową. Firma zdecydowała się porzucić szare kolory karoserii i oferować swoje samochody tylko w szerokiej gamie jasnych kolorów. To odważny wybór, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że szary jest najpopularniejszym wyborem lakieru wśród nabywców nowych samochodów w Polsce. Nie krytykujemy tej decyzji - pytanie tylko, czy europejska opinia publiczna będzie otwarta na tę zmianę.&nbsp; Jak wspomnieliśmy, samochód ma reprezentować filozofię "Dolce Vita", gdzie nie ma miejsca na szarość. Samochód nie jest także szczególnie pasjonujący w prowadzeniu i nie oferuje dużej przestrzeni w drugim rzędzie, czy bagażniku.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721286777802_2000.jpeg" alt="Fiat 600"></figure>Pomimo tego, 600 genialnie spełnia swoje zadanie, jest idealnym miejskim towarzyszem i jest&nbsp; najlepszym małym hybrydowym SUV-em w grupie Stellantis. Dodatkowo, dzięki temu, że auto oparte jest na platformie e-CMP2, dobrze radzi sobie z wybojami i nierównościami na drodze. Za tym modelem przemawia także doskonale sprawująca się skrzynia biegów eDCT6 i niskie spalanie.&nbsp;&nbsp;&nbsp;

Nowy Fiat Grande Panda

Nowy Grande Panda - Szansa dla Fiata?

Dokładnie 11 lipca bieżącego roku Fiat świętował w Turynie 125. rocznicę powstania tej słynnej włoskiej marki. “Gwoździem” programu wydarzenia było zaprezentowanie nowego Fiata Grande Panda, który jest 4-metrowym miejskim SUV’em. Dyrektor generalny Fiata Olivier François powiedział, że Grande Pada, zadebiutuje jako samochód elektryczny w cenie poniżej 25 000 euro. Produkcja auta właśnie ruszyła i będzie ono w sprzedaży w Europie jesienią.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721218577753_6000.jpeg" alt="Fiat Grande Panda"></figure><h2>Jak prezentuje się Fiat Grande Panda? Ujawniono szczegóły dotyczące wyglądu</h2>Samochód jest przeróbką kultowego supermini Fiat Panda, który jest tak samo częścią włoskiej kultury jak pizza i makaron. Co ciekawe, jest to dopiero czwarta generacja Pandy, która pojawiła się na rynku 1980 roku i była produkowana do 2003 roku. Jest więc to istne wskrzeszenie legendy.&nbsp;Samochód, podobnie jak jego poprzedniki, ma wręcz pudełkowaty, geometryczny kształt. Jedni stwierdzą, że nowy Fiat jest uroczy, nietypowy i finezyjny, a inni, że nieco dziwaczny. Fiat jednak twierdzi, że "włoskość nowego Fiata Grande Panda jest natychmiast widoczna dzięki ikonicznemu i ironicznemu włoskiemu designowi, który jest synonimem piękna". Sami nie bylibyśmy tego lepiej ubrać w słowa.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721218600931_8000.jpeg" alt="Fiat Grande Panda"></figure>Nowy design jest zdecydowanie retro-futurystyczny, co widać po charakterystycznych światłach, opartych o designie z kwadratowych kafelków, czy po pasie z przodu między światłami, również opartemu na kwadratowych kafelkach, których projekt jest inspirowany kultową fabryką Lingotto w Turynie, której fasada ma charakterystyczne duże, kwadratowe okna i przez wiele lat była siedzibą Fiata.Na wyróżnienie zasługują także oryginale “dwuramienne” felgi - Stellantis tworzy obecnie jedne z najlepszych projektów felg w branży.<h2>Nowy FIat Grande Panda dostępny będzie jako samochód elektryczny i hybryda</h2>Zgodnie z przypuszczeniami, nowa Panda będzie dzielić wszystkie kluczowe elementy konstrukcyjne z innymi modelami aut z grupy Stellantis i oparta zostanie na platformie Smart Car, co oznacza, że będzie dostępna jako samochód elektryczny lub z hybrydowym układem napędowym, z silnikiem 1,2 litra.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721218611474_9000.jpeg" alt="Fiat Grande Panda"></figure>Jeśli chodzi o hybrydę, połączony zostanie trzycylindrowy silnik o pojemności 1,2 litra z małym silnikiem elektrycznym. Moc samochodu jest oceniana na 99 KM i 120 Nm momentu obrotowego.&nbsp;Podobnie jak francuski odpowiednik Pandy, czyli nowy Citroen e-C3, elektryczna Grande Panda Fiata będzie wyposażona w akumulator o pojemności 44 kWh, który będzie w stanie przejechać do 320 km na pełnej baterii, chociaż ostateczna liczba nie została jeszcze potwierdzona w oficjalnej klasyfikacji spalania WLTP.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721218704754_1300.jpeg" alt="Fiat Grande Panda"></figure>Akumulator zasila zamontowany z przodu silnik elektryczny o mocy 111 KM, napędzający przednie koła. Pomimo silnika zamontowanego z przodu, nowa Panda będzie wyposażona w mały 13-litrowy bagażnik pod maską, w którym chowa się kabla do ładowania.Nie ujawniono jeszcze żadnych danych dotyczących osiągów, ale można spodziewać się, że podobnie jak Citroen e-C3, Panda będzie przyspieszała do 100 km/godz. w około 11 sekund, a prędkość maksymalna wynosić będzie około 135 km/ godz.&nbsp;<h3>Co z napędem na cztery koła?&nbsp;</h3>Fiat nie ogłosił żadnego potencjalnego następcy kultowej Pandy 4x4 i szanse na to są niewielkie, biorąc pod uwagę, że obecnie nie ma możliwości zintegrowania systemu napędu na wszystkie koła z platformą Smart Car firmy Stellantis, na której oparta jest nowa Panda.&nbsp;<h2>Wnętrze Fiata Grande Panda - elementy retro, solidny system informacyjno-rozrywkowy i&nbsp;sporo miejsca</h2>Podczas 125. rocznicy Fiata zaprezentowano również wnętrze nowego Fiata Grande Panda, którego wygląd jest jeszcze bardziej “odjechany” niż nadwozie.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721218627949_1000.jpeg" alt="Fiat Grande Panda wnętrze"></figure>Retro-futurystyczny motyw w postaci kwadratowych kafelków jest również widoczny we wnętrzu, między innymi na fotelach. Wszystko to w połączeniu z szeregiem kontrastujących materiałów, w tym teksturowanych tkanin, jasnych tworzyw sztucznych i żółtych obramowań elementów deski rozdzielczej.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721218656573_1200.jpeg" alt="Fiat Grande Panda wnętrze"></figure>Jeśli chodzi o multimedia, Grande Panda będzie wyposażona w dwa cyfrowe ekrany, z których jeden to 10-calowy ekran zamontowany za dwuramienną kierownicą w stylu retro, a drugi to 10,25-calowy dotykowy ekran informacyjno-rozrywkowy z całkowicie nowym systemem sterowania. Wewnątrz kabiny znajduje się również wiele schowków, w sumie o łącznej pojemności do 13 litrów.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721218641169_1100.jpeg" alt="Fiat Grande Panda multimedia"></figure>Nowy Fiat Grande Panda mierzy niecałe cztery metry i jest o około 25 cm dłuższy niż model poprzedniej generacji, co przekłada się na większą przestrzeń pasażerską i bagażową niż w dosyć ciasnym poprzedniku. Jest to auto rodzinne, w którym wygodnie rozsiądzie się 5 osób. Przestrzeń bagażowa wynosi 361 litrów.&nbsp;<h2>Czy nowa Grande Panda to wielka szansa dla FIata?&nbsp;</h2>Grande Panda jest pierwszym z nowej rodziny modeli inspirowanych klasycznym Fiatem Panda. Producent widzi potencjał i szansę w tej linii samochodów, ponieważ FIat zadeklarował, że do 2027 roku co roku będzie wprowadzał na rynek jeden nowy model. Wszystkie będą korzystać z tej samej platformy Smart Car i języka projektowania, a także wspólnej filozofii "funkcjonalność nigdy nie powinna istnieć bez zabawy".&nbsp;W lutym bieżącego roku zaprezentowano koncepcyjnych nowe modele Fiata, dlatego wiemy, że linia będzie ostatecznie obejmować rodzinnego SUV-a, fastbacka i kampera, ale dokładnie nie wiadomo, które z nich pojawią się w następnej kolejności.&nbsp;Pojawia się jednak pytanie, czy tak duża różnorodność marek i modeli to nie jest przerost formy nad treścią? Jednym z argumentów jest fakt, że podobnie zbudowanych samochodów konglomeratu Stellaris opartych na platformie Smart Car jest wiele, a to oznacza konflikt interesów.&nbsp;Fiat będzie musiał zatem powalczyć, aby przebić się wśród konkurencji, szczególnie na polskim rynku, gdzie w zeszłym roku firma sprzedała jedynie 4 tysiące aut, co daje 23 pozycję wśród wszystkich marek. Fiat jednak dużo lepiej radzi sobie między innymi we Włoszech, Hiszpanii, Turcji, czy Brazylii. Niemniej jednak być może, Fiat Grande Panda będzie doskonałym sposobem na podbicie nowych rynków. &nbsp;

Rivian R1T i R1S

Zyskujące na popularności Rivian R1T i R1S

Producent samochodów elektrycznych Rivian, którego większościowym właścicielem jest Amazon, oraz Saudyjczyk Abdul Latif Jameel to stosunkowo mało znana marka elektryków. Pierwszymi autami producenta był pickup Rivian R1T i SUV R1S, które zostały wprowadzone na rynek w 2022 roku i szybko zachwyciły swoimi osiągami i doskonałą użytecznością.&nbsp;Niemniej jednak producent stara się osiągnąć rentowność, zarówno dla dobra własnego biznesu, jak i dla zadowolenia niecierpliwych inwestorów. W związku z tym, prace nad idealnym elektrykiem przyśpieszyły. Na horyzoncie pojawia się także premiera mniejszych, produkowanych na masową skalę elektryków R2, R3 i R3X. W międzyczasie jednak Rivian wprowadził kilka istotnych aktualizacji w samochodach z serii R1 na rok modelowy 2025.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721123957225_0000.png" alt="Rivian R1S"></figure><h2>Jak prezentują się samochody R1T i R1S? Wygląd, zastosowanie i dostępność w Europie</h2>Firma Rivian twierdzi, że wprowadzono 600 indywidualnych zmian sprzętowych, programowych i estetycznych między dwiema generacjami, ale tylko kilka z nich jest widocznych z zewnątrz. Tu i ówdzie wprowadzono kilka poprawek stylistycznych, ale generalnie R1 wygląda tak samo jak wcześniej.&nbsp;&nbsp;Elektryki Rivian R1T i R1S charakteryzują się ciekawe stylizowanymi reflektorami LED, w kształcie litery "O' i krótką kabiną w przypadku R1T oraz dłuższą sylwetką w przypadku R1S, by pomieścić trzy rzędy siedzeń. Oba modele mają solidne proporcje nadwozia, wysokiej jakości materiały wykończeniowe i opcjonalne akcesoria terenowe, idealne do codziennego użytku i przygód na otwartym terenie.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721124028629_1000.jpeg" alt="Rivian R1T"></figure><h3>Zastosowanie modeli R1</h3>Modelom R1 niestraszne są skalne podjazdy, off-road, głęboki piasek, czy śnieżyca - dzięki różnym trybom jazdy te sporych rozmiarów pojazdy są zawsze gotowa do działania.&nbsp;Pickup R1T doskonale nada się do holowania, czy to przyczep kempingowych, łodzi czy innych ciężkich ładunków, czy przewożenia ładunków na pace. Z kolei, R1S jest przestronnym luksusowym SUV-em z trzema rzędami siedzeń, co czyni go idealnym dla rodzin.&nbsp;<h3>Kiedy premiera samochodów Rivian w Europie?&nbsp;</h3>Nie ma na chwilę obecną wieści, że modele z serii R1 trafią w ogóle do Europy. Prawdopodobnie wynika to z faktu, że duże samochody nie cieszą się popularnością na Starym Kontynencie. Niemniej jednak potwierdzono już, że modele R2, czyli średniej wielkości elektryczne SUV'y o wymiarach zbliżonych do BMW X3 mają trafić do sprzedaży w Europie w połowie 2026 roku.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721124098264_3000.png" alt="Rivian R1S"></figure><h2>Jaki zasięg i moc mają pickup Rivian R1T i SUV R1S?</h2>Kiedy R1 został po raz pierwszy wprowadzony na rynek, był dostępny wyłącznie jako model Quad-Motor, czyli każdy z elektryków wyposażony był w cztery oddzielne silniki elektryczne, z których każdy napędzał jedno koło.&nbsp;Później dodano model Dual-Motor. W tym przypadku jeden silnik zasilał każdą oś. Począwszy od modelu 2025, Rivian będzie teraz oferował nową wersję R1 z silnikiem Tri-Motor. Wersja ta ma jeden silnik na przedniej osi i dwa na tylnej. Zarówno pickup Rivian R1T, jak i SUV R1S dostępne są obecnie w następujących wersjach:Dual Standard - z zasięgiem 435 km oraz mocy 553 KM.Dual Large - z zasięgiem 530 km, oraz mocy 665 KM.Dual Max - z zasięgiem 675 km, oraz mocy 665 KM.&nbsp;Tri Max - z zasięgiem 610 km, oraz mocy 850 KM.&nbsp;Quad Max - z momentem obrotowym 1,1998, oraz mocy 1,025 KM.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721124136208_4000.png" alt="Rivian R1S ładowanie"></figure>Jeśli chodzi o standard ładowania, producent Rivian ogłosił, że przyjmie północnoamerykański standard ładowania Tesli (NACS), choć obecnie elektryki korzystają ze standardu CCS. Na razie nowe R1 są dostarczane z adapterem, który pozwoli na korzystanie z nich na stacjach Tesla Supercharger.<h2>Rivian R1 - eleganckie wnętrze z ciekawymi drewnianymi akcentami i doskonałą grafiką ekranów</h2>Wnętrza pickupa i SUV-a są bardzo podobne - są subtelne i luksusowe. We wnętrzu nie znajdziesz przytłaczającego chromu i błyszczącej czerni fortepianowej. Fotele są jednokolorowe, ale mają wyszyte wzory, które dodają im charakteru. Są też liczne akcenty kolorystyczne na desce rozdzielczej, fotelach, drzwiach kierownicy, podłokietnikach w postaci litego drewna i szczotkowanego metalu. Generalnie wnętrza jest minimalistyczne, z dużym naciskiem na czyste linie i prostotę.<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721124174991_5000.png" alt="Rivian R1S wnętrze"></figure>Standardem jest szklany dach, ale modele R1 z pakietem Premium mają również elektrochromatyczny dach, który można rozjaśnić lub przyciemnić za pomocą przycisku. Fotele są wygodne i miękkie. Dobrze wspierają ciało, nawet podczas dłuższych podróży.&nbsp;<h3>Zremasterowany system informacyjno-rozrywkowy</h3>Technologia R1 nie różni się zbytnio pod względem funkcjonalności od pierwszej generacji, choć cały interfejs ma nowy wygląd. Pojawiły się nowe czcionki i zaktualizowano grafikę, która opiera się teraz o silnik Unreal Engine stworzony przez producenta gier wideo Epic Games.&nbsp;<figure class="image"><img src="/api/user/html/photo/6311a29e321a1155e311f010/1721124079649_2000.webp" alt="Rivian R1S wnętrze"></figure>Układ menu jest zasadniczo taki sam, co nie jest absolutnie wadą, ponieważ system informacyjno-rozrywkowy R1 jest już dość dobrze rozplanowany. Samochód nie obsługuje jednak Apple CarPlay i Android Auto są. Działa jednak integracja strumieniowa z natywnymi aplikacjami takimi jak Spotify, czy Apple Music. Natywny system nawigacji również działa dobrze. Mapa jest przejrzysta i łatwa do odczytania, użytkownicy mogą wyszukiwać sieci np. dostępne stacje ładowania.&nbsp;<h3>W jakie technologie wspierające kierowcę wyposażony jest Rivian R1?</h3>Ulepszono technologię wspierające kirowcę w Rivian R1 na rok 2025, dodając nowe funkcje do systemu Highway Assist. Oprócz adaptacyjnego tempomatu i centrowania pasa ruchu, system Highway Assist będzie teraz zmieniał pasy ruchu po naciśnięciu kierunkowskazu. Dodano także kamery, która pokazują martwe pole. W sumie każdy pojazd Rivian jest wyposażony w ponad 20 funkcji bezpieczeństwa, w tym w 11 kamer o wysokiej rozdzielczości, oraz 38 czujników.<h2>Rivian R1T i SUV R1S robi wrażenie, ale brak dostępności w Europie i wysoki ceny sprawiają, że jest to jedynie ciekawostka</h2>Elektryk ten jest elegancki w wewnątrz i na zewnątrz i przyjemny w prowadzeniu. Dobrych rokowań dodają także wszystkie aktualizacje zaplanowane na rok 2025, od zwiększonego zasięgu i wydajności po świeży wygląd systemu informacyjno-rozrywkowego. Niemniej jednak odstrasza przede wszystkim cena, jako że ceny podstawowych modeli zaczynają się od 80 tys. dolarów amerykańskich. Dodatkowo nie ma na razie informacji o tym, że modele R1 pojawią się w Europie. Warto jednak obserwować producenta, ponieważ R2 zadebiutują na rynku, w tym w Europie, już za niedługo.&nbsp; &nbsp;

Szukaj

Wiadomości motoryzacyjne